Pewnie sprzedal...
Wersja do druku
Pewnie sprzedal...
Ja póki co byłem zmuszony do oddania 135L do serwisu. Nie miałem okazji go sprawdzić. Niemcy nie odpisali ani jednego maila. Jak pisałem wcześniej-obiektyw z naprawy wrócił z błędem ERR 01 i zablokowaną przesłoną. Dodam tylko dla przypomnienia, że szkło mimo tego, iż jest po gwarancji-jest jak nowe, praktycznie zrobiłem nim może z 500/1000 zdjęć w studio. Wizualnie nawet nie wspomnę-jak z półki sklepowej. Traktowane jak jajko. I koniec końców-muszę zapłacić bo przecież wypad do Hamburga mi się nie opłaci.
Myślisz, że aż tyle? Ciągle mam problem z oszacowaniem ile takich aparatów mogło się sprzedać. Ale tysiące w Polsce to musiałby być setki tysięcy na świecie. Chyba jednak dużo. Nie wiem jaki na to jest popyt.Cytat:
jaki mam ja i parę tysięcy innych użytkowników w tym kraju.
zagadka: jak myślicie, Pani i Pan z Canon Polska się odezwali czy nie? :cool:
Tak :)
A co można wygrać w tym quizie? Wadliwego C5D3? ;-)
Odezwali się - lecz nie widzą problemu :)
Moze sie odezwali by odebrac nowa puszke?;)
optymiści. oczywiście, nikt się nie odezwał, nawet z wezwaniem do ucałowania w d..