czyli wymieniłes wszystko co ma jedynka + filmy-więc cena to cena jedynki + 50%
Wersja do druku
Możesz wrzucić jakieś sample?
Moim zdaniem porównywanie tych dwóch aparatów jest bez sensu, zupełnie inne zastosowania, zupełnie inne aparaty, a ankieta odpowie tylko na pytanie czy więcej osób fotografuje rozebrane laski czy latające ptaki
Witam
Mam jedno pytanie odnośnie bocznych punktów AF w 5D.
Czy one są porównywalne do działania układu z 30D ? czy gorsze? może ciut lepsze??
może napisz do czego Ci te punkty. Ze swojego doświadczenia powiem,że na FF to sa one troszkę za blisko siebie i to jest największa uwaga. Nie robię zdjęć dynamicznych tzn nie na Servo , ani też w nocy i słabym świetle, a jeżeli już to sobie lampą i jej czerwonym podświetleniem pomagam i raczej trafia tam gdzie ma trafiać
W tej chwili mam 30D + coś + stałkę 100mm.
I tych bocznych używam od czasu do czasu własnie przy pracy ze stałka .
A to górny a to dolny , a to boczny,
Raz na festiwalu pieśni czyli osoby stały nieruchomo , raz na rozdaniu nagród gdzie osoby szły po ukosie w moją stronę , i raz pokaz tańca choć starałem się trzymac punktu środkowego.
A dodatkowo słyszałem że 5D gorzej sobie radzi na bocznych na jasnych szkłach .
A na tej stałce w 90% przypadków mam f 2.2
Ok, to już wiem, że 50D jest do bani i że wszyscy, którzy kupili ten aparat na pewno popełnili największy błąd w życiu ;) Cóż, może kiedyś dorobię się "piątki", ale na razie idę robić foty tym badziewiarskim, przekombinowanym, aberrującym (hmm, wydawało mi się, że takie rzeczy to bardziej od obiektywu, ale co tam - amatorem jestem) 50D, który jest największą pomyłką Canon'a :D
Serdecznie pozdrawiam
Szczęśliwy (aczkolwiek najwyraźniej żyjący w nieświadomości) użytkownik 50D ;)
może kupiłeś ten opisany egzemplarz ;) http://www.canon-board.info/showpost...0&postcount=58
No to się zdecyduj - najpierw piszesz,że 50'tka jest kiepska, teraz że cudowna... :lol: :lol: :lol:
A poważnie już - proste, że 50'tka nie da aż takiego obrazka jak 5'tka. Z tym nie polemizuję. W tym wszystkim jednak jest kwestia, z którą się nie zgadzam i jest to:
Cytat:
Zamieszczone przez airbone
Panie Airborne podaj dokładnie ile miałeś tych aparatów z tą samą usterką bo z lekka jestem przerażony?
jeden
Nie zgodzę sie z tym, ze 50d niczym pozytywnym się nie wyróżnia od 40D. Kupiłem 50D ponieważ wg. mnie ceny 4,8-5,5kzł za używane 5D to niestety rozbój. Posłuchałem Towersa który mówił ze iso 3200 z 50D przy poprawnym naświetleniu jest bardzo dobre i sie nie zawiodłem.
Zdjęcie nie przedstawia artyzmu, pokazuje jedynie jakość matrycy w 50D w sRawie oraz ilość szczegółu który pozostaje:
http://www.akustyka.info/anzaq.jpg
A tu JPG prosto z aparatu na którym widac ze szybciej "wysiada" optyka(T12-24) niz matryca.
http://www.akustyka.info/IMG_0269.JPG
Coz , nie powiem ze programowe iso3200 z 5d jak dla mnie wypada lepiej mowiac szczerze , moze nie wiele , i faktycznie to jest niezle ale jednak
MM-architekci IMO tez bym wolał 5D ale niestety ceny i stan obecnych aparatów to koszmar. Dodatkowo chciałem miec duzo lepszy AF niz ten co posiadam w 30D.
No za te 5k mozna kupic ezgemplarz w bdb stanie , czy to jest chora cena , wedlug mnie nie i tak bym do tego nie podchodzil , ale jak jestes zadowolony to dobrze ;].
nie no super watek, tylko czemu nie ma wlasciwego tytulu
"Canon 50d- przepraszam ze kupilem ;-)"
Mam i stare znienawidzoen 5d i nowe znienawidzone 50d.
Stare nienawidza wlasciciele nowego 5dmkII a nowe 50d wlasciciele 40d. Tylko po co tyle jadu.... polityka Canona jest znana wszystkim na tym forum ...
Uzywam jednoczesnie tych dwoch korpusów bo pomimo ich zblizonej budowy to dla mnie sa to dwa rozne aparaty....
