..fajnie, że piszecie o tym :)..czekam na swojego nissina 622, uczę się zanim ona dotrze do mnie, by potem nie głupieć. Kopalnia wiedzy w pigułce :) super.
Wersja do druku
..fajnie, że piszecie o tym :)..czekam na swojego nissina 622, uczę się zanim ona dotrze do mnie, by potem nie głupieć. Kopalnia wiedzy w pigułce :) super.
Dolacze sie do tego watku ale problem mam calkiem inny. Otorz nawet przy ISO 1600 zdjecia wychodza dosc ciemne nawet w dobrym swietle zastanym. Na poczatku myslaqlem ze to przez filtr ale nawet po sciagnieciu jest praktycznie tak samo.
Pomiar światła w trybach M i np. AV czymś się różni, czy może tylko w trybie AV jest automatyczny a w M manualny.
W większości lustrzanek mamy cztery rodzaje pomiaru. Wielosegmentowy tu grupy ludzi portrety i do czego jeszcze ten pomiar.. lub w jakich sytuacjach wykorzystujemy, następnie uśredniony w jakich sytuacjach ?
Punktowy do czego stosujecie ? oraz matrycowy...
Może jakiś link naprowadzajcy gdzie będzie to wszystko ładnie opisane macie gdzieś. Szukając trochę w internecie troche się pogubiłem. Ja najczęściej używam wielosegmentówki jako uniwersalnego pomiaru.
Troche pomyliles pojecia : P , TV , M itd to nie sa tryby pomiaru swiatla a jedynie rodzaje sposobu realizacji expozycji , manualnie , polautomatycznie z preselakcja jednego z parametrow lub w pelnii automatycznie.
Natomiast rodzaj pomaru swiatla , punktowy , segmentowy , itd itp nie ma nic wsposnego z rodzajem espozycji.
te rzeczy ustawia sie niezaleznie i nie sa ze soba zwiazane.
No chyba ze nastawiasz na zielony kwadracik - pelna automatyka lub programy tematyczne , gdzie canon ustawil parametry , ktore statystycznie biorac winny dac wynik najlepszy dla okreslonego tematu ( statystycznie , w okreslonym przypadku tak byc nie musi).
pierwszy wyrzucony przez google link
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/a...miaru_swiatla/
Instrukcja obslugi też to wyjaśnia ;-)
tak to mozna opisac , ale przeciez sa te rzeczy opisane w sieci. cala trudnosc opisu polegalaby wiec na tym , jak to sformulowac , zeby chcialo Ci sie przeczytac i nad tym zastanowic,.Cytat:
Bechamot thx, może macie jakieś szczególne zastosowania danego pomiaru do sytuacji, temat zgłębiając w internecie okazje sie rzeką płynąca w różnych kierunkach, pytanie który właściwy.
Proponowalbym proste cwiczenie , najlepiej jest to samemu poznac na wlasnej skorze.
fotografuj jakis czas np przez dwa tygodnie nie poslugujac sie w ogole swiatlomierzem. Ale nie zgadujac na zasadzie a nuz sie uda , tylko wczesniej poznaj troche zasady naswietlania. Kiedys byly tabelki naswietlania , moze znajdziesz w sieci cos podobnego. Fotografia zacznie sprawiac frajde jesli dobrze naswietlisz bez swiatlomierza - to dobra zabawa.
Waro poczuc swiatlo " na wlasnej skorze".
Po jakims czasii naswietlaj tylko na jednym z rodzajow pomiaru swiatla , konsekwentenie przez np tydzien , potem zmien na nastepny rodzaj itd.
Zaobserwuj, dla ktorego rodzaju naswietlania masz najwiecej zdjec dobrze naswietlonych - i wyciagnij wnioski.
generalnie mozna mowic o 3 rodzajach pomiaru swiatla odbitego:
- punktowe ( sa bardziej lub mniej skupione , te najbardziej skupione nazywa sie spot)
- integralne , czyli usredniajace pomiar z calej powierzchni - najczesciej jakis fragment ( w okolicy centum w dol) wazy wiecej
- wielopolowe ( wielosegmentowe , matrycowe itp) . mierzy sie niezaleznie expozycje na wielu fragmentach kadru , porownuje najjasniejsze z najciemniejszymi i tak dobiery expozycje , aby najjasniejsze znalazly sie mozliwie blisko najwyzszej jasnosci rejestrowanej przez matryce , zas najciemniejsze pola mozliwie blisko najciemniejszej jasnosci rejestrowanej przez matryce - czyli jest to nic innego jak automatyczne dopasoweni histogramu. W zasadzie recznie sie lepiej tego nie da zrobic , natomiast recznie mozna wprowadzic swiadomie pewne odstepstwa wg zyczen fotografa , czego automat nie zrobilby.
punktowe stosujesz jesli .. ach troche sie rozpisalem za bardzo , zrob najpierw to cwiczenie bez swiatlomierza ,
Przeczytałem ten wątek i parę innych traktujących o współpracy speedlitów z eosami i nabrałem pewnych wątpliwości. Tak dokładnie to zamieszałem się jak to jest z kompensacją ekspozycji. Lampy używam głównie z trybami M i Av.
1) Tryb M, pomiar światła skupiony kręcę, kręcę, kręcę i ustawiam ekspozycję na -2. Dokładam do tego lampę w trybie ETTL, która jest ustawiona na 0. W instrukcji wyczytałem "standardowe naświetlenie głównego obiektu jest uzyskiwane dzięki błyskowi lampy". O ile dobrze rozumiem lampa będzie dążyła 0 na głównym obiekcie (tym na którym ustawiłem ostrość) przy okazji naświetlając na 0 wszystko to co było w podobnej odległości. Dobrze rozumiem?
2) Tryb Av, pomiar światła skupiony kręcę, kręcę, kręcę i ustawiam kompensację ekspozycji na -2. Lampa na 0. Czy tym razem lampa dalej będzie starała się oświetlić główny obiekt na 0, czy aby to osiągnąć i zniwelować kompensację na body, powinienem na lampie ustawić +2?
Tak.
Między AV i M jest taka różnica, że w Av aparat dobiera migawkę z przedziału 1/60 - 1/200 lub 1/200 w zależności od ustawień w Menu (Canon 500D) a w trybie M możesz ustawić czas od 30s - 1/200.
Tak w skrócie to aparat ustawia czasy tak jakby nie było lampy, a lampa doświetla scenę wg. ETTL. Jeśli chcesz aby lampa mocniej lub słabiej doświetlała kadr musisz regulować kompensację lampy, aby wykorzystać lub nie światło zastane to kompensacja w ekspozycji aparatu.