Dokładnie jak włożysz 4 to można ładować tylko niższymi prądami... trochę kijowo bo 4 akku naładujesz w podobnym czase pewnie co 2x 2 akku
Wersja do druku
Dokładnie jak włożysz 4 to można ładować tylko niższymi prądami... trochę kijowo bo 4 akku naładujesz w podobnym czase pewnie co 2x 2 akku
czyli tej 900 nie ma sensu kupować
lepiej tą 700.
a ma ktoś link jakiś do sprzedawcy/importera lub kogoś kto sprzedaje ją??
chce kupic samą a nie z jakimis śmieszymi aku gratis.
No bc900 kosztuje prawie dwa razy tyle co bc700 ale dostajesz jeszcze jak dobrze pamiętam torebkę przejsciówki z paluszka na r20 i jakies jeszcze pierdoły ;] Ja kupiłem tu i jestem zadowolony bo i tanio i szybko.
nie ma sensu brać BC-900, zresztą ładowanie wysokimi prądami nie jest zbyt dobre dla akusów, znacznie zmniejsza ich czas życia.
W BC700 możesz ładować wszystkie 4 ogniwa prądem nawet 700mA, ale ja wole 200 max 500
nagor masz tutaj linka do alledrogo do samej ładowarki
http://www.allegro.pl/item551822244_...is_kurier.html
a tutaj razem z 4 raczej nieśmiesznymi eneloopami
http://www.allegro.pl/item549216143_...ox_kurier.html
;)
Soundman gdzieś Ty wypatrzył, że bc-900 kosztuje 2 razy tyle co bc-700 :roll:
:arrow:
http://www.allegro.pl/item548481587_...ox_gratis.html
Napisałem prawie i miałem na myśli jakieś niecałe 180 zł chyba bo za tyle gdzieś je kiedyś widziałem jak szukałem swojej wiesz
Ok, ok rzuciłem sznurka dla sprostowania ;) Jeśli ktoś lubi "gratisy" i ładowanie 1800 mA, to może śmiało łykać bc-900, ja takiej potrzeby nie mam ;)
Czy ktoś z Tu obecnych na forum posiada może ładowarkę Powerex MH-C9000? Bo kurka nie mogę rozkminić pewnej kwestii tzn dokładnie chodzi mi o to, kiedy ładowarka przestaje ładować/rozładowywać bo nie ma ona żadnej kontrolki a parametry (pojemność, czas, itd ...) ciągle się zmieniają i nie wiem czy to jest znak że zakończył się proces czy nie. Ktoś może mi udzielić info w którym momencie jest zakończony proces?
Wczoraj kupiłem BC-900. Nie za waszą radą czy po przeczytaniu tego wątku. Trafiłem na niego w poszukiwaniu instrukcji. O ładowarce nic powiedzieć nie mogę, za krótko ją mam. Ale nie podoba mi się tryb "Test". IMHO nie powinien on startować od naładowania. Zaczynać powinien od rozładowania. Dopiero potem ładowanie itd. Co o tym sądzicie?
Testowanie ogniwa opiera się o testowanie właśnie rozładowania więc ile czasu wytrzyma ogniwo rozładowywane prądem x więc jeśli włożył byś ogniwo w pół rozładowane do ładowarki i uruchomił byś tryb testu to ładowarka określiła by niższą niż rzeczywistą pojemność więc siłą rzeczy musi ona najpierw naładować w pełni ogniwo.
Nie zrozumiałeś mnie.
Nie chodzi o rozpoczęcie testowania od rozładowania. Tylko tryb test powinien rozpoczynać się od rozładowania, potem ładowanie i dopiero testowe rozładowanie. Wiem trwałby dłużej, ale chodzi o to by nie doładowywać żadnych akku. Jak wiem doładowywanie wzmaga efekt pamięciowy. Po co to robić? Poza tym by default powinno być: wkładam akku, ładowarka startuje od rozładowania i dopiero potem ładuje.
