A ja trochę wolniej i bez białoruskiej maniery ;)
Wersja do druku
A ja trochę wolniej i bez białoruskiej maniery ;)
Janusz Body, też mi się wydawało, że zdjęcie jest zbyt ciemne, ale nie chciałam przepalić psa tam, gdzie ma jaśniejsze futro.
Trawa bardziej podoba mi się w Twojej obróbce, choć chyba wolałabym, żeby miała nieco zimniejszy odcień, za to krzewy w tle bardziej odpowiadają mi w obróbce dinderi.
W obu obróbkach pies wygląda jak "duch" i właśnie tego efektu się obawiałam. Podejrzewam, że gdyby tło już na początku nie było tak żywe, byłoby mniej roślinności, a więcej wolnej przestrzeni to dałoby się to ze sobą jakoś bardziej pogodzić.
Dzięki za linki do wątków.
Moja próba. Dinderi - twoje u mnie wygląda zbyt zimno, trawa w pełnym słońcu tak nigdy nie wygląda.
Ill,tak jak napisał Ci Janusz Body.Dodać należy że jak na efektach Ci zależy ,a nie masz dużej praktyki, to rób bracketing ekspozycji i powtórki,analizuj kadr przed naciśnięciem spustu pod względem rozpiętości tonalnej.Zaprzyjażnij się na śmierć i życie z histogramem.Bo zdjęcie b.żle naświetlone można poprawić ale nie naprawić.Będzie w miarę czytelne ale zachwytu nie wzbudzi.Pozdrawiam
Dzięki za rady!
Swojego canona mam już drugi rok, ale szczerze powiedziawszy dopiero niedawno postanowiłam robić zdjęcia bardziej świadomie.
Grzebałam jeszcze trochę w ACR i PS, pod grzywką nadal jest dość mocny cień, ale nie chciałam go za bardzo rozjaśniać, bo znów wyszedłby efekt "wklejonego" psa, będę musiała zwracać na to uwagę w czasie robienia zdjęcia.
dość późno piszę w tym wątku ale czy nie jest tak że:
- nasycenie kolorów i sam kolor nawet zmienia się w zależności od ekspozycji - zobacz czy dając ujemną wartość eV nie masz bardziej soczystych kolorów?
- ktoś wspomina o tym że z cropa nie da się robić fajnych kolorów tylko FF - to tak na poważnie? a to że pisze iż zdjęcie rbił świetnym szkłem serii L i o godzinie 16 gdzie jest już bardziej żółte i przyjemne światło to pewnie nic...
- kolor trawy w pełnym słońcu czy w jakim kolwiek innym słońcu definiuje fotograf najczęsciej w trakcie post processu, a jaki BYŁ wie tylko on bo to on był na miejscu i widział realną scenę? ten zaawanosowany ficzer nazywa się bodajże balans bieli...
- zdjęcie niedoświetlone faktycznie można poprawić a może z całym szacunkiem w wyjątkowych sytuacjach naprawić nawet za to prześwietlone można sobie wsadzić w cztery litery? idąc za twiedzeniem iż w cyfrze łątwiej wypalić światła niż w analogu(to ma coś do liniowej charakterystyki matryc)
- RAW i jego 14(12)bit to żadna nowomowa a zauważenie różnicy nie ma nic do tego co daje taka ilość informacji podczas obróbki (jakoś się to nazywa gdy działamy z JPGiem i robi się kaszana na ekranie, ale późno jest a ja tylko przeczytałem kilka książek, pare tutoriali, dużą część działu tips trick i lekcji na CB więc wiem znacznie mniej od ludzi uważających że crop to kicha a tylko FF rejestruje kolory :-|)
to tyle pytań retorycznych mam nadzieję.
Autorko - zaprzyjaźnij się nie tylko z histogramem ale ze wszystkimi czterema histogramami (RGB + średni). łatwo nie będzie ale za to będzie znacznie lepiej!
a i nie pamiętam czy ktoś wspominał o tym że robienie zdjęć w południe w ostrym słońcu często znacznie przekracza zakres jaki może zarejestrować matryca stąd konieczność wyboru - coś zaczernione albo co innego wypalone. poprawcie mnie szanowni janmar lub janusz body jeśli źle wyrażam swoje myśli.
powodzenia!
Nasycenie może, ale kolor...?
Nie potrzebujesz "szkła serii L" żeby zrobić dobre zdjęcie. L-ki mają inne, istotne cechy, ale każdy dostępny obiektyw pozwoli ci uzyskać prawdziwe kolory.
