Torx :rolleyes:
Wersja do druku
Pewnie to Torx - typ nacięcia klucza lub wkrętaka o kształcie charakterystycznej sześcioramiennej lub pięcioramiennej gwiazdy. Występuje w rozmiarach od T1 do T100. Pozwalają na lepsze przenoszenie momentu obrotowego. Rozróżnia się TORX H z otworem w środku (dodatkowe zabezpieczenie przed nieautoryzowaną manipulacją wymagane dla niektórych sprzętów elektronicznych) i TORX zwykły bez otworu.
A wracając do tematu, to może i ja sobie podkręcę FF/BF.
PS. Nie wiem jak się nazywa taki klucz o przekroju "gwiazdka". To też klucz trzpieniowy ale nie wiem czy ma jakąś nazwę potoczną.[/QUOTE]
TORX
Dziękuję - bardzo mi miło. :)
No właśnie. Wiki nie zawsze mówi prawdę. Nieraz przejechałem się na tym studiując filologię polską. Wiesz - to piszą tacy ludzie jak my. Jeżeli my mamy problem z nazwaniem tego klucza, to i piszący mógł mieć. A znam ludzi, którym to nie przeszkadza w mądrzeniu się, że nie wiedzą.
Co do różnicy między ampulem a imbusem, a wiem, że mam rację, bo przy zakupie o mało się nie przejechałem, gdyż wszędzie było napisane imbus. Kupowałem klucze w Obi. W Obi znalazłem pudełeczko z kluczami imbusowymi, które nijak nie wyglądały jak negatyw otworu mimośrodu. Nie wiem jak to się potocznie nazywa, bo nie używałem tego jako zegarmistrz. Te klucze przypominały w przekroju gwiazdę, owszem, sześcioramienną, a więc również sześciokątną poniekąd - zawierały kąty, więc przy dobrej woli można nazwać je również sześciokątnymi. Nazwałem to gwiazdką, żeby używać jak najprostszego słownictwa opisowego.
Przykład śruby do której tamte klucze opisane jako imbusy by pasowały jest tu: http://www.opelastrag.seonetshop.pl/...7/p1070908.jpg Prawda, że jak gwiazdka?
Właściwym kształtem dla mimośrodu aparatu jest klucz o przekroju sześciokątu foremnego jakby matematyk powiedział.
O taki o - proszę.
http://grpo41.fm.interia.pl/akcesoria/imbus.gif
Istnieje oczywiście możliwość, że to Obi, lub firma produkująca dane klucze: Lux-Tools, mylą nazwy, ale to nie moja wina, sam w takim razie byłbym poszkodowany. :)
Mam nadzieję, że do końca wyjaśniłem wątpliwości. Co do aparatu. Co do kluczy, no cóż - teraz i bez znania nazwy ludzie będą mogli kupić prawidłowy.
Pozdrawiam
Krystian
Od co najmniej 30 lat używam tych kluczy (imbusowych czyli w przekroju sześciokątnych) i wiki ma rację, zresztą drugi link jest do strony "technicznej". Koledzy przypomnieli "gwiazdka" to faktycznie "torx" i to chyba od nazwy angielskiej. (Imbus po ang. to allen key)
Jako, że nazewnictwo kluczy to spory offtop więc EOT. :-)
EDIT: Możliwe, ze Lux-Tools (pewnie chińszczyzna) przyjęła nazwę na zasadzie klucz trzpieniowy to imbus bo torx też jest kluczem trzpieniowym. :-)
No właśnie.... Ciekawe zatem co to jest co w poście #76 pokazał na fotce akwidzynski. Szczerze powiedziawszy faktycznie nie wygląda na na typową śrubę do regulacji, bardziej na jakiś trzpień ustalający końcowe położenie lustra. Ale może to właśnie nowsza konstrukcja tej "śruby". Ktoś coś wie :) ?
Druga sprawa czy w _małym_ FF - względna ostrość na tablicy testowej w granicach od -6cm do +1cm czyli prawie na pograniczu przy obiektywie 18-135 IS i F4.0 klasyfikuje całość do wysłania na Żytnią na gwarancji, czy tam znów zrobią z tego BF? Przy ostrzeniu LV jest ładnie ok -3cm do +3cm.