Rozumiem ze stagnację w przemysle stoczniowym , czy motoryzacyjnym łatwo jest wychwycić. Podobnie łatwo stwierdzic wzrost w budownictwie czy też w usługach. Ale skąd masz dane dotyczace wzrostu przemytu?Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Wersja do druku
Rozumiem ze stagnację w przemysle stoczniowym , czy motoryzacyjnym łatwo jest wychwycić. Podobnie łatwo stwierdzic wzrost w budownictwie czy też w usługach. Ale skąd masz dane dotyczace wzrostu przemytu?Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
www.allegro.pl -> klik na aparaty cyfrowe ;) Mówię raczej o latach 89-9x, bo teraz przepisy tzw. unijne skutecznie to zahamowały, co skutecznie rozbiło np. ścianę wschodnią. Wtedy to łatwo było twierdzić: pojawiły się towary, których nikt nie sprowadzał :)Cytat:
Zamieszczone przez Paweł Ubysz
Jest to przecież " drobny fragment wiekszej całosci". Gdzie sie podziały TIRy pełne alkoholu , papierosów , wagony tekstylii i obuwia???Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
IMHO przemyt sie zmniejsza poczawszy od paczatku lat 90 , to co widzimy na Allegro to margines lub nawet margines marginesu.
To właśnie piszę, że od czasów dostosowania do unii się zmniejszył. Podobnie jak wzrost gospodarczy.
Prawie bym ci uwierzył w twoją składną teorię o zasadzeniu gospodarki polskiej na szarej strefie i przemycie, tylko jest jeden szkopuł - osobiście działam w owych usługach i coś tej szarej strefy nie widzę.
Nawet szkoda, może bym i sam "poszarostrefowił" i machnął jakieś zleconko bez rachunku, a tu d...a - wszyscy chcą FV. Mimo wszystko jednak sobie nie krzywduję - zleceń jest wyraźnie więcej niż kiedykolwiek (głównie dzięki wejściu do UE) i jakoś nie myślę bankrutować i schodzić do podziemia.
Co zaś do drugiej "szarostrefowej" gałęzi - budownictwa, to kumpel, który co dopiero założył firmę budowlaną i któremu - jeszcze niedawno - pożyczałem po parę tysięcy, bo nie miał na ZUS czy podatki, ostatnio ma nagle nieco inne problemy - zbyt duża ilość zleceń, problem, w co zainwestować pieniądze leżące na koncie i nurtujące pytanie: czy kupić sobie Chryslera Voyagera, czy jednak coś innego.
Pierdu pierdu Panowie. Zacznijcie fotografować a nie chrzanić smuty które i tak nic nie zmienią. Za aparaty i w plener a nie gadać bez sensu. Cześć...
Cytat:
Zamieszczone przez zanussi
Kolego przeczytaj regulamin - na tym forum się nie przeklina. Dostałeś warna od moderatora (jakbyś nie wiedział za co to własnie za przeklinanie)
przepraszam wszystkich... już poprawiłem... poniosło mnie... ta dyskusja od poczatku nie miała sensu...
Troche OT:Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Dzieki za linka - czlowek klika na urla nie wiedzac gdzie prowadzi i znajduje swoja fotke :)
Jestem dumny, moje zdjecia okrazaja swiat (nawet bez mojego udzialu :D ) :mrgreen:
no ja nie wiem czy to tak fajnie - Twoja fotka okrąża świat a ty za to ani grosza???