Odp: [Italy] Gdy mam czas to zdjęcia robię...
Cytat:
Zamieszczone przez
italy
Czasami zazdroszczę tego schabowego :)Jak przylatuję do Polski to jeden z punków do zaliczenia - to właśnie w/w danie:)
Nie wiem czy w lutym nie wybiorę się z kilkoma kolegami do Polski ,chcą zobaczyć Białowieżę , bizony i orły. Muszę zorganizować przewodnika :)
Wyjazd typowo zdjęciowy :)
ŹUBRY miało być :)
Bisogna vedere il bisonte polacco? :D
Może w Białowieży serwują schabowe z żubra bo w USA są hamburgery z buffalo. Wtedy można ustrzelić dwa ptaki naraz w czasie wycieczki.
Odp: [Italy] Gdy mam czas to zdjęcia robię...
Cytat:
Zamieszczone przez
pan.kolega
Bisogna vedere il bisonte polacco?
Si,certo.
Odp: [Italy] Gdy mam czas to zdjęcia robię...
Byłem w tym roku w Białowieży i okolicach, i nie spotkałem kotleta z żubra.
Odp: [Italy] Gdy mam czas to zdjęcia robię...
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Byłem w tym roku w Białowieży i okolicach, i nie spotkałem kotleta z żubra.
Kotlety z źubra mnie nie interesują :)wolę schabowego z kapustą :)
To co tam w okolicach i w samej Białowieży pofociłeś ?
Odp: [Italy] Gdy mam czas to zdjęcia robię...
W sumie niewiele, głownie poświęcałem się jeżdżeniu na rowerze - świetny teren do tej zabawy. Ale zdarzyli się żubr i bocian na łące w Teremiskach. ;)
Żeby zrobić coś na poważnie, to trzeba mieć jakiegoś przewodnika, znającego miejsca.
Odp: [Italy] Gdy mam czas to zdjęcia robię...
Cytat:
Zamieszczone przez
Leon007
Żeby zrobić coś na poważnie, to trzeba mieć jakiegoś przewodnika, znającego miejsca.
Przedwczoraj, w czasie ptasiej wyprawy, kolega opowiedział mi jak to kilka lat temu pojechali w kilku fotografować żubry. Do Białowieży oczywiście. Wycieczka z przewodnikiem. Znaleźli pierwsze żubrze odchody, jeszcze ciepłe, jak stwierdził przewodnik:) I tak kilka godzin szli po śladach... W sumie znaleźli jedno ( a raczej nie jedno ) wielkie G:)
Odp: [Italy] Gdy mam czas to zdjęcia robię...
Cytat:
Zamieszczone przez
Irek07
Przedwczoraj, w czasie ptasiej wyprawy, kolega opowiedział mi jak to kilka lat temu pojechali w kilku fotografować żubry. Do Białowieży oczywiście. Wycieczka z przewodnikiem. Znaleźli pierwsze żubrze odchody, jeszcze ciepłe, jak stwierdził przewodnik I tak kilka godzin szli po śladach... W sumie znaleźli jedno ( a raczej nie jedno ) wielkie G
Toś mnie pocieszył :)
Odp: [Italy] Gdy mam czas to zdjęcia robię...
Cytat:
Zamieszczone przez
italy
Toś mnie pocieszył
Nie przejmuj się... może to zły przewodnik był:)
Odp: [Italy] Gdy mam czas to zdjęcia robię...
Nie mówię, że przewodnik, to 100% szans. Ale zawsze więcej, niż bez.
Dwa razy miałem okazję zobaczyć żubra nie w zoo. Raz zerwał się przede mną zza wykrotu i po prostu uciekł w las - nawet go nie widziałem przedtem. Drugi - pasł się kilka godzin na łące w Teremiskach; miejscowi mówili, że "on tu przychodzi". Za drugim razem zrobiłem zdjęcia. Kilka dni potem ktoś powiedział, że w okolicach sąsiedniej wsi przebywa stado (lato - czyli krowy z młodymi). Krążyliśmy wokół tej wsi parę godzin i tylko żurawie zobaczyłem.
Świeżą kupę też widziałem.
Zobaczenie czegoś tak, z doskoku przez 2 tygodnie, to tylko szczęście. Tam trzeba mieszkać, albo przebywać, żeby spotkać. Na forum jest taki kolega z tamtych okolic, co sóweczkę fotografował i żubry też.