Niemniej pamiętaj Liquid o kontekście, którym jest tu posiadanie przez Ciebie aktualnie 3 świetnych jasnych stałek EF. Trochę inaczej sprawy by wyglądały, gdybyś ich nie miał :)
Wersja do druku
To wtedy moglbym byc posadzonym o zazdrosc :P a to fakt na to, ze mam umiarkowanie w onanizmie sprzetowym :)
Pozatym nie przesadzajmy, te 3 stalki sa warte tyle co jeden zuuum klasy L :)
Stalek juz miec nie bede niestety :(
Tak to prawda i daltego chce kupic twoja 50 mm :-D, ktora oferujesz wlasnie do sprzedazy.
Zobaczymy jak sie polubie z 17-55. Jak sie nie polubie to odsprzedam...to tylko zabawki i maja sluzyc radosci. Drogie, ale wciaz zabawki...
Jak w temacie :)
interesuje mnie Tamron 17-50 f2.8 i teraz czy warto dopłacać i brać z VC czy nie ma to sensu :?:
Moim zdanie warto, posiadam T17-50VC, miałem też wersje bez VC. Optycznie w moim wypadku dużo lepszy VC, budowa obiektywu również na korzyść VC i znacząco, stabilizacja działa doskonale choć może trochę za głośno tak samo jak za głośno i ciut wolniej działa AF. Generalnie jestem zadowolony i uważam ze wersja z VC to dobry wybór.
P.S.
W obu przypadkach byłem przygotowany psychicznie na wysłanie obiektywu do serwisu w celu kalibracji co zresztą byłem zmuszony zrobić z obydwoma obiektywami. Podsumowując nie dla ludzi o słabych nerwach ;) .
skalibruje front/back focus
Cichy ma to opisane z przykładem
ostry/mydlany
http://allegro.pl/tamron-17-50-2-8-o...399553110.html