he he przy takim komplecie to już lepiej chyba samochód kupić :) cena podobna :)
Wersja do druku
he he przy takim komplecie to już lepiej chyba samochód kupić :) cena podobna :)
A po co rezygnować? Kup wszystko. Wszystko z tej listy Ci się przyda.
Na w/w szkiełka już mnie nie stać niestety. Główny dylemat to czy trzymac cropa i FF? :roll: nie wiem czy jest sens posiadania w tym momencie 450D i 10-22, moze by tak rezygnacja z nich i kupno czegoś innego...?:roll:
Ale samochodem nie da się robić zdjęć. A poważnie, to IMHO zbyt duże dziury w ogniskowych. 24 blisko 35 dalej nic i dopiero 135. Bardziej uniwersalnie było by 24+50+85, lub 35+50+135, lub 24+50+135.
support Ci sie przyda, ja bym trzymał
Tak, drugie body jest konieczne.
No dobrze :) Drugie body jako support - zgoda...
Mam:
- Canon 450 D
- Canon eos 3
- Canon 24-70 f/2.8
- Canon 50mm f/1.4
- Canon 85mm f/1.8
- Canon 10-22
ale planując:
- Canon 5D (lub 5D II)
- Canon 35mm L f/1.4
- Canon 24mm L f/1.4
- Canon 135mm f/2 L
śmiem twierdzić, że zarażę się jak większość FF, 450d będzie siedzieć w torbie. Zatem mój cichy plan to sprzedaż eos 3 i 10-22 (bo po co mi ten obiektyw?). Nawet zaryzykowałbym sprzedaż 24-70... Nie chce trzymać po prostu niepotrzebnie rzeczy których używać nie będę, zwłaszcza 10-22 używany z 450d i tak dość rzadko, chyba ze się mylę...
Jak często w praktyce używacie body cropo'wego mając FF?
odebrałem 17-55, podpiąłem pod moją 40-kę i lecę testować w plener i jakieś gorzkie żale może w kaplicy ;)
jeśli wszystko będzie tak, jak sobie tu obmyśliłem to na jakiś czas 40D + 17-55/2.8 + 50/1.4 + 85/1.8 będzie moim testowym zestawem do celów rozwojowych. na kolejny przypływ gotówki liczę w kwietniu, wtedy raczej bez wahania 5DII i jakies 28/18. jak na pierwsze szlify musi starczyć... nie od razu Lublin zbudowali to i ja nie od razu muszę wydawać fortunę.
Dzięki za rady i opinię, nie ma to jak dobra rada i własne argumenty.
Do wieczora... ;)
W sezonie 2009 miałem 40d i 5d. Przez 20 ślubów 40d zrobiła może 500 zdjęć i to tylko na początku sezonu, później leżała w torbie. Co z tego, że ma lepszy AF - klient nie płaci za to, żeby fotografowi łatwiej się robiło zdjęcia z dobrym AF, ale za obrazek, a ten się baaardzo różnił. Poza tym denerwował mnie crop i podpinanie szkieł - teraz 50mm to 50mm, a nie jakiś "niby-standard-albo-krótka-portretowka" :-D