akku NI-MH nie mają już efektu pamięciowego (śa jak kobieta - nie mają mózgu by cokolwiek pamietać;D)
Jak sama nazwa wskazuje ładowarka więc ładuje i nie każdy ma na to czas żeby rozładowywać i ładować bo przy powiedzmy 500 mA to jest ładne kilka godzin, a co do tego testu to równie dobrze możesz sobie właczyć funkcję refresh wtedy nie będziesz miał problemu typu po co doładowywać itp.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
To sie naraziłeś kobietom na forum :D
potrzebujesz zmierzyć pojemność nowych ogniw, to je najpierw z 3-5 razy naładuj i rozładuj uzywają, a potem mierz ich pojemność, dla BC-x00 trzeba pamiętać, że prąd rozładowania to 1/2 prądu ładowania, czyli ładując 200mA, będziesz je rozładowywać 100mA, a to długo może trwać- naście h tak spokojnie :)
Witam
Coś dla fanów ładowarek ALC 1000 ALC 1010 Expert
czy mozecie polecic jakas ladowarke - najlepiej takie bc-700 tylko ze na 8 ogniw :-) :?:
znalazlem cos takiego - http://www.allegro.pl/item568479405_...xaa_i_aaa.html ale wydaje mi sie ze nawet ladowanie "soft" jest strasznie szybkie.. za szybkie :roll: .. no i ta cena :wink:
macie jakies typy co do ladowarek 8 komorowych?? ostatecznie mysle o kupnie kolejnej bc-700 ale gdyby byla jakas sensowna 8 komorowa (w rozsadnej cenie :twisted: ) to bede wdzieczny za informacje :-)
Myślę, że to raczej kiepski pomysł. Mimo odporności nowoczesnych ogniw na duży prąd ładowania, to jednak 2 A jest IMHO za dużo.
W sumie znacznie taniej wyjdzie Cię druga BC-xxx.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A ja z kolei mam inną zagwozdkę.
Po zakupie BC-900, przeorałem wszystkie ogniwa jakie mam. Zrobiłem i odświerzanie i test. No i wyszło jak wyszło. Ogniwa są w różnym wieku od różnych producentów i różnej pojemności nominalnej i jeszcze różnej zmierzonej. Trzeba je jakoś sensownie połączyć w pakiety.
I tu rodzi się pytanie.
Czy sugerować się w pierwszm rzędzie zmierzoną pojemnością i wybierać te najbardziej do siebie zbliżone?
Oczywiście na pewno nie będę mieszał Ni-MH z Ni-Cd itp.
BC-700 ma za niski prąd ładowania. Dobra dla NiCd ale przy NiMh opozni wykrycie przyrostu napięcia dV i je będzie przeładowywać.
Polecam BC-900 lub GP V600D.
hmm, BC-700 od BC-900 rożni się raczej jedynie max prądem ładowania, poza tym raczej nie było negatywnych opinii o obu ładowarkach, oprócz przepalaniach się ścieżek w ścieżkach zasilających, ale może inne info masz
Nie załamujcie mnie , wczoraj zamówiłem 900 z gratisamihttp://canon-board.info/images/icons/icon8.gif
a może ktoś mógłby polecić jakąś ładowarkę odpowiednią do eneloopów, która będzie nieco tańsza niż bc-700? czy wszyscy tu używają bc-700?
Kupiłem sobie w tym roku tę ładowarkę. Jest super. Dobra jakość wykonania, w komplecie kabel do samochodu 12V, szybko ładuje, ale...
No właśnie....
4xENERGIZER NiMH 2000 mAH w lampie 430EXII po ładowaniu tą ładowarką wytrzymał mi około 1/2 zlecenia (ślub, plener, wesele)
tydzień później ten sam komplet ENERGIZERA naładowany zwykłą, starszą ładowarką KODAK wytrzymał całe takie same zlecenie...
Czy to normalne zjawisko?
Od teraz przeproszę się ze starą ładowarką, a tę będę używał tylko w awaryjnych sytuacjach...
