Odp: Lustrzanki pełnoklatkowe
Tak się zastanawiam czemu służyć ma ten wątek.
I tak nikt nikogo nie przekona.
Ślubny powie, że tak, że FF bo ma lepsze większe iso plus lepsza GO - i pewnie będzie miał rację.
Znowu osoba jak ja, która robi fotki nie zarobkowo, stwierdzi, że po cholerę mi to? Mam wydać 15 tysięcy na body+szkło żeby latać za córką po działce i klikać jej fotki? na głowę nie upadłem, poza tym już to robię, a za pozostałą kasę np: zrobię sobie remont, dołożę na samochód, albo pojadę gdzieś na urlop...a 10 mpix w moim nędznym body(które zamierzam zamienić na 60d) w zupełności wystarczy do większego wydruku dla mnie jak i na jakąś konkursinę, bo i tam coś wysyłam (i jak widać starcza)...
Poza tym ostatni dość popularny wątek o tym jak to kolega kupił 6d+24-105 i nie jest zadowolony z fotek (notabene pojawił się nowy niezadowolony kolega z 5dm3....) pokazał wyraźnie jak wół, że FF wcale nie różni się od APSC w pewnych sytuacjach, a jego przewaga baaardzo wyraźnie ukazuje się w specyficznych sytuacjach. Przecież prócz portretów / ślubów istnieją jeszcze takie dziedziny jak przyroda, krajobraz, reportaż, sport gdzie spokojnie można dać radę (nie tylko w celach hobbystycznych) używając APSC.
Tak samo jest ze stałkami. Do tego się nadają idealnie, a do innego nędznie..przykładów można by podawać setki ;)
Lepiej wyjść z domu i porobić trochę fotek, poczytać, popatrzeć na efekty pracy mistrzów, spróbowac się czegoś nauczyć...
Odp: Lustrzanki pełnoklatkowe
Cytat:
Zamieszczone przez
Matsil
Gdyby tylko nie te aberracje...
Od dawna mówi się dużo o następcy w postaci 35L II. Ja czekałem 2 lata, w końcu kupiłem, minął rok i dalej nic nie wiadomo. Gdyby następca optycznie dorównał 24L II byłoby znakomicie.
Aberacje sa, ale nie az tak duze. Zreszta...Lightroom skutecznie sie ich pozbywa, a jak nie to mozna to manualnie zrobic maskujac odpowiednie rejony zdjecia. Czego w 2013 zrobic nie mozna:)
35L jest i tak mega super. Porownujac do 40mm pankejka, ktory jest nowsza konstrukcja, widac ze Canon idzie w dobrym kierunku - na f2.8, pankejk, optycznie duzo prostszy od 35L jest mega ostry i aberacji prawie nie ma.
Odp: Lustrzanki pełnoklatkowe
Nie wdając sie w spór czy FF jest lepsze od APSC, na pewno EF 50/1.4 jest lepsze niż na tych zdjeciach puszki WD-40.
Dla pewności znalazłem puszkę WD-40 w garażu i pstryknąłem takie samo zdjecie 6D na 1.4 i nie jest w ogóle podobne do tych rozmazanych (poruszonych?) zdjeć z obcego forum.
Albo ja mam wyjatkowe 50/1.4 albo tej osobie upadło kilka razy na beton.
Odp: Lustrzanki pełnoklatkowe
Cytat:
Zamieszczone przez
Tommeck
Wszystko zawsze zależy od 1. potrzeb, 2. możliwości finasnsowych. :)
Taka kolejność, czyli jak masz potrzebę a nie masz kasy, to też kupujesz :mrgreen:.
Odp: Lustrzanki pełnoklatkowe
Cytat:
Zamieszczone przez
niantic
Tak się zastanawiam czemu służyć ma ten wątek.
I tak nikt nikogo nie przekona.
Ślubny powie, że tak, że FF bo ma lepsze większe iso plus lepsza GO - i pewnie będzie miał rację.
Znowu osoba jak ja, która robi fotki nie zarobkowo, stwierdzi, że po cholerę mi to? Mam wydać 15 tysięcy na body+szkło żeby latać za córką po działce i klikać jej fotki? na głowę nie upadłem, poza tym już to robię, a za pozostałą kasę np: zrobię sobie remont, dołożę na samochód, albo pojadę gdzieś na urlop...a 10 mpix w moim nędznym body(które zamierzam zamienić na 60d) w zupełności wystarczy do większego wydruku dla mnie jak i na jakąś konkursinę, bo i tam coś wysyłam (i jak widać starcza)...
Poza tym ostatni dość popularny wątek o tym jak to kolega kupił 6d+24-105 i nie jest zadowolony z fotek (notabene pojawił się nowy niezadowolony kolega z 5dm3....) pokazał wyraźnie jak wół, że FF wcale nie różni się od APSC w pewnych sytuacjach, a jego przewaga baaardzo wyraźnie ukazuje się w specyficznych sytuacjach. Przecież prócz portretów / ślubów istnieją jeszcze takie dziedziny jak przyroda, krajobraz, reportaż, sport gdzie spokojnie można dać radę (nie tylko w celach hobbystycznych) używając APSC.
Tak samo jest ze stałkami. Do tego się nadają idealnie, a do innego nędznie..przykładów można by podawać setki ;)
Lepiej wyjść z domu i porobić trochę fotek, poczytać, popatrzeć na efekty pracy mistrzów, spróbowac się czegoś nauczyć...
Dobrze napisane. Troszeczke jestem zaskoczony, ze ktos moze byc zawiedziony 5DmarkiemIII - jest to zdecydowanie jedna z lepszych konstrukcji Canona, wiele nowych rzeczy.