Balans bieli możesz zmienić w obróbce jeżeli zrobisz zdjęcie w RAW.
Tu bardziej chodzi kąt padania promieni słonecznych, a co z tym idzie, cienie i kontrasty.
No nie zupełnie. W cyfrze jest lepiej "przyciemnić niż rozjaśnić". Tzn. jak masz zdjęcie naświetlone z korektą +2EV to możesz je przyciemnić w dół o dwa stopy bez problemu. Natomiast zdjęcie niedoświetlone(-2EV) przy rozjaśnianiu wprowadzi ci sporo szumu.
Co do zdjęcia piesków, to światłomierz został zmylony nie tylko przez kolor psa, ale również przez odblaski z trawy.
Jak masz nawet niekorzystne, ale stałe warunki oświetlenia, to dobrze jest zrobić kilka pomiarów i zdjęć testowych, wybrać optymalne ustawienia i zostać w trybie manualnym. Nawet jak w tle będziesz mieć jakiś biały lub czarny baner to temat będzie nadal prawidłowo naświetlony.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ja zmieniłem wartości EV lokalnie i profil na "camera portrait".
kolorki, też, tak przynajmniej czytałem w ksiązkach pisanych przez ludzi znaczne mądrzejszych niż ja, np żółty niedoświetlony maksyalnie bedzie brązowy a prześwietlny będzie przechodził w biel(?)
Szkła serii L naturalnie nie potrzebuje dla dobrego zdjęcia ale obiektyw dobrze mieć jak najlepszy i nie mów że 'kolorki' nie są od tego zależne bo na pewno L daje fajniejsze od mowiedzmy kita (to jest też własciwosc szkła). Nie znaczy to ze nie uzyska sie ich potem w pp.
BW faktycznie jest do zmiany, wiem, ale to jest zawsze decyzja osoby robiacej zdjecie, bo wie jak to wygladało, za to nisko umieszczone słońce ma dodatkowe zalety ktore znam i dobrze wykorzystane da fajne zdjęcia. Bardziej mi chodzi o to że czy Crop czy FF - takie warunki są dobre dla obu standartów.
Przepraszam - masz rację częściowo, ale znowu z prześwietlonego zdjęcia nie odzyskasz (suwak clarity?) tyle informacji z tych obszarów (np niebo) ile można wyciągnąć z fotki niedoswietlonej, a szumy szumami - inny temat i pojawia sie na pewno, stad wazny jest umiar, no i cudów nie ma.
edit
suwak recovery w AL oczywiscie :)
edit2
co do zdjecia to pewnie bedzie tyle wersji ile piszacych tu a to z powodu kalibracji bo adz jak w moim przypadku jej braku monitora, preferencji i wlasnego gustu i innych dziwncyh bardziej lub mniej powodow.
W mojej szybkiej wersji wyglada to tak, dla mnie niestety trzeba pogodzic sie z dwiema rzeczami:
- odblaski na boku psa, polar by to zalatwil, ale pamietaj ze on zabiera swiatlo i trzeba go ustawiac wiec nie zawsze moze sie sprawdzic
- ciemna 'mordka' szczegoly tam widac wiec tragedii nie ma, ewentualnie skladanie z dwoch plikow wywolanych albo hdr albo inna magia...
Z tym się nie zgadzam. Po zamianie sigmy 18-200 na 24-105L rzeczą, która najbardziej (poza rozdzielczością) rzuciła mi się w oczy były kolory. Ale żeby nie być posądzonym o promowanie eLek powiem tyle, że mój 100 makro (nie eLkowy) oddaje lepiej kolory od 24-105L i 17-40L. Tak czy inaczej każde szkło ma swoje indywidualne oddawanie barw.
krisnrj tyle w tobie teorii..
Czy mógłbyś pokazać mi pozowane zdjęcie osoby, robione w pełnym słońcu, aparatem z matrycą aps-c (nieważne jakim obiektywem), które ma według ciebie dobre kolory?
Zdjęcie niekoniecznie musi być twoje.
Mi przez 3 lata użytkowania 30D nie udało się uzyskać dobrych, naturalnych kolorów podczas sesji z modelkami w plenerze (już nie mówiąc o foceniu w pełnym słońcu)
Rok temu kupiłem 5DII i do dzisiaj jestem pod wrażeniem kolorów jakie daje ten aparat - nawet w pełnym słońcu.
Myślisz że to onanizm sprzętowy, czy faktycznie widzę ogromną różnicę?