To nic groźnego. Z czasem mija i wtedy patrzy się już na zdjęcie jak na obraz, a nie zbiór pixeli...
Wersja do druku
Pewnie chodzi o odcień czerwonej obroży.
I tak i nie, bo to nie była obroża tylko tasiemka z kokardą, nie wiem jak mogłeś tego nie zauważyć.
Przepraszam. Zamykam się w sobie i idę do kąta :(
No to wstawię jeszcze 2, co będę tak siedział bez sensu.
251.
252.
Te zdjęcia jednak są źle świecone. W jasnych miejscach nie ma szczegółów.Ale micles może wyjść z kąta...