50d traktuje reportersko z zoomem, lampa a 5d ze stalkami.
Nie wydam kasy aktualnie na Dsa wiec w podobnej wadze i objetosci nosze dwa body, gdzie 1 obiektyw (stalka) pelni dwie rozne funkcje .... i jedno co zauwazylem przy szybkich zdjeciach tzw jpg.... zdjecia z 50d prosto z puszki z tymi samymi wgranymi presetami w profilach sa jakby bardziej gotowe do pokazania a te z 5d potrzebuja suwaczków ....
i wiem co mówie bo siedze aktualnie nad powaznym zleceniem z ktorego mam 2200 strzałow do obrobienia ...
milej zabawy
Nowy na forum wita wszystkich serdecznie
Być może zdjęcia wykonane w "identycznych" warunkach z pełnej klatki 5d są piękniejsze niż z 50-tki, są mniej zaszumione na wyższych iso itp. a "wszystko" przez ten cholerny marketing i gonitwę za pikselami w 50ce ...ale czy już redukując zagęszczenie pikseli i wykonując zdjęcia w sRAWach nie otrzymamy równie pięknej lub zbliżonej plastyki z 5d?
To pytanie chciałbym skierować do osób które rzeczywiście pracują z 50tką używając w pracy iso powyżej 400/800 np. "ślubnych reporterów " , zwłaszcza osób które miały zdecydowanie bliższy niż palpacyjny kontakt z obydwoma modelami jednocześnie.
Natomiast Panowie "teoretycy", którzy przeglądają niniejsze forum i którzy tylko czekają na możliwość kliknięcia w klawiaturę i napisania całej prawdy o sprzęcie nie wywołując z jego udziałem ani jednego w/w sRAW-a mogą chwilę odpocząć ;-)
to pojecie wzgledne ktore nie kazdy rozumie :D i wierzy w jego istnienie ;]
...równie złosliwie odpowiem i mam nadzieję skończę te grafomańskie "popisy" o których brak do odpowiedzi na moje pytanie prosiłem.
..a jednak nie odpowiem, bowiem plastyka zdjęcia to, to ... z takiego 5d jest po prostu tak piękna , że czasami patrząc na niektóre zdjęcia wydaje mi się, że dostrzegam nie tylko trzeci ale i czwarty wymiar tego co rysuje na monitorze to pudło z dobrą stałką np. taką bardzo jasną 35ką ;-)
p.s. tylko ja chciałbym konkretów a nie lakonicznego zdawkowego nie :grin:
czy ktoś widział na zdjęciu z 50 po wywołaniu sRAWa trzeci wymiar ? ;)
Czy pytanie o trzeci wymiar jest mało konkretne ? ;-)
moim zdaniem bynajmniej ...a na pewno nie dla osoby, która przynajmniej raz kiedyś była w stanie dostrzec to "zjawisko" ;-) ..a nie tylko literki na klawiaturze, które tak szybko się wciska zanim się pomyśli głębiej ..a może to zwykła złośliwość lub prowokacyjna ignorancja fotograficzna aby "nowego" sprowadzić na ziemię, ehh...
wiem ale nie będę opisywał i myślę, że każdy podpinający dobre szkło pod 5D to wie.
nie :mrgreen:
dla uzupełnienia napiszę, że posiadam 50d oraz 5d2 a do tego m.in. 24L oraz 50L... w sumie niezbyt długo ale jednak, chyba że ktoś ma dłużej i zauważył :)
Dzięki blum. Teraz jestem usatysfakcjonowany, ale może ktoś inny jednak dostrzegł ten trzeci wymiar z 50tki , może udało się komuś "wejść i wyjść ze zdjęcia" z 50tki czekam na takiego delikwenta i zdjęcia na dowód tego faktu ;-)
p.s. aby nie "zarumienić się" kiedy ktoś inny nie będzie mógł "wejść" do zaprezentowanego zdjęcia ..można dopisać, że zdjęcie "kolegi" i że "koleżanka" weszła do zdjęcia a "siostra" w końcu "go" zobaczyła ..ten trzeci wymiar ;-) :grin:
Skoro Kolega posiada i jedną puszkę i drugą, to w ramach chwili wolnego czasu proponuję (aby zakończyć te dywagacje, przypominające dyskusje nad wyższością Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocnymi ;) ) pstryknąć ze 3-4 foty (tego samego motywu, podpinając te same obiektywy) i zamieścić 100% crop'y, co pozwoli samemu sprawdzić, jak te puszki mają się do siebie ;) Co Ty na to?
