To zdjęcie powyżej to z waszych warsztatów?
To zdjęcie powyżej to z waszych warsztatów?
Bo chcę poznać odpowiedź na moje pytanie.
micles- nie wiem gdzie zostało zrobione zdjęcie, które pochodzi z PF modelki. Nie mniej można wysyłać już zdjęcia do oceny tymczasowo na adres redakcja@tmf.waw.pl które znajdą się w galerii
http://fotofanklub.pl/index.php/gale...pierwsze-kroki podając temat spotkania. Niebawem na stronie uruchomiony będzie specjalny szablon pod każdym tematem do wysyłki zdjęć ale coś tam jeszcze nie działa. Zablokowany SMS jest tylko jeden artykuł „portret pierwsze kroki w studio” Przed warsztatami ślub w kościele pojawił się jeszcze jeden nowy artykuł. http://fotofanklub.pl/index.php/acco...j-pierwszy-lub Do zdjęć na jutrzejszych warsztatach uruchomiona zostanie nowa galeria tematyczna. Ponadto na stronie znajduje się już sporo artykułów typu poradnik fotograficzny, których autorami są też użytkownicy CB
zdjęcie nie zostało wykonane na naszych warsztatach
zdjęcie nie ma związku z jutrzejszym spotkaniem przedstawia tylko wizerunek modelki
Nie łapię czemu zniknęło ale tu możesz sobie popatrzeć http://www.fotofanklub.pl/index.php/...my-a-plenerze-
Witam, czy są jeszcze miejsca na 15 maja? jeżeli tak, gdzie odbędą się warsztaty?
Miejscem obu spotkaniań jest Kościół kolegiacki Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny oraz w Podziemia Kamedulskie przy ul. Dewajtis w Lesie Bielańskim w Warszawie
“Twój pierwszy ślub” spotkanie warsztaty - koszt 200zł 15 05 godz 10
„Twój pierwszy ślub reportaż w kościele” koszt 350zł 16 05 godz 14
Można zapisać się na dowolnie wybrane spotkanie. Na oba spotkania są wolne miejsca.
Natomiast wczoraj błyskaliśmy w plenerze i pewnie niebawem pojawią się efekty spotkania.
Popatrz lepiej swoim czujnym okiem na własne zdjęcia.
A póki nie pojawią się zdjęcia uczestników to tutaj: http://www.fotofanklub.pl/index.php/...my-a-plenerze- można zobaczyć jak było na warsztatach.
Kolego Husky, pochwal się swoimi pracami. Jak na razie to widzę tylko jak potrafisz docinać Miclesowi, którego pytanie o autorstwo zdjęcia było dość rzeczowe i na miejscu.
Sergiusz: przepraszam za OT. Przypominam też, że umieszczanie czyjegoś zdjęcia bez podpisania to takie małe faux pas. Pewnie stąd też pojawiło się pytanie Miclesa, z którym to nie szczędzicie sobie złośliwości :)
Ojtam zaraz złośliwości... Kto się czubi, ten się lubi :D
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Podoba mi się pomysł trzymania statywu przez pana w swetrze. Na zdjęciu widać, że raczej nie zyskali na wysokości lampy. Chyba że chodziło o kąt, ale z tego co widzę, to był on regulowany. Ale wszystko jest ok, mi też zdarza się przerost formy nad treścią...
Wiesz powinieneś chyba zaopatrzyć się we wzmacniacz optyczny lub uważniej czytać Forum. Zdjęcie co prawda zniknęło ale podpis pozostał. Micles pytał o to gdzie zdjęcie zostało zrobione a tego nie mam w obowiązku pisać pod zdjęciem.
http://canon-board.info/showpost.php...&postcount=350
Kąt jest regulowany owszem ale ruch w tym wypadku transparentnej parasolki ograniczony jest statywem. Łatwiej by było z refleksyjną ale takiej białej nie było pod ręką. Dlatego łatwiej było unieść statyw.
To nie złośliwości tylko pewien poziom prowadzenia konwersacji w temacie fotografii. Osoby patrzące z boku i nie znające tematu mogą to tak odbierać nie rozumiejąc w czym rzecz.
A ja tam jestem zdania, że saper myli się tylko raz bez względu czy się do tego przyznaje czy nie. Niskie loty to jest dopiero coś co jest niedostępne dla większości laików. Prędkość i adrenalina. Ot co. To lot na zaniżonej wysokości do góry kołami i z odsuniętą kabiną. O tym, że bez spadochronów nie muszę dodawać.
