Zaczepki trafiły tu: http://canon-board.info/showthread.php?t=17079
Wersja do druku
Zaczepki trafiły tu: http://canon-board.info/showthread.php?t=17079
Chciałem wyrazić swoją opinię na temat obiektywów - Canona 50mm 1.4 i Canona 1.8.
Przez rok używałem 1.8 i byłem średnio zadowolony. Postanowiłem kupić 1.4 USM i jestem baaardzo zadowolony z zakupu. Posiadając oba obiektywy miałem możliwość ich porównania, robiac identyczne zdjecia na szczegółach (wymieniając obiektywy i porównując wyniki).
Dlaczego warto dołożyć prawie 1000 zł?
Przewaga 50mm 1.4 USM:
- światło
- Jakość wykonania
- Ładniejszy bokeh
- USM (AF szybszy i cichszy niż w 1.8)
- 1.4 winietuje mniej na tych samych przysłonach (sprawdzone na FF)
- jakość szczegółów (np. drobne napisy) jest nieporównywalnie/monstualnie lepsza! Przy otwartych otworach 1.8 to straszne mydło. Od przysłony 4.0-5.6 różnica jest niezauważalna.
Przewaga 1.8:
- cena
Też chciałbym pokazać że 50/1.8 jest/może być ostre na 1.8. Bardzo ważne żeby nauczyć się z nim "pracować". Mój egzemplarz daje czasem delikatny ff, ale na tyle zauważalny żeby nazwać fotkę mydlaną. Ciekawe czy nie jest czasem tak, że sporo z tych ludzi którzy piszą "mydlany" nie zauważa po prostu lekko przesuniętej płaszczyzny ostrości co w przypadku 50/1.8 może być dość częste jeżeli zaufamy celności jego af'a (przynajmniej na puszkach 20d i niżej, na 40d jest ponoć lepiej). Jak się przyłożę i trafię to nie widzę powodów do narzekań;-) Fotki trochę zmniejszyłem ale nic nie grzebałem.
http://img3.imageshack.us/img3/985/20790328.jpg
http://img404.imageshack.us/img404/2168/img8840h.jpg
http://img695.imageshack.us/img695/9518/img8821n.jpg
Ja z mojej 50 1.8 bylem bardzo zadowolony do kiedy nie kupilem 5dmkII. Po zakupie 28 i 85 i zobaczeniu jak wygladaja forki na pelnych dziorach niestety jakosc 50tki juz nie nie zadowala i albo przymykam do conajmniej 2.2 2.5. Co prawda winietka bardzo mi odpowiada bo moim zdaniem dodaje uroku rodzinnym portreta ale mysle nad zmiana na 1.4. Brak Dobrego AF'a mi doskwiera.
coś w tym jest... :-)
http://www.mag-image.com/blog/?p=25
zgadza się :-)
i dlatego u mnie zostaje na służbie 50/1.8 mkI, a jedyne co mogłoby mnie skłonić do wymiany to pojawienie się 50/1.4 II o właściwościach optycznych i gabarytach aktualnej wersji a jednocześnie konstrukcji takiej jak 28/1.8 i 85/1.8 czyli full ring USM Inner Focusing :-)
Pomijam AF bo jaki jest w tym szkle to każdy wie. Co do jakości obrazu to mam zupełnie inne zdanie. Na cropie przymykałem to szkło co najmniej do f2.2 natomiast na pełnej klatce spokojnie można go używać od pełnej dziury. Jest akceptowanie ostre. Za to bardziej winietuje od 50/1.4 i co bardziej istotne ma gorsze kolory.
Ja mialem okazje uzywac dwa w/w obiektywy i uwazam ze 50/1.8 w porownaniu do 50/1.4 to tania zabawka. Kiepska jakosc wykonania, kontrast i ostrosc nijakie, praktycznie zero plastyki, bokeh tez nijaki, naprawde kiepskie kolory i na koniec af bardzo lubi pudlowac. Ogolnie mowiac cena adekwatna do jakosci wykonania i obrazu jaki daje. Dziwie sie ludziom ktorzy zachwycaja sie 50/1.8 pod wzgledem optycznym.. plastik fantastik...
Natomiast jesli chodzi o 50/1.4 to jedyne co mam mu do zarzucenia to troche miekki obraz na f1.4 ale jest to do wybaczenia.
moja historia:
Posiadam 50mm 1.8, owszem tania zabawka. Ta tania zabawka spadla mi kiedys na ziemie, rozpadaja sie na dwie czesci, ale jakos pod wplywem adrenaliny wcisnalam je, cos klinelo i obiektyw dziala dalej bezproblemowo (mozna zobaczyc w mojej galerii). oczywiscie chcialem kupic 50mm 1.4, nadarzyla sie okazja, zeby obejrzec uzywke, pojechalem ze swoja 50, zrobilem zdjecia testowe jednym i drugim obiektywem, wrocilem do domu i wyszlo, ze moja poczciwa 50 jest ostrzejsza i generuje znacznie mniej aberracji. Nie wiem czy to wina tamtej 50 czy moja taka dobra, ale zostalem przy swojej.
Oczywiscie, jesli ktos nie lubi chamskiego plastiku i bedzie go meczyc niezbyt pewny autofocus to wybierze 1.4 . Ja sobie ponarzekam od czasu do czasu, ale zaoszczedze te 700zl :)