I sam widzisz, majac 1000D juz myslisz o 60D. Za 3 lata bedziesz myslal o 5D :)
Odp: Lustrzanki pełnoklatkowe
Cytat:
I sam widzisz, majac 1000D juz myslisz o 60D. Za 3 lata bedziesz myslal o 5D
Tak to działa... Ale teraz można sobie tłumaczyć, że yyy. :)
Dla amatora do korzystania z zoomami to lepiej chyba APS-C. Jest spory wybór zoomów od tych 17 i mniej mm. Duży wybór UWA. Gabaryty aparatów i szkieł zachęcają. Gorzej jak chce się stałki. Wtedy robi się jakoś dziwnie przez ten masakryczny przelicznik.
Odp: Lustrzanki pełnoklatkowe
Cytat:
Zamieszczone przez
niantic
Poza tym ostatni dość popularny wątek o tym jak to kolega kupił 6d+24-105 i nie jest zadowolony z fotek (notabene pojawił się nowy niezadowolony kolega z 5dm3....) pokazał wyraźnie jak wół, że FF wcale nie różni się od APSC w pewnych sytuacjach
Pokazał jak wół, że wciąż to nie aparat robi zdjęcia..
Odp: Lustrzanki pełnoklatkowe
przecież tu chodzi o "manie", a nie o zdjęcia
wiele osób jak już ma ten wymarzony sprzęt, myśli o czymś nowym, "bo warto mieć"
na tym żeruje marketing, ale to my sami się w to wkręcamy, CB też pomaga
poza tym mało kto robi zdjęcia, aparaty służą raczej do testowania i są źródłem wiecznej frustracji
Odp: Lustrzanki pełnoklatkowe
Cytat:
Zamieszczone przez
igor58
przecież tu chodzi o "manie", a nie o zdjęcia
wiele osób jak już ma ten wymarzony sprzęt, myśli o czymś nowym, "bo warto mieć"
na tym żeruje marketing, ale to my sami się w to wkręcamy, CB też pomaga
poza tym mało kto robi zdjęcia, aparaty służą raczej do testowania i są źródłem wiecznej frustracji
gdy po raz pierwszy mialem oko przy wizjerze 5D zrozumialem ze oto mam aparat o ktorym zawsze marzylem i nic wiecej juz nie chce poza dobrymi tematami zdjec. :)
to samo tyczy sie samochodow, lodowek czy telewizorow. kultura konsumencka wplywa na nas w duzy sposob, i w duzej wiekszosci wiecznie szukamy czegos lepszego, az to znajdziemy, albo i nie :)
Odp: Lustrzanki pełnoklatkowe
Nie wytrzymałem - i sprawdziłem empirycznie.
Wiedziałem z praktyki że to nie magia ale po prostu FF ma swoje plusy choć nie testowałem tego.
Zrobiłem fotki w kontrolowanych warunkach modnej techniki "Available Light"
ustawiając ostrość na źrenicę "modelki"
"Modelka" celowo wybrana taka jaka jest aby zmaksymalizować powtarzalność zdjęć.
Kilka dekoracji aby uwypuklić efekty.
Proszę o nie komentowanie artystycznej strony obrazu - bo zdjęcie jest do bólu trywialne.
Nie posiadam porównywalnego jakościowo obiektywu APSC do obiektywów które mam do FF
W tym celu do APSC użyłem EF 100 2.8 Macro IS L - które według optycznych ma porównywalne wyniki do dedykowanego do APSC EF-S 60MM Macro
A do FF użyłem EF 70-200 2.8 L IS ustawione na około 160mm (bo mnożnik crop 1.6)
https://mega.co.nz/#F!k5IEHbBD!EL3VEy7GpOYcs5VLMVQJxA
Potwierdziły się moje podejrzenia przy obecnie dostępnych obiektywach "magia ff" kryje się w ładniejszym bokeh (większe rozmycie) co wiąże się z modną sztuką "papierowej głębii"
oraz moim subiektywnym zdaniem przyjemniejszym ziarnie (szumie cyfrowym)
do tego dochodzi wyraźniejsza winieta która może podkreślać tę "magię".
I to tylko tyle albo AŻ tyle - zależy kto co robi i fotografuje.
Sytuacja mogła by się zmienić gdyby producenci robili obiektywy APS-C zoom o stałym świetle 1.4 i rozdzielczości klasy EF-S 15-85
(wygląda na to , że JEDYNIE Sigma wreszcie coś takiego zrobiła)
a stałoogniskowe APS-C to musiały by mieć jasności podchodzące pod f/0.7 i ostrości tak jak EF-S 60mm MACRO
Sprowadza się to do extremalnego dylematu co lepiej
FF + 35/2.8 czy APS-C + 24/1.4
lub dylematu w wersji zoom
FF + 24-105 4.0 czy APS-C 17-55 2.8
bo to ostatnia płaszczyzna do porównań.
Aby uzyskać efekty wykraczające ponad te dwa zestawy to realnie zostaje tylko FF
Np. jak ktoś celuje w zestaw FF + 24/1.4 to odpowiednikiem było by APS-C + 15/0.7 ewentualnie 15/1.0 a takich niestety nie ma i dlatego właśnie wtedy wybiera sie FF.
To co nam obecnie producenci dają jako KIT-y o jasności 3.5-5.6 w APS-C to kpina - bo to tak jakby dawali nam do FF kity typu 5.6-9.0 albo gorzej
Wniosek na koniec FF kupuje się na dzień dzisiejszy dla bardzo jasnych stałek ewentualnie bardzo jasnych zoomów.