nic nie bede podkrecane, temp w normie czyli około 40stoni, nawet przesmarowałem procek
będę z biosem mieszał tak jak mowisz
Wersja do druku
nic nie bede podkrecane, temp w normie czyli około 40stoni, nawet przesmarowałem procek
będę z biosem mieszał tak jak mowisz
A ja bym jednak stawial na smieci.
Proponuje cos klasy Ad-Aware, Spybot, online skanery (wpisz 'online scan' w zagraniczne google).
Problem polega na tym, że PeCet samoistnie restartuje. Dzieje się tak kilka razy zanim się "rozgrzeje", tzn. chodzi kilka minut - restart, znowu kilka minut - restart, itd... Po jakichś kilkunastu minutach pracy restarty się kończą i dalej może pracować kilka godzin.
Myślałem, że to wina starego dysku i WinME; kupiłem nowy HDD 80GB (bo i tak stary był za mały) i postawiłem świeżego XP SP2. Jednak zmiana dysku i systemu nic nie zmieniła w kwestii restartów i jak było tak jest :-(
Czy ktoś może mi doradzić, w jaki sposób zdiagnozować przyczynę, bo nie chciałbym po omacku wymieniać zasilacza, RAMów, płyty, procka, itd...
Bedę wdzięczny za jakieś konstruktywne rady.
Miałem tak jak zasilacz padał .
A ja tak mialem jak elektrowania miala czkawke ;)
Tez zaczalbym od zasilacza.
Ewentualnie szwankujące chłodzenie procka.
Aaaa, no to jak tak to zasilacz :)
Czyli tu :arrow: http://canon-board.info/showthread.php?t=18082
P.S. Ja do swojego nowego zloma kupilem to cos :roll: : http://www.cooling.pl/product_info.p...oducts_id=1605