Zamieszczone przez Jurek Plieth
Zazdrość? Zawiść? :rolleyes:
Nie tylko potraktowanie Niedźwieckiego i Wrony, czy nawet i samego prezydenta Wałęsy! Otóż po przyjeździe Wałęsa wraz z małżonką i prezydentem Gdańska stanęli tuż obok biura Jarre'a - w moim domyśle zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, bo na tym poziomie chyba nic nie dzieje się przypadkowo. Po chwili wyszedł Jarre otoczony kilkoma gorylami i jeszcze większą ilością dworu i przemaszerwali wszyscy metr obok naszych oficjeli, których zamurowało ze zdumienia :shock: Dopiero dziennikarze zawrócili cały ten francuski cyrk po dobrych kilku chwilach i nastąpiło oficjalne powitanie. Wierzysz w taki przypadek? Bo ja nie.
I niezależnie od tego co się myśli o Wałęsie, było to moim zdaniem zamierzone faux pau :oops: