Jeśli chodzi o 50/1.4 to rozrzut jakościowy jest faktem. Warto poprzebierać bo faktycznie można znaleźć ostrą sztukę od pełnej dziury.
Wersja do druku
przejrzałem prawie cały wątek i zauważyłem, że nikt nie wspomina o Sigmie 20 1.8. Jest to ogniskowa, która bardzo mi leży, a nie stać mnie na 24L.
Co sądzicie o tym obiektywie? Bawiłem się nim wczoraj w sklepie, gdzie nie było zbyt jasno, z AF nie miałem problemu, na kilkanaście strzelonych fot nie miałem nie trafionej ( przynajmniej nie w znaczący sposób )
W zeszłym roku ja się chajtałem i fotograf który mi robił foty miał D700 + właśnie tą sigmę i jestem bardzo zadowolony z efektów, dlatego rozważam zakup.
Hm, to dziwne ze nie znalazles nic co dotyczy Sigmy 20/1.8. Nie wiem czy powinienes rozpatrywac ten obiektyw jako zastepstwo dla 24mm, bo rownie dobrze 28mm moze byc rozpatrywana tak samo, w koncu roznica to tylko pol kroku ;)
Moim zdaniem obiektyw wart zainteresowania.
Dla fotografa. Bo dla zwykłego ludzia wierz mi jest lekarstwem. Na poparcie tych słów: oglądałem gotową sesję ślubną kogoś stąd, kilka z 60 zdjęć dalekie były od ostrości (15x21). Ale świetlisty bokeh 85L walił po oczach, więc ludziom i tak się podobało.
Dokładnie tak. A jak już znajdziecie ostre, to zerknijcie jeszcze na AC na brzegach kadru i pracę z flarami pod światło. Miłego wybierania, mi się udało :-D
..a wracajac do problemu kolegi an4r, skoro ma Tamrona ktory pokrywa 28mm to zdecydowanie poszedl bym w strone Sigmy 20mm.
maly OT ktory sie rozpetal wydzielilem do nowego wątku
http://canon-board.info/showthread.php?t=60830
Hej. Posiadam to co w stopce, targetem są śluby. Trzy takie imprezy zrobiłem, jedna w lecie, dwie w zimie. O ile w lecie (jasno) zdjęcia są ok, o tyle zima (ciemne kościoły, na zewnątrz też) spowodowała kompleks wysokiego ISO i plastyczności tych fotek. Od dwóch tygodniu się zastanawiam, przeczytałem sporo i wybrałem kilka opcji, doświadczonych proszę o radę.
1. Sprzedaż 350 D, tamrona 28-75, zakup w to miejsce używanego 40D + Tamron 17-50 2,8 + Canona 85 1,8 (Ela zostanie chyba).
2. Sprzedaż 350 D, tamrona 28-75 i ukochanej, ale nie zarabiającej dla mnie Elżbiety czyli C 100-400 L IS USM, zakup w to miejsce używanego 40D + Tamron 17-50 2,8 + Canona 85 1,8 + Tamrona 70-200 2,8 Di LD, w którym dziś się zakochałem po przeczytaniu testów.
3. Sprzedaż 350D, C 100-400, zakup w to miejsce używanego 5D. (wtedy T28-75 powinien się przydać ) Do tego coś szerokiego w rozsądnej cenie ( obawiam się trochę Canona 17-35, z racji kiepskiej jakości poza centrum kadru-podobno). Ktoś coś wspominał o Sigmie 20mm 2,8, ale skro omam 28mm, to może coś jeszcze szerszego? Na więcej nie starczy mi kasy, bo myślałem jeszcze nad C 85 1,8 lub Tamronem 70-200 2,8 (w opcji kredytowej).
Dodam, że staram się o dofinansowanie z UP, jestem 120 w kolejce, na dzień dzisiejszy nie wiem nic, więc gotówkę mogę dostać za 3 a może i 7 miesięcy. Mam już kilka zleceń i chcę czegoś WIĘCEJ niż moje 350D z kitem (tamron b często za wąski).
Na wszelki wypadek nie stać mnie na 24-70 2,8, czy 24 L. A boję się samych stałek (nie mam zapasowego body) i zmiany na szybko i często szkieł podczas reportażu.
mam podobny dylemat (z tym co w stopce..), ale moim zdaniem, nie masz co się pakować w 40D, prędzej już 50-kę, albo 7D. sam rozważam te dwie opcje z ukierunkowaniem na imprezy okolicznościowe. do swojego zestawu po zmianie 40-ki na 7D (50D) planuję dorzucić jakieś 24mm, ale czy będzie taka potrzeba to wyjdzie w praniu.
IMHO, może warto poczekać na kasę (ja tak właśnie robie) i za jakiś czas może się okazać, że w obecnej cenie 50-ki kupisz 7D albo w cenie 7D następce 50-ki - taka mała loteria, może warta wstrzymania się.
Co do szkieł - testowałem ostatnio swoje 17-55 f/2.8 w katedrze i jednym z mniejszych kościołów w mieście. światło zastane to promyczki wpadające przez górne witraże i odbijane od kolorowych lub białych ścian. przy f/2.8 i ISO 640 (czasem i 400) zdjęcia wyszły jak dla mnie i oceniającej je rodziny AKCEPTOWALNIE. zakładając, że 50-ka i 7-ka ma lepszą jakość przy tych iso, co pozwoli wydłużyć Tv albo zwiększyć Av - nie pchałbym się w 40D. dodatkowo przemawia za tym nieco lepsza "jakość" fotek z tych puszek niż z 40-ki. nieco, bo to kwestia odbioru i dopatrywania się mikro-przeszkadzaczy.
Kupujesz 5D i zostawiasz tamrona który będzie miał fajną ogniskową na FF. Lampę masz. 100-400 sprzedajesz i kupujesz stałki. Na pewno 85/1.8. Jeśli chcesz coś szerszego od 28mm to zastanów się nad 17-40. To szkło i tak będziesz wykorzystywał sporadycznie bo 28mm na FF to już wystarczająco szeroko.