Na pewno nie. Jeżeli miałbym wskazać winowajcę to wskazał bym raczej na akumulatory. Z ogniwami Energizera mam bardzo przykre skojarzenia. W ciągu roku wyrzuciłem 4 komplety ogniw tej firmy. Jedne wskazywały na ich uszkodzenie, inne straciły ponad 50% swojej znamionowej pojemności, jeszcze inne ładowały się po kilkanaście godzin, a i tak nie były w pełni naładowane. Akumulatory były ładowane różnymi ładowarkami, zawsze z zachowaniem właściwych wartości prądów ładowania. W tym samym okresie używałem (i nadal używam) ogniw GP oraz Sanyo Eneloop i nigdy nie było z nimi żadnych problemów.
Czy ktoś używa do ENELOPÓW ładowarki Sanyo MQN04 można to kupic w zestawie http://allegro.pl/item707107190_lado...klep_w_wa.html . Ciekaw jestem jak to się sprawdza ? Polecane tu BC-700 czy GP H500 to jednak już spory wydatek i jakoś brakuje mi argumentów żeby do nich dokładać.
Po pierwsze śmiem się nie zgodzić z przedpiszcą który odpowiadał na Twoje zapytanie. Po drugie uważam że gdyby ta GP była dobra, to byś nie miał problemu z niedoładowaniem akumulatorów o około 50%. Fakt faktem ogniwa Energizera cudem nie są, rzekłbym że są nierówne (zależy na jakie trafisz, czy na Sanyo z dobrej serii, czy ze złej czy też na "nie wiadomo co"), ale fakt rozrzutu ładowania o połowę akurat w/g mnie przemawia o winie ładowarki a nie ogniw.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przejdź się do marketu przed zakupem i .. przeczytaj opis tej ładowarki - gdyż dziwnie się obawiam że może mieć bardzo uproszczoną elektronikę. Nie tak dawno widywałem podobne zestawy (tyle że innego producenta aku) gdzie kontrola ładowania polegała na .. pomiarze upływu czasu. Może być tak samo w wypadku tej ładowarki. Jeśli byś używał jej WYŁĄCZNIE do ładowania aku typu załączonego wraz z nią - to ok - w innym wypadku raczej nie polecam..
.. i sugeruję jednak pomyśleć o BC 700
Podepne sie tutaj - ktos wie ile wytrzyma zestaw eneloop'ow wsadzony do koszyczka body 5d? Jakies doswiadczenia?
.... bo sam się zarzekałem że tyle kasy nie wydam - raz u ziomala spróbowałem i powiedziałem żadna inna , na drugi dzień zamówiłem BC 900 i 2x eneloope.
Ona "spiewa ,tańczy gotuje, daje du..y i tańcuje :-P:-P:-P - sorki ale nie mogłem się powstrzymać.
Dla mnie główną zaletą je jest fakt że pokaże całą prawdę o aku i potrfi go odświeżyć jak został zajechany czymś za 15 czy 40 zł, jest bezlitosna dla tanich akumulatorków - pokaże od razu ile utrzymują pamięci , choćby na obudowie było napisane 3500mAh.
Polecam jedynie gdy zależy Ci na Twoich aku , gdy często je doładowujesz i często używasz bez rozładowania. Pełna kontrola nad aku. Nie ma lepszej.
GP H500 także.
I właśnie dla tego wybrałem GP H500. Mnie osobiście bajer w postaci ekranu LCD nie jest do niczego potrzebny, a wskazywane na nim wartości pojemności i tak są czysto orientacyjne.
Może dla Ciebie (i bynajmniej nie mam tutaj na myśli wspomnianej H500). Każdy wybiera taki sprzęt który spełnia jego wymagania.
Wyobraź sobie że mam takie nędzne aku, deklarowana pojemnoś 2800 mAh. Po naładowaniu mają 1,4 - 1,3V i co z tego ? Dzięki ładowarce z wyśwetlaczem dowiedziałem się że ich skuteczna pojemność wynosi 1180 mAh - nadają się do pilota.
Ale każdy chwali swoje i do pracy używa odpowiedniego narzędzia.
Niewątpliwie sposób prezentacji pojemności na wyświetlaczu LCD jest wygodny i lepszy niż jego brak, jednakże wyświetlana wartość pojemności jest czysto orientacyjna. Jaką masz pewność iż faktyczna pojemność wynosi te 1180 mAh a nie np. 1800 mAh? Zresztą trudno spodziewać się jakichś rewelacji po ładowarce która kosztuje około 120 zł.
