Tak, da się. Do zarządzania telefonem jest iTunes, a do modemu ZTCP to od Win7 nie potrzeba żadnych sterów.
Wersja do druku
To fajnie. Nabędę chyba to cudo, ale raczej nie ze względu na aparat :)
Tylko pytanie, czy jeśli nie, to czy nie warto kupić po prostu starego 4G ?
iphone może Ci służyć jako punkt dostępu do sieci (robi za hot spot)
może robić za modem przez bluetooth i przez kabel :)
Cała obsługa na komputerze opiera się o itunes, które na początku może się nie podobać, ale ja aktualnie nie moge bez niego żyć.
Zdjęcia, mp3ki itp wgrasz tylko przez itunes
taka ciekawostka 5dmkII vs 4S w trybie filmowania
http://gizmodo.pl/gadgets/30560/ipho...0_zlotych.html
A jak się sprawdza toto jako nawigacja GPS w Polsce ? Są dokładne mapy ?
Aplikacji do gps masz do wyboru- do koloru. geotagowanie zdjęć oczywiście też.
Natomiast wkurzają niektóre ograniczenia telefonu. Brak swobodnego przesyłu danych przez bluetooth. Brak normalnego kopiowania z/na komputer plików.
wejście w menu aparatu, czy w odczyt sms-ów trwa dłużej niż w nokii 3310 :D
Jest tego masa.
Tak z ciekawości, jako posiadacz iP zastanawiam się co i kto (za wyjątkiem pryszczatych młokosów wymieniających się namiętnie beznadziejnymi dzwonkami) potrzebuje przesyłu danych po bluetooth do np. nokii? To samo tyczy się kopiowania plików do telefonu, co za pliki potrzebujesz kopiować? Ja bez problemu kopiuje sobie wszystkie potrzebne mi do pracy dokumenty (docx, xlsx, pdf) do telefonu i z powrotem bez problemu (oczywiście przy pomocy itunes)
PS. Nie wiedziałem, że Nokia 3310 miała aparat. Moja nie miała. SMS-y też IP4 szybciej otwiera.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Używam od ponad roku Navigon Europe z 3D landmarksami i traffikiem. Bardzo fajna i robiąca wrażenie navi (w Europie miodzio, w Polsce Mapamap czy Automapa radzi sobie podobno lepiej).
Nawigację grywasz taką jaka Ci pasuje
Garminy, tom tomy, automapa, navigon i wiele wiele innych.
iOS jest specyficzny w zarządzaniu telefonem i plikami na nim, ale po przyzwyczajeniu okazuje sie po prostu wygodny. A największym plusem okazuje się stabilność systemu i aplikacje do WSZYSTKIEGO. Mam teraz Samsunga galaxy S na androidzie i po miesiącu już mnie irytuje (czasami sie zawiesza, aplikacje sa znacznie mniej dopracowane, bajzel w android markecie)
W ogóle pogłoski o zamkniętości tego "sprzętu fotograficznego innej firmy" o którym mówimy są przesadzone. Np. ja w ogóle nie używam iTunes do kupowania muzyki po $1 od sztuki, tylko używam bardzo dobrego appsa Rhapsody i ściągam/słucham czego chcę " for a small monthly fee".
A appsy takie jak Quickoffice otwierają network drive na komputerze i można sobie transferować pliki (pdf, doc, xls, txt, ppt) do woli przez wifi do isprzętu fotograficznego jak do każdego innego dysku.