Chyba piszesz o modelach do #2 włącznie w #3 jest już całkiem inaczej.
Wersja do druku
no przeniesli ISO na prawa reke ale wybor trybu AF, wybor fps, korekcja lampy błyskowej czy pomiar swiatla jest caly czas pod lewa reka,
uzywanie tych funkcji gdy mamy podpiety np 70-200 2.8 wymaga nie tylko oderwania oka od wizjera ale opuszczenia wlasciwie body na pasku
może się komuś przyda:
http://www.fotografuj.pl/News/Nowy_f...E2_E2A/id/3528
po przesiadce z D700 na smarka jedyna rzecza ktora mnie wkurza to to ze ten pypec...znaczy sie dzojstik w pozycji pionowej jest za daleko od kciuka....poza tym jesli chodzi o ergonomie nie mam zastrzezen
Panowie o ergonomii można tak dyskutować do skończenia świata i o jeden dzień dłużej nie dochodząc do żadnych konstruktywnych wniosków, bo to kwestia bardzo indywidualna :-P.
Oczywiście, ale w sprawie obsługi dżojstika trzeba się zgodzić ;)
Nie byłoby problemu, gdyby nie to, że "normalnie" bardzo wygodnie się nim ustawia punkt ostrzenia i przez to szybko i łatwo się do niego przyzwyczaja...
A potem - przy pionowym kadrze - boli (wiadomo: "Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się popsujesz...") ;)
PS
Przyznaję, że z dwoma dżojstikami wyglądałby... no niezbyt. Inna sprawa, że jeśli do ostrzenia używam AF-ON, to... tęsknię za EFC.