Jak najbardziej.
Po co? Jak to ma się mieć do pojemności. Naładowany akumulator powinnien mieć takie napięcie-a czy ma 800mAh czy 2800mAh to już z napięcia się nie dowiemy.I czy ta pojemność jest zgodna z deklarowaną też nie wiemy. Jedynie rozładowanie go znanym prądem do zadanego napięcia dało by nam pojęcie o pojemności.
Ponieważ napięcie akumulatora jest "wielkością wyjściową" w procesie ładowania. Na jego podstawie można stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem (zakładając iż ładowany akumulator jest w 100% sprawny) czy ładowarka działa w sposób prawidłowy (niedoładowanie lub przeładowanie akumulatora). Padło zresztą pytanie :
Zakładam iż pytający poprzez zwrot "wartości deklarowane przez producenta" miał na myśli napięcie akumulatora, ponieważ jego pojemność jest stała i nie ma związku z jego napięciem.
Napięcie akumulatora nie jest powiązane z jego pojemnością, zresztą nigdy nie sugerowałem iż jest inaczej.
Zgadza się, dlatego napięcie naładowanego sprawnego akumulatora jest w pewien sposób wyznacznikiem poprawnej pracy ładowarki (co było tematem wcześniejszego pytania do którego cały czas się odnoszę).
GP H500 jak dla mnie ładuje troche duzym prądem- dla akumulatorów NI-MH AA 1150 mA (dla 1-2 akku), AAA -475 mA (dla 1-2 akku)
Nie jest to wartość orientacyjna, ale w miarę wiarygodna i może tego użyć do oceny statu akusów rożnych producentówCytat:
Niewątpliwie sposób prezentacji pojemności na wyświetlaczu LCD jest wygodny i lepszy niż jego brak, jednakże wyświetlana wartość pojemności jest czysto orientacyjna.
Pojemność akusa nie jest stała, ale podczas pierwszych ładowań rośnie znacząco nawet (formowanie akusów) a potem z reguły spada, tym szybciej, im gorzej akusy traktujemy (większy prąd ładowania itd) oraz wiadomo, słabe jakościowo akusy potrafią bardzo szybko stracic wiele z pojemności w ciagu krótkiego czasuCytat:
Zakładam iż pytający poprzez zwrot "wartości deklarowane przez producenta" miał na myśli napięcie akumulatora, ponieważ jego pojemność jest stała i nie ma związku z jego napięciem.
Lubię takie "precyzyjne" określenia. Porównywałeś wskazania ładowarki z jakimś miernikiem wzorcowym? Osobiście miałem możliwość porównania wskazań BC-700 oraz BC-900 ze wskazaniami AccuMaster'a C5 (rozbudowany miernik pojemności z funkcją precyzyjnego ładowania ogniw). Średnie odchylenie standardowe BC-700 oraz BC-900 w porównaniu do wskazań wzorca wynosiło ok. 22%. Osobiście dalej uważam iż wskazania wspomnianych ładowarek (w kwestii pojemności) są czysto orientacyjne, jednakże każdy ma prawo do własnego zdania.
ciesze się, że lubisz- dla mnie błąd paru % jest bez znaczenia, ale za to jeśli ogniwo ma deklarowaną pojemność 3000mAh a ma może 1500, to jest różnica.
Poczytaj choćby ten topic
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.ph...er=asc&start=0
albo i na elektrodzie...
A co uważasz za miernik wzorcowy ? tutaj ludzie używali lepszych ładowarek do pomiaru pojemności też ... jakoś dużych różnic nie było :)
Metoda pomiaru nie jest jakaś bardzo trudna, znany rezystor (znane obciążenie)+coś do pomiaru V i możesz to zrobić manualnie
Wkładam markowe akumulatroki sygnowane 2100mAh, dostaję wynik 2140mAh, 2180mAh, itd.Cytat:
(...) wyświetlana wartość pojemności jest czysto orientacyjna. Jaką masz pewność iż faktyczna pojemność wynosi te 1180 mAh a nie np. 1800 mAh?