Lipiec
4 07 niedziela godz 11 Ślubne zdjęcia w Plenerze- park koszt 200zł
11 07 niedziela godz 11 Ślubne zdjęcia w plenerze- miasto koszt 200zł
18 07 niedziela godz 19 Ślubne zdjęcia w plenerze- zdjęcia nocne koszt 200zł
25 07 niedziela godz 11 Ślubne zdjęcia w plenerze – „dziwne miejsca” koszt 200zł
Sierpień
8 08 niedziela godz 11 Ślubne zdjęcia w plenerze- na łonie natury koszt 250zł
Osoby decydujące się na abonament w cenie 750zł ( w cenie sześć spotkań warsztatowych ) mogą zaoszczędzić sporo kasy decydując się na majowe i kolejne spotkania poświęcone tematyce ślubnej. Będzie to doskonała okazja na uzupełnienie lub budowę PF. A przy okazji będzie można łyknąć trochę wiedzy. Tematy wszystkich spotkań do końca sierpnia są widoczne na stronie www.warsztatyfoto.com.pl
Zapraszam!
Pod ty adresem znajdują się zdjęcia jednego z uczestników sobotniego spotkania. http://fotofanklub.pl/index.php/joom...nerzeq-efekty-
Jednocześnie Zapraszam na kolejne edycje naszych spotkań w tym niedzielne spotkanie w kościele.
4 zdjęcia, a 9 jpgów... Irytujące. Ale foty nawet niezłe. Przynajmniej nie to co kiedyś.
Wiedziałem, że "Bystre Oko" pierwsze się odezwie.
no może i bez konkretów ale przynajmniej nie obraził modelki...
W tych zdjęciach jest pewien „haczyk” dlatego są cztery zdjęcia a 9 jpegów. Ta prezentacja to jakby dalszy ciąg warsztatów. Pewnie niebawem pojawią się kolejne zdjęcia.
Jako, że masz zamknięty wątek to za miast pisać bzdury możesz skorzystać z okazji i przysłać zdjęcie do oceny to może i coś się nauczysz. Adres mojej poczty znasz. Wszystkie artykuły są odblokowane a tematów w galerii jest dość.
Tak na marginesie, to jak ktoś miałby ochotę dołączyć do nas na jutrzejsze warsztaty w kościele to jest jeszcze taka możliwość. Wystarczy wystarczy skontaktować się na PW lub telefonicznie komórka podana jest na stronie www.warsztatyfoto.com.pl Na dzisiejszym spotkaniu byłem w porywach może pięć minut ale z tego co wiem można zaliczyć je do udanych.
Fotorelację z warsztatów w kościele można zobaczyć na naszej stronie http://www.fotofanklub.pl/index.php/...taty-w-kociele i poczytać w wielkim skrócie jak było.
Jednocześnie zapraszam na piątkowe i sobotnie warsztaty
21 05 piątek godzina 17 ABC studio w plenerze- pierwsze kroki koszt 99zł
To spotkanie jest podobne do spotkania portret pierwsze kroki w studio. Sprzęt oświetleniowy używany w plenerze jednak nieco różni się od tego używanego w studio oraz z trochę innymi sytuacjami i „niebezpieczeństwami” mamy do czynienia podczas fotografowania pod gołym niebem. To oraz elementy współpracy pomiędzy fotografem a modelką omawiamy na tym spotkaniu.
22 05 sobota godzina 11 Błyskamy w plenerze Portret i Akt koszt 200zł
Od piątku mamy zamówioną pogodę ale jak by się kontrahent nie wywiązał to mamy alternatywne miejsce do błyskania w plenerze „pod dachem”
Jak wyglądają warsztaty można zobaczyć tutaj: http://www.fotofanklub.pl/index.php/...my-a-plenerze-
Oraz jakie uzyskać efekty po spotkaniu http://fotofanklub.pl/index.php/joom...nerzeq-efekty-
Zapraszam!
Czy coś się zmieniło w terminie jutrzejszego warsztatu czy startujemy jak było umówione?
Godzinę jutrzejszego spotkania w studio ustaliliśmy wspólnie z uczestnikami na godzinę 12 w studio. Jeśli ktoś ma ochotę dołączyć to jeszcze znajdzie się wolne miejsce.
Na naszej stronie pojawiły się zdjęcia kolejnego autora z edycji błyskamy w plenerze.
foto karol-r
Więcej zdjęć http://www.fotofanklub.pl/index.php/...nerzeq-efekty-
Zapraszam!
urodziwa modelka...ale prooosze dajcie jej jeść :-) toc to taka chudzinka :-)
Póki co pracujemy nad odpowiednim poziomem spotkań. Jeśli wprowadzimy catering to może podnieść koszt spotkań. A tego chyba nikt nie chce. :-D
W sobotę co prawda w powietrzu wisiała burza i było nieco parno ale znaleźliśmy nieco ochłody nieopodal fontanny. W piątek i sobotę jedne z ostatnich spotkań w studio przed wakacjami omawiające „pierwsze kroki” jest to okazja dla tych, którzy chcą odwiedzić studio w czerwcu na spotkaniach poświęconych fotograficznemu nawiązaniu do malarstwa.
