Z 30D spokojnie można robić na iso 1600, robiłem ostatnioo odbitki 30x45 i wyszły bardzo dobrze. Fakt, że lekko odszumione ale na tyle, że jeszcze ładne w szczegółach. Lampa tylko jako doświetlenie, drugi plan oświetla światło zastane.
Wersja do druku
Z 30D spokojnie można robić na iso 1600, robiłem ostatnioo odbitki 30x45 i wyszły bardzo dobrze. Fakt, że lekko odszumione ale na tyle, że jeszcze ładne w szczegółach. Lampa tylko jako doświetlenie, drugi plan oświetla światło zastane.
Ja robiłem zdjęcia Sony Alfą 100 (aparatem ktory uchodzi za niebywalego szumiacza) przy ISO800 i na odbitkach szum absolutnie akceptowalny. A klika dni temu wywoływalem z 30D fotke przy ISO1600 w formacie 25x38 i milo sie zaskoczylem :)
a czy ktoś z Was próbował kiedyś zastosować jakieś dodatkowe światło? jakieś dwa softboxy z flashami na statywach po bokach ołtarza np ...?
pracowalem przez dlugi czas na 20D i powiem ze przy iso 800 foty sa akceptowalne, oczywiscie jesli sa dobrze naswietlone, bo jesli wykonasz je niedoswietlone nawet w RAW, to podciagajac w PS zaczynaja sie niemilosierne szumy. Czasy mam zawsze rzedu 1/40, 1/50 - nizej nie schodze bo sie lekam o poruszenie ;) Szklo 50 1.4, otwarte na 2.8 lub szklo 28-135 IS, otwarte na 3.5-5.6 czyli minimum.
Przyklad fotki ponizej - co prawda juz na 5D ;) i ISO 1250 dodam ze to jeden z ciemniejszych kosciolow w jakich bylem, a mimo to jest ok.
Załącznik 3649
Na 20D iso 800 to max, choc robilem tez na 1600 i na odbitkach szczegolnie matowych nie widac szumu. Niestety na monitorze jest on bardzo widoczny.
Ponizej przyklad ISO 1600 na 5D
Załącznik 3650
nie ma najmniejszego problemu nawet na odbitce.
Padly slowa ze gorzej niz na iso800 w 20D nie moze byc - otoz moj kolega robi zdjecia Nikonem D70 i tu jest odpowiedz - jest duzo gorzej niz w Canonie. Szumy ktore wystepuja w 20D na iso1600, tam sa porownywalne z szumami na iso800.
Druga fota - nie ma problemu? Ja widzę.