Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Nikon D90 to jedna z najlepszych puszek APS-C na rynku. Udała się nikonowi jak mało co.
Co do relacji 1100D kontra D60... Canon da Ci lepszy obrazek. D60 jest na oko solidny i godny zainteresowania, jednak ma marną jak na dzisiejsze czasy matrycę CCD. Dopiero od modelu D3100 nikon zaczął montować w entry levelowych puszkach matrycę CMOS. Właśnie między 1100D, a D3100 (D3200) można by się było zastanowić. Moja żona ma teraz właśnie D3100 i jest szczerze zadowolona. Jeśli ma to dla Ciebie jakiekolwiek znaczenie to na puszce nikona mniej widać oznaki "zmęczenia" materiału. Co do różnicy w jakości obrazu między nimi - rzuć monetą :) .
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Cytat:
Zamieszczone przez
jac+
Co do różnicy w jakości obrazu między nimi - rzuć monetą :) .
- Rzucać nie muszę, bo tu marka berze górę :) czyli, że Canon - bo mi bardziej menu w nim leży :)
Cytat:
Zamieszczone przez
jac+
Jeśli ma to dla Ciebie jakiekolwiek znaczenie to na puszce nikona mniej widać oznaki "zmęczenia" materiału.(...)
- tutaj akurat jest to sprawa drugorzędna - z domu wyniosłem dbanie o każdy sprzęt elektroniczny (więc nawet mój S3 może ma tylko w dwóch miejscach przetarcia na kantach, a ma już parę ładnych lat i wypstrykanych zdjęć... :)
Dzisiaj lub jutro mam dziki zamiar wybrać się do MM i "pomacać" ten aparacik, a może jak pan z obsługi będzie miły, to mi go nawet uruchomi :)))
Pozdrawiam,
Michał Cz.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
no wybor sytemu wazna rzecz. jak sie zdecydujesz na canona to bedzie ci trudno zmienic system. z czasem zrozumiesz co mowie, szczegolnie ze nie idziesz w profi, a focisz glownie dla przyjemnosci i zabawy (jak ja) ja wiem jednak jedno, ze zakup nowego 350d z powodow finanansowych (kosztowal 2tys) byl w jakims sensie bledem. jednak w owym czasie nie bylo xxD w dobrym stanie za dobra kase. alternatywa bylo 10D uzywka... dzis kupilbym 20D/30D i do tego dodatkowo 50 1.8 od canona i jakiegos kita za grosze. 1100d jak kupisz to bedziesz sie z nim meczyc jak ja juz zaczynam sie meczyc z moja 350d. chcialbym kupic 50d, ale za kwote 2000zl wole kupic dodatkowe szklo, lampe, wyzwalacz ttl. 350d smiga jak szalona, ale.... brak dodatkowego kola nastaw, af ktory przy jasnych szklach sie potrafi pogubic, i pojawiajacy sie szum przy iso 400 troche mnie draznia no i mega wada ciasny wizjer. musisz sobie ocenic trwalosc body po ktorym sie ono zamortyzuje. wydaje mi sie ze 3 lata to taki optymalny czas amortyzacji - potem albo do zyda (1100d watpie czy sprzedasz), albo smietnik (jak kupisz uzywke to nie bedzie ci żal) . kupisz nowe 1100d to bedziesz miec mydelniczke na 6-7 lat, a jak sie wciagniesz to bedzie cie trafiac brak dodatkowego kola nastaw. spojrzalem na pewnym portalu aukcyjnym po ile chodza 30d i spokojnie mozna za 600zl kupic na start taka puszke z kitem do tego 50mm 1.8 canona za 300zl i jeszcze na jakas lampe YN zostanie. a za 1200zl bedziesz miec golasa 1100d. puszke za 600zl sobie po 3 latach wyrzucisz na smietnik, a 50mm i lampa ci zostanie. jak lubisz robic sport to dodatkowa lampa sie przyda (fotocela, wyzwalanie radiowe itd.) jak robisz koszykowe to warto pomyslec nad takim zestawem. da ci on na starcie duzo wiecej frajdy i zabawy. zobacz jakie mozesz miec bogactwo zestawu jak kupisz uzywke. jaka elastycznosc, a 1100d z kitem to hmmmm imho kiszka. ja sie teraz bawie w foty na dwie lampy blyskowe i zabawa jest przednia, a nie robie sportu. zobacz jakie cuda kolesie robia w sporcie jak maja zewnetrzna lampe. wybor jest twoj, ale ja bym bral tanie body + osprzet, a jak body sie rozpadnie po 2 latach to trudno.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Cytat:
Zamieszczone przez
adam1004a
no wybor sytemu wazna rzecz. jak sie zdecydujesz na canona to bedzie ci trudno zmienic system. z czasem zrozumiesz co mowie, szczegolnie ze nie idziesz w profi, a focisz glownie dla przyjemnosci i zabawy (jak ja) ja wiem jednak jedno, ze zakup nowego 350d z powodow finanansowych (kosztowal 2tys) byl w jakims sensie bledem. jednak w owym czasie nie bylo xxD w dobrym stanie za dobra kase. alternatywa bylo 10D uzywka... dzis kupilbym 20D/30D i do tego dodatkowo 50 1.8 od canona i jakiegos kita za grosze. 1100d jak kupisz to bedziesz sie z nim meczyc jak ja juz zaczynam sie meczyc z moja 350d. chcialbym kupic 50d, ale za kwote 2000zl wole kupic dodatkowe szklo, lampe, wyzwalacz ttl. 350d smiga jak szalona, ale.... brak dodatkowego kola nastaw, af ktory przy jasnych szklach sie potrafi pogubic, i pojawiajacy sie szum przy iso 400 troche mnie draznia no i mega wada ciasny wizjer. musisz sobie ocenic trwalosc body po ktorym sie ono zamortyzuje. wydaje mi sie ze 3 lata to taki optymalny czas amortyzacji - potem albo do zyda (1100d watpie czy sprzedasz), albo smietnik (jak kupisz uzywke to nie bedzie ci żal) . kupisz nowe 1100d to bedziesz miec mydelniczke na 6-7 lat, a jak sie wciagniesz to bedzie cie trafiac brak dodatkowego kola nastaw. spojrzalem na pewnym portalu aukcyjnym po ile chodza 30d i spokojnie mozna za 600zl kupic na start taka puszke z kitem do tego 50mm 1.8 canona za 300zl i jeszcze na jakas lampe YN zostanie. a za 1200zl bedziesz miec golasa 1100d. puszke za 600zl sobie po 3 latach wyrzucisz na smietnik, a 50mm i lampa ci zostanie. jak lubisz robic sport to dodatkowa lampa sie przyda (fotocela, wyzwalanie radiowe itd.) jak robisz koszykowe to warto pomyslec nad takim zestawem. da ci on na starcie duzo wiecej frajdy i zabawy. zobacz jakie mozesz miec bogactwo zestawu jak kupisz uzywke. jaka elastycznosc, a 1100d z kitem to hmmmm imho kiszka. ja sie teraz bawie w foty na dwie lampy blyskowe i zabawa jest przednia, a nie robie sportu. zobacz jakie cuda kolesie robia w sporcie jak maja zewnetrzna lampe. wybor jest twoj, ale ja bym bral tanie body + osprzet, a jak body sie rozpadnie po 2 latach to trudno.
Sorki ale się nie zgodze...piszesz kup puche za 600 PLN i po 3 latach wyrzuć...nie będzie ci zal.
1100D + 18-55IS II kosztuje ok 1500PLN. 200PLN to kit 1500-200-600(ktore chcesz wyrzucic) = 700PLN. Po 3 latach może uda się sprzedaż za 700PLN może za 400PLN...nie wiem. Wg mnie finansowo wychodzi podobnie a wybór jest miedzy sprzętem nowym z gwarancja vs używka o nieznanej historii ale z większą funkcjonalnością.
Każdy musi sobie odpowiedzieć sam. Porównując to do rynku samochodów powinieneś zanegować wszystkich co kupują nowe Astry za 50 tys. podczas gdy w tej cenie mogliby kupić używanego 4-5 letniego passata. Jak widać rynek istnieje dla obu a wybór między nowym i starym jest indywidualną kwestią kupującego. Jedni wolą A inni B.
Nie przekonuje nikogo do niczego. Nie bronię stanowiska A ani B. Po prostu relacjonuje to co mi wydaje się zasadne i wg mnie błędem jest powoływanie się na kwestie ekonomiczne które wg mnie są jednakowe.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Cytat:
Zamieszczone przez
slocum
(...) wybór jest miedzy sprzętem nowym z gwarancja vs używka o nieznanej historii ale z większą funkcjonalnością.
Każdy musi sobie odpowiedzieć sam. (...)
I chyba własnie będę chylił sie ku zakupowi nowego sprzętu... Dzięki waszym radom wiem na co mogę liczyć, wiem jakie są "+" i "-" sprzętu nowego, a jakie używanego...
odnośnie
Cytat:
Zamieszczone przez adam1004a
(...) puszke za 600zl sobie po 3 latach wyrzucisz na smietnik (...)
nie ma takiej opcji... zawsze znajdzie się ktoś, komu będę mógł ją przekazać/dać/podarować o ile będzie sprawna... Poruszana również była kwestia amprtyzacji, ale czy w obecnych czasach chińskiej elektoroniki pojęcie "amortyzacji" ma jakiś większy sens?