28 05 piątek godzina 17 Portret pierwsze kroki w studio koszt 99zł
29 05 sobota godzina 11 Pomiędzy portretem a aktem koszt 150zł /akt w studio 200zł
Co prawda rabatów nie sprzedajemy ale osoby, które zdecydują się na trzy powyższe spotkania będące zamkniętym cyklem otrzymają zniżkę w wysokości 20% Przed spotkaniami polecam lekturę http://www.fotofanklub.pl/index.php/...w-studio-wstp-
Zapraszam!
Tutaj znajdują się zdjęcia z warsztatów w kościele wykonane przez jednego z uczestników http://www.fotofanklub.pl/index.php/...kociele-efekty
Na wszystkich zdjęciach klimat jest zabity lampą błyskową.
Uczycie na warsztatach że fotograf może wejść na prezbiterium i se biblię trzasnąć?
W coraz większej liczbie kościołów spotykam się z tym, że osobna Biblia stoi "do ludzi", gdzieś z boku zazwyczaj.
A, to nie widziałem.
brzydkie są te zdjęcia, sztuczne.
jeśli mam być szczery to wolę moje nieostre, zaszumione foty. Bez lampy.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
fotografujesz po wsiach więc nie wiesz ;-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tak się zastanawiam czego ma nauczyć taki kurs/warsztaty ?
samo założenie jest śmieszne - w tym wypadku. I ten pusty kościół... Para niby pozuje, niby jest naturalna.....
Rozumiem, że wtargaliście 100 kg sprzętu studyjnego do kościoła ?
Nie kumam tego kompletnie...
Tego nie musiałeś dodawać bo to ogólnie wiadomo od jakiegoś czasu.
micles- jaki klimat? Popatrz uważnie po ścianach i chwilkę pomyśl zanim coś napiszesz.
pank- początkujący tak mają, że nie wszystko widzą. Na pierwszym ślubie to i nie bardzo wiedzą gdzie sufit a gdzie podłoga. Ale to z czasem mija.
:D
To jest tak jak z tym ostatnio znanym samolocie TU154M - najwięcej można przeczytać opinii na temat pilotażu tej maszyny od osób które nigdy nie były w pobliżu lotniska :) Jak się okazało mamy cały kraj specjalistów od awioniki :D
Podobnie w wątku o warsztatach fotograficznych wypowiadają się z upodobaniem ludzie którzy nigdy na tych warsztatach nie byli :) Co więcej uważają że nie muszą być bo już są zbyt 'pro' ale zawsze życzliwie dorzucą swoje 3 grosze :D
Widzę ściany i widzę że są oświetlone głównie światłem zastanym, ale widzę również jebutne cienie od lampy i płaskie oświetlenie samej pary w stylu "a pierdyknę na wprost, przynajmniej nie muszę myśleć". Poprawnie, ale to tylko trochę powyżej poziomu fotoziutków. Sory, ale nie kupuję tego.
Ja nie o tym świetle a tego właściwego, na które powinieneś zwrócić uwagę po prostu nie widzisz. Ale może to i dobrze. Część osób robiła z lampą a część bez. Może ktoś przyśle zdjęcia bez lampy i wtedy porównasz sobie wyniki.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
PS:
A tak na marginesie to jeśli ktoś przed pierwszym ślubem dystansuje fotoziutków to bez względu czy to kupujesz czy nie jest to pewien sukces. Nie uważasz?
No to wypowie się osoba, która na tych warsztatach była.
Pank i Micles mają w tym wypadku rację, bo warsztaty były zorganizowane w oparciu o filozofię "lampą na wprost na iso 200, wysokiej przesłonie i krótkim czasie, a najwygodniejszy obiektyw to zoom ze światłem f4, 24-105 zresztą". Pan Prowadzący po prostu ma taki styl, przy czym narzeka, że nie za bardzo jest w stanie odnaleźć się w aktualnej sutuacji rynkowej i znaleźć sposobu na promocję i pozyskanie nowych klientów. Tego nie komentuję.
