Zamieszczone przez
christof
Trochę to zejście z tematu wątku...
Rozbudowywanie równoległego systemu jest dla mnie też po części bezsensowne (w sensie.. za drogie), więc akurat w tym przypadku (mikro 4/3) mam tylko mały aparat z naleśnikiem, do kompaktu Cię nie przekonuje (cyfrowego :P) mam G7 przez chwilę miałem G10 i jakoś wszystko po lustrzance wydaje się być zaszumione i nieostre. W tym przypadku chodziło mi o poręczny sprzęt robiący dobre zdjęcia. Jak idzie się w góry samemu i nie ma wiele rzeczy, to można brać cały zestaw szkieł, jednak jak się idzie z wielkim plecakiem i jeszcze nosidełkiem z dzieckiem, to wtedy już zaczyna się problem (+ wytłumacz żonie, że bierzemy dodatkowy obiektyw a nie słoiczek z zupką :P i że ona go niesie) i szukasz "uniwersalnego", ale też optymalnego rozwiązania.