Witam po dlugiej niebytnosci na forum. Planuje cos zakupic uniwersalnego, bo zestaw stalek o ile sprawdza sie w wielu przypadkach, o tyle nie ma to pokrycia podczas wypraw, ktorych jestem wielkim fanem. Bylem teraz w grecji i mialem cala plejade porzadnych stalek i zadnego porzadnego szerokiego kata. Krew mnie zalewa jak ogladam teraz zdjecia, bo caly czas sobie wmawialem, ze kit na 18mm i 8.0 jest przyzwoity. NIE JEST. Decyzja zapadla, pozbywam sie Canon 28 1.8 na rzecz czegos uniwersalnego.
Przymierzalem sie do tej decyzji jakis czas temu ale koledzy z forum mnie zniechecili, zebym nie sprzedawal, bo to fajne szklo itp :P (niech mi nikt nie probuje tego znow napisac!!)
Tamron 17-50 stary, mysle, ze wyhaczyl bym go prawie bez doplaty, moze zostalo by mi troche cashu sprzedajac C 28 1.8.
Ten nowy tamron kusi stabilizacja, oj kusi... mialbym takie same czasy jak przy swietle 1.8 z ktorego i tak nie korzystam, a do tego szeroki kat. Jakos obrazu pewnie tylko ciut gorsza, tyle, ze doplacic bym musial. Raczej nowka wchodzi w gre bo jeszcze nikt tego nie sprzedaje.
Do sedna-pytania:
a)brac stara wersje i olac stabilizacje czy brac nowa i dolozyc troche kasy
b)czy nowa wersja stanieje np do maja czy nie (na razie nie potrzebuje tego szkla)
c)brac cos innego? Ta sigma 18-50 2.8-4.5 OS HSM taka strasznie badziewna w rogach?
No i pytanie o ten serwis tamrona, poprawilo sie cos?
Pozdrawiam starych wyjadaczy![]()