O stylu pracy Prowadzącego można się było przekonać na pierwszym, sobotnim, spotkaniu, gdzie prezentował przykład wykonanego zlecenia, żeby przez to przybliżyć kursantom poszczególne elementy ceremonii ślubnej. Ja mogę powiedzieć krótko - zupełnie nie mój styl, co więcej, błędy techniczne, kadrowanie 'takiese', a to wszystko polane sosem zaawansowanej szumofobii. Ja tego nie kupuję. Reasumując: mea culpa, bo przed zapisaniem się na warsztaty nie sprawdziłam portfolio prowadzącego, no ale człowiek uczy się na bęłdach. Trochę również zostałam wprowadzona w błąd przez deklarację Sergiusza podczas rozmowy telefonicznej (i o to rzeczywiście mam pretensje), kiedy powiedział, że warsztaty zaplanowano tak, aby kursanci pracowali nad poszczególnymi sytuacjami - z modelami - rotacyjnie, po dwie osoby, pod okiem prowadzącego, a reszta w tym czasie czeka z boku/pomaga. Prawda okazała się zupełnie inna: radośnie deptało po sobie 8 osób błyskając an potęgę i niejednokrotnie prześwietlając sobie wzajemnie kadry, a do tego prawie drugie tyle "krewnych i znajomych królika", czyli osób, które raczej uczestnikami warsztatów sensu stricto nie były, a jakimś cudem się na nich znalazły. Co gorsza, miały jakieś absolutnie szalone pracie na szkło i zachowywały się tak, jakby od tego, czy zrobią zdjęcie z tej ustawki czy nie zależały dalsze losy świata. Nie muszę dodawać, jak bardzo było to irytujące i jak bardzo przeszkadzało.
O ile pamiętam, byłam jedyną osobą, która robiła bez lampy. Pardon, potem swoją lampę wypożyczył także Prowadzący. Natomiast inni warsztatowicze jak jeden mąż walili z lampą, w większości na wprost, zgodnie z instrukcją.
Czy zdjęcia wrzucę nie wiem, bo jestem z nich na tyle niezadowolona, że nie mam nawet ochoty ich obrabiać.
I tytułem podsumowania: nie polecam tych warsztatów osobom, które nie boją się wysokich iso, stałek, lubią grać głębią ostrości. Nie polecam osobom, które mają już jakiekolwiek doświadczenie, bo niestety reklamująca warsztaty sugestia, że będą możliwością uzupełnienia portfolio, pozostała jedynie hasłem teoretycznym. Nie polecam osobom, które lubią sprawną i sensowną organizację, bo tego też tam nie było, chwilami miałam wrażenie, jakoby cała impreza toczyła się siłą bezwładności. Dlatego podejrzewam, że następnym razem zdecyduję się wydać większe pieniądze, ale wydam je na produkt, który będzie mi odpowiadał, przynajmniej stylistycznie.
A żeby nie było, że potępiam wszystko w czambuł: Prowadzący, Maciek, był fajny i kontaktowy ;)
eh....
muszę jednak dorzucić jeszcze swoje 3 grosze.
niech Prowadzący te warsztaty mi powie proszę:
Do kogo (do jakich klientów) skierowane będą zdjęcia - owoce tych warsztatów ?
Bo jeśli ktoś płaci, to po to, żeby jakoś tam odnaleźć swoje miejsce na rynku.... pisał ktoś o uzupełnieniu portfolio - ciekawy jestem ilu klientów złapie się na takie foty...
Wbrew pozorom ludzie nie są tacy głupi.
to dobrze, że ktoś to organizuje - świetna zabawa, gratuluję, ale jaki związek mają te warsztaty - i owoce tych warsztatów czyli zdjęcia z rzeczywistością - z rynkiem ?
@pank
Jasne Pank, że wolno :)
W mojej opinii efektem takich warsztatów nie są wyłącznie zdjęcia.
Ja wyniosłem z nich np. możliwość poznania na żywo ciekawych osób o podobnym hobby - nawiązałem kontakty z ludźmi a nie z loginami na forum. Nauczyłem się lepiej pracować z modelkami.
Byłem na kilku zajęciach bez wcześniejszego doświadczenia w studio i wydaje mi się że dzisiaj jestem w stanie zrobić zdjęcie dużo lepiej - chociażby dlatego że robię to zdjęcie w 70% zanim do studia wejdę - nauczyłem się planować oświetlenie.
Wydaje mi się że nastawienie: "niech mi teraz prowadzący pokaże gdzie mam stanąć i kiedy nacisnąć spust migawki", byłoby raczej nudne i mało ambitne.
pozdrowienia,
Warsztaty prowadził Maciej Czerniawski, strona: http://www.artfotoprojekt.pl/index.php?str=t1&t=o
[jakby co, ta informacja jest podana tutaj: http://www.fotofanklub.pl/index.php/...taty-w-kociele ]