Wkładam markowe akumulatorki sygnowane 1600mAh, dostaję wynik 1560mAh, 1600mAh, itd.
(itd, itd, itd...)
Dla mnie taka "pewność" (cudzysłów celowy) wystarcza w zupełności, zwłaszcza, że da się zaobserwować utratę właściwości danego akumulatorka w czasie (taka różnica wyraźnie wykracza poza ew. niedokładność urządzenia). Przy okazji dostaję równie "przybliżoną" informację o napięciu na akumulatorku i o czasie ładowania/rozładowywania.
axk -czy mierzyłeś też referencyjnie parametry akumulatorków dla poszczególnych poziomów wzkaźnika w GP H500? Ile ten wskaźnik ma poziomów (3? 5?) -tam to dopiero będzie rozrzut ;)
Pamiętajmy też, że w samym procesie pomiaru przez BC-XXX bierze udział co najmniej kilka zmiennych i owszem, to nie "miernik", a zaledwie "wskaźnik", jeśli jednak, axk, próbujesz podważyć tego użyteczność (sens i dokładność) sprowadzając to do "zaledwie LCD" i posługując się H500, jako alternatywą w tym względzie, to ja nie wiem co można jeszcze dodać w sprawie :-D
I tu jest pies pogrzebany -gdybym chciał mieć absolutną pewność super-hiper ładowania z megadokładnym pomiarem i niezawodnością nie zawahałbym się wydać znacznie większej kwoty i sprzęt pewnie podpinałbym przez jakiś backup i autotransformator albo jeszcze inne czortostwo i asekurowałbym się zewnętrznymi miernikami... Tylko po co, skoro za i tak w miarę symboliczną kwotę mogę kupić urządzenie, ktore spełnia wszystkie kryteria z satysfakcjonującą dokładnością dając kompleksowy obraz stanu akumulatorów (pojemność, napięcie, czas ładowania i rozładowywania) i możliwość wpływu na niego (regulowany prąd ładowania i rozładowywania, rozładowywanie, odświeżanie, testowanie)?Cytat:
(...) Zresztą trudno spodziewać się jakichś rewelacji po ładowarce która kosztuje około 120 zł.
Licytowanie się kwotami zaraz doprowadzi nas do wniosku, że najlepiej kupić najprostszą ładowarkę, bo akumulatory i tak dziś są tanie (zwłaszcza jeśli już wydało się tyle, ile się wydało, żeby mieć gdzie te akumulatorki wsadzać).
Powtórzę się -bardzo dużo ludzi używa BC-XXX i jest zadowolonych (a wielu narzeka także na droższe i bardziej zaawansowane ładowarki); GP H500 nie wybrali, bo to taki właśnie "kadłubek", który sztywno robi swoje, niestety przy okazji odłączając użytkownika od przydatnej informacji. Jeśli ktoś tej informacji nie potrzebuje, to wybór jest całkiem spory (z GP H500 bardzo wysoko na liście), ale właściwie tylko w takim wypadku GP H500 będzie alternatywą dla BC-XXX. I tu się zapewne wszyscy zgodzimy, ufff...
Ja z chęcią przeczytałbym doniesienia o jakiejś nowej ładowarce, która przy podobnej cenie (lub przynajmniej proporcjonalnie wyższej) przebije BC-XXX funkcjonalnością, niezawodnością, jakością wykonania i czym tam jeszcze, bo tu się jakoś tak nudno robi ;)
Ależ nie podważam dokładności pomiaru BC-xxx prezentowanego na wyświetlaczu, w stosunku do tego co oferuje H500 czyli wskaźnika pracującego w technice logicznej (1/0). Było by to porównanie kompletnie bezsensowne i śmieszne. Wskazuję jedynie na fakt iż H500 pod pewnymi względami stanowi dobrą alternatywę dla BC-xxx.
Panowie. Czy przyjrzeliście się (specyfikacji) omawianej GP H500? właśnie to zrobiłem i.. zdębiałem. Zdębiałem, bo dalsze dywagowanie o H500 vs seria BC (700 w szczególności) nie ma sensu, z tego powodu zgłaszam także "zdanie odrębne" - uzasadniając je poniżej.
