Wersja do druku
Nie napisałeś czy wyprawa jest samodzielna ,czy zorganizowana.Cytat:
Zamieszczone przez becekpl
To zmienia kwestię bezpieczeństwa osobistego i sprzętu.
sugestie?
ja jeśli oddalam sie trochę od siedziby zawsze zabieram najdłuższe szkło jakie mam.
Nie trzeba się zbliżać do tambylców ,a często to daleko,daleko tam jest właśnie coś ciekawego.
Przeglądając azjatyckie fotki:
najczęściej używałem obiektywów z APS-C:
-18-135
-10-20
-50-500
Najrzadziej stałe 50 i 100
samodzielna, gdybym jechał z orbisem to bym zabrał wszystkie szkła8-)
bo wbrew pozorom aps-c jest idealne na podróż ze względu na wagę i gabaryty ale do tego trzeba dorosnąć lub zajeździć częściowo kręgosłup...Cytat:
Zamieszczone przez zysk
No,no,no :) ,moje uznanie za samodzielność .Cytat:
Zamieszczone przez becekpl
Więcej nie doradzam,ale ja w takim przypadku zabrałbym dobrą hybrydę:FZ200 lub Fuji X-S1.
Kosztują malutko a nawet później na backup jak znalazł :)
jeździłem z 7d nie zauważyłem wielkiej różnicy w rozmiarze, elki te sameCytat:
Zamieszczone przez centur
dorośnij i nie pisz głupot
Inni tez mają pod górkę:Cytat:
Zamieszczone przez centur
-rowerzyśći
-narciarze
-wędkarze
nie wspominając o:
-lotniarzach
-skoczkach
surwiwalowcach , itd
każdy ma taki kręgosłup na jaki zasłużył :)
jak dla mnie możesz sobie jeździć nawet z agregatem Hondy uwieszonym na szyi, porównaj sobie ciężar i rozmiar np 100d + t17-50/2.8 z 6d + 24-105 a może zrozumiesz o czym piszę choć wątpię ...Cytat:
Zamieszczone przez becekpl
popatrz sobie na galerie robione komórkami albo kompaktami, i porównaj sobie g14 do 650+17-50 a może zrozumiesz o czym piszę choć wątpię
a takiemu Kobylańskiemu to by mu kawałek węgla wystarczył....
I dlatego do swojego lekkiego 650d zakładasz grip?Cytat:
Zamieszczone przez centur
gripa używam tylko gdy fotografuję z lampą...