Bo to tak jest, krajobrazy, przyroda bardzo dobrze sie skanuje na reali.
Gorzej jak pojawia sie tam skora ludzka. Ciezko jest uzyskac taki ladny jej odcien jak na skanach z labu Frontier.
Ostatnio testuje silverfasta i z niego udaje mi sie zrobic taki sam kolorystycznie skan. Troszke tylko wolny jest z moim skanerem w porownaniu ze standardowym softem mirafoto czy vuescanem.