Pozdrawiam
nie widze problemu ale zaraz zacznie sie na forum temat o tym, ze nie warto takiego porownania robic. 50ka na 5d da inne pole widzenia jak 50ka na 50ce, moge dac 50ke na 50d i 85ke na 5d najwyzej... piszcie co chcecie a postaram sie cos szybko strzelic.
nie wiem czy znacie ale byl taki fajny temat ;-)
W takim razie z niecierpliwością czekam na jakieś przykłady :)
I tak, jak napisał Zawrat - sRAW z 50D mile widziany :)
no i wrocilem dopiero teraz. Dzisiaj slub, jutro plener... moze przed koncem weekendu cos mi sie uda zrobic... cierpliwosci ;-)
wybór w tej chwili jest taki ze można kupić starego [zużytego] 5D lub krytykowanego przez wielu 50D zaiste księgowi Canona stawiają użytkowników C przed dramatycznym wyborem, kto wie czy nie aż takim żeby poszukać czegoś u konkurencji.....tylko szkiełek bardzo szkoda :(
z tym starym ok z tym zuzytym przesadzasz , no chyba ze 30-40K np pstrykniec to juz zuzyty sprzet...
fmagik, możesz kupić używanego 5d bo jego cena jesta stabilna i za ile kupisz za tyle mniej więcej sprzedasz jak się nie spodoba. A wtedy kupisz upragnione 50d ...
aby po niedługim czasie sprzedać je ze stratą bo wyszło 60d z nową porcją feature'ów a i tak nie robiące zdjęć tj jak FF
Wybrałem 50D bo nie było mnie stać jednocześnie dokupić coś szerokiego (obiektywy w stopce). Jednak w planach mam 24 1.4 i wtedy będę się pewnie na moją 50kę wkurzał wiedząc, że mogło to być 5D + 35 1.4 :)
Ale i tak uważam, że nie ma złych wyborów. Bo jak w szklarni pojawi się 24 1.4 to następny w kolejce będzie 5D II itd... :)
Na pewno zdrowiej inwestować w szklarnię niż w body, body za rok wyjdzie nowe a z dobrą szklarnią można poczuć komfort prawdziwego badylarza! :D
40D/50D czy może ktoś ma porównanie działania matrycy na wysokim użytkowym ISO tz 1600, 3200? po przejrzeniu wielu źródeł mam wrażenie że w tym zakresie lepiej radzi sobie 40D ?????????? może ma ktoś jakiś porównanie????
Zdecydowanie zgadzam się z przedmówcą.
Zrobiłem porównanie 40D vs 50D dla ISO 1600 i ISO 3200.
Fotografowana była ta sama scena w trybie M aparatu czyli ta sama przysłona czas i obiektyw.
Po zmniejszeniu zdjęć do rozdzielczości 3000 pikseli na dłuższym boku wniosek jaki można było wysunąć to taki że poziom szumów jest zbliżony w obu aparatach.
Nie lubię takich uogólnień. To nieprawda co piszesz. Nie ma żadnej zasady co do większej zasadności inwestycji w szkła niż w puchę. Uważam, że pucha jest tak samo ważna jak szkła bez wartościowania. Nowe szkła też wychodzą co parę lat. W sektorze FF, który mnie interesuje nie puszcza się nowych modeli raz na rok.
Sam pogodziłem się z tym, że dziś zakup 5d mark1 jest niemożliwy. Chciałbym puszkę z FV, a tego już mi chyba nikt nie zaoferuje. To, co trafia na alle to sprzęt zamortyzowany i to czasem dość ekstremalnie. To są puszki, które w dużej mierze przez ostatnie lata orały na weddingach wiec nie ma złudzeń. Zacisnę więc zęby i pewnie pod koniec lata kupię 5d mkII. 50d i inne cropy absolutnie są poza kręgiem moich zainteresowań - ze względu na obrazek. To tak jeszcze a propos tego, że puszka mniej ważna od szkieł....
To zalezy na co kogo stac czyli jak to zazwyczaj w fotografii bywa, szkola kompromisu.
Jesli ktos wie, ze kupujac zestaw startowy przez dluzszy czas tj moze nawet 2 lata nie bedzie mogl sobie pozwolic to zawsze, ale to zawsze i nie ma tutaj wyjatkow wziasc lepsze szkla kosztem puszki, dlaaczego? Dlatego, ze w wiekszosci przypadkow ergonomie da sie obejsc (komfort kosztem mozliwosci), a dla 90% ludzi focacych amatorsko roznic w obrazie ostatecznie wypluwanym nie bedzie (nie mowie tutaj o stosunku FF do cropa). Tyle tylko, ze kupujac topowa puche bede latac z kitami. Co w przypadku tanszej puszki da im mozliowsc zakupu lepszych szkiel. A to z kolei da napewno lepszy obraz niz zestawienie lepsza puszka/badziewne szklo o mozliwosciach nie wspominajac. Przy zestwieniu gorsza pucha/lepsze szkla rowniez istnieje wieksza szansa rozwoju.