GP H500 w obecnych realiach (cena) w żaden sposób NIE stanowi (co więcej nie może stanowić) alternatywy z bardzo prostego powodu. Jest erhm znacznie prostsza (by nie rzec prymitywna) przy zdecydowanie nazbyt wysokiej cenie. Jak na możliwości moim zdaniem absurdalnie wysokiej.
Kwota około 100 zł (cena w oparciu o http://www.allegro.pl/search.php?str...8865&country=1, stan z dnia 01.09.2009) za ładowarkę o takich możliwościach to stanowczo za dużo.
Warto wyraźnie zaznaczyć że te ~100 wydajemy za ładowarkę która parametry ładowania dobiera w zależności od typu i liczby wsadzonych ogniw (podaję za instrukcją dostępną m.in. pod tym odnośnikiem: http://www.powerbank.pl/files/PowerB...zytkowania.pdf) nie pozwalając na żadną formę kontroli (chyba że przez kontrolę ilości wsadzanych akumulatorów) procesu ładowania. O uzyskaniu informacji na temat stanu akumulatorów już litościwie nie wspominając.
Dokładając zabójczą i oczywiście absolutnie "nie do wydania" kwotę 5 do 10 zł (cena w oparciu o http://www.allegro.pl/search.php?str...8865&country=1 w dniu 01.09.2009) można nabyć BC 700.
Nie muszę chyba pisać który zakup uważam za uzasadniony - a który za nad wyraz bezsensowny?
Moje prywatne podsumowanie: GP H500 mogłaby być alternatywą, dla tanich ładowarek, gdyby wyceniono ją na poziomie maksimum 40 zł. A także gdyby (co dość prawdopodobne, na co wskazuje użycie przez producenta sformułowania "indywidualny timer") nie odcinała ładowania po nieznanym, zaszytym przez producenta czasie.
Porównywania dokładności wyniku pomiarów z "kombajnu" klasy AccuMaster C5 za 1100 zł (cena z http://www.bto.pl/go/_info/?id=1815 - to pierwszy link z Google - dalej mi się nie chciało szukać) z wynikami z serii BC za 110 zł / 155 zł (odpowiednio za BC 700 oraz BC 900) nie zamierzam komentować, bo to (jak i poprzednie wygibasy logiczne axk mające na celu.. na dobrą sprawę nie wiadomo co) chyba komentarza nie wymaga..
AbrahaM - nie uwzględniłeś, że GP H500 ma zwykle w cenie komplet akumulatorków (4x2700mAh) i kabel do ładowania z gniazda zapalniczki, tak więc wartość samej ładowarki JEST wyraźnie niższa niż ostateczna cena. Tak czy siak, konkluzja, do której doszedłeś (przy tym uwzględniająca już powyższy fakt) padła już w tym wątku :razz:
Wszystko zostało już powiedziane, nie ma co dokładać do ognia, zaczekajmy aż na rynku pojawi się coś ciekawszego :twisted:
Tak jak już wspomniał APP ładowarka sprzedawana jest z kompletem akumulatorów. Wartość jednego akumulatora wchodzącego w skład H500 (GP 2700 mAh) to kwota ok. 9-10 zł, tak więc wartość samej ładowarki to kwota ok. 60 zł która to stanowi połowę kwoty jaką musimy zapłacić za BC-700.
tylko, że GP 2700 mAh nijak się mają do Eneloopów 2000mAh, o tym tez należy pamiętać - inne obciążenie prądowe oraz inne samorozładowywanie się
Cóż każdy podchodzi to tego w inny sposób. AccuMaster C5 była wzorcem a ładowarki BC-xxx urządzeniami testowanymi. Nie bardzo rozumiem co Cię dziwi w takim porównaniu (może nie tyle porównaniu co kontroli poprawności wskazań) skoro miało ono konkretny cel? Zapewne dla Ciebie porównywanie "urządzeń pomiarowych" z ich wzorcami, w celu ustalenia dokładności pomiaru, także jest bezsensowne i zbyteczne.
Oczywiście, zresztą nie sądzę aby ktokolwiek chciał je ze sobą porównywać, skoro na samym początku i tak wiadomo które akumulatory zwyciężą.