Kupując nowy sprzęt świadomie rezygnuję z amortyzacji... z racji wykonywanego zawodu (IT) "znieczuliłem się" na drastycznie spadającą wartość sprzętu elektronicznego.
Ale żeby nie kontynuować dywagacji ekonomiczno - moralnych:
Przeglądnąłem kilka ofert z 1100D - i trochę różniły się opisy - i chyba trochę "zbaraniałem..." - w każdym 1100D (kit) obiektyw jest wyposażony w AF? i jeszcze pojawia się oznaczenie "IS" ale nie przy każdym opisie, i czy ono oznacza stabilizację obrazu? Kontynuując ten tok myślenia: Czy w 1100D jest stabilizacja obrazu i AF?
Pozdrawiam,
Michał Cz.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Cytat:
Zamieszczone przez
Michał Cz.
Przeglądnąłem kilka ofert z 1100D - i trochę różniły się opisy - i chyba trochę "zbaraniałem..." - w każdym 1100D (kit) obiektyw jest wyposażony w AF? i jeszcze pojawia się oznaczenie "IS" ale nie przy każdym opisie, i czy ono oznacza stabilizację obrazu? Kontynuując ten tok myślenia: Czy w 1100D jest stabilizacja obrazu i AF?
Pozdrawiam,
Michał Cz.
W body nie ma stabilizacji. Stabilizacja jest w obiektywie i oznaczona właśnie IS (oznaczenia Canona). Jak będziesz kupował, to na każdym obiektywie Canona oprócz ogniskowej, przysłony, jest napisane IS - jeśli posiada stabilizację. IMHO bierz z IS gdyby był nawet trochę droższy. Starsze obiektywy 18-55 bez IS są do d***
AF to po prostu automatyczne ustawianie ostrości :) Też zależy od podpiętego obiektywu, bywają obiektywy manualne MF
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Cytat:
Zamieszczone przez
tlustyx
W body nie ma stabilizacji. Stabilizacja jest w obiektywie i oznaczona właśnie IS (oznaczenia Canona). Jak będziesz kupował, to na każdym obiektywie Canona oprócz ogniskowej, przysłony, jest napisane IS - jeśli posiada stabilizację. IMHO bierz z IS gdyby był nawet trochę droższy. Starsze obiektywy 18-55 bez IS są do d***
AF to po prostu automatyczne ustawianie ostrości :) Też zależy od podpiętego obiektywu, bywają obiektywy manualne MF
Kocham to forum (za cierpliwość użytkowników do moich nieustannych pytań :) ) :D Dzięki piękne za wyjaśnienie - zwrócę na to uwagę podczas zakupu. Dzisiaj na pewno ruszę do marketu "nie dla idiotów" w cell "pomacania" 1100d - jutro napiszę co usiłował mi "wkręcić" sprzedawca :D
Pozdrawiam,
Michał Cz.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Canon 1100D ma tylko jedną małą niedogodność - nie posiada ultradźwiękowego czyszczenia matrycy.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Cytat:
Zamieszczone przez
cobalt
Canon 1100D ma tylko jedną małą niedogodność - nie posiada ultradźwiękowego czyszczenia matrycy.
W ten sposób wykastrowali 1000D, który odkurzacz akurat posiadał.
Odp: Canon 1100D na pierwsze "lustro" - czy warto, czy się opłaca, itp. ...
Proponuję też nie przejmować się głosami o "męczeniu się" z low-endowym aparatem. Od siedmiu lat posiadam 350D, którego tu przyciętą tu unowocześnioną inkarnacją jest 1100D i jestem z niego zadowolony. Świadom jestem jego ograniczeń ale jakoś nie mam parcia na kupno co chwila nowej puszki bo coś tam jest w niej lepsze. Od tego, że wyszedł nowszy sprzęt to nagle starszy nie zaczyna gorzej działać.
Tyle że zakup lustrzanki to początek wydatków. Jeśli już coś mi wadziło to jakość optyki i przez ten czas dobierałem sobie zestaw szkieł, pojawiła się lampa błyskowa. W sumie razem sporo więcej warte są właśnie posiadane przeze mnie akcesoria niż sam aparat. Jeśli zakup miałby zakończyć się na 1100D z kitem to nie wiem czy w ogóle lustrzanka jest dobrym pomysłem...