Czy Ty wyszukujesz NAJDROŻSZE oferty na 50-tkę ?
http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/374777
Wersja do druku
Czy Ty wyszukujesz NAJDROŻSZE oferty na 50-tkę ?
http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/374777
Czy 3.555 to najdroższa oferta? Opisałem tylko swoje perypetie ze sklepem Agito i to co się działo z ceną. Jak zapewne wiesz, że średnio 5 pierwszych wyników ze skąpca czy ceneo można najczęściej do kosza wrzucić. Albo brak towaru, albo cena w sklepie bardziej realna, albo jakiś przekręt. Kupiłem w innym sklepie. Targany przez kilka miesięcy pomiędzy 40D a 50D straciłem kilka setek. Wrażenia po pierwszym dniu - wyświetlacz rewelacja!!
Rozum mówi 40D, serce 50D. To miał być prezent na 40 urodziny, więc nie posądzaj mnie o racjonalne myślenie. Rozmyślałem o tym od sierpnia :oops: rozpocząłem 5 dziesiątkę więc padło na 50 :mrgreen: Gdyby nie zaległe urodziny byłaby 40tka
plusy:
-wyświetlacz
-regulacja ostrości obiektywów
-kilka innych gadżetów nie do końca rozwikłanych (iso)
minusy
-cena
-cena
-cena
Niestety 5D stanowczo poza zasięgiem finansowym, aczkolwiek serce i rozum już zbierają siły do walki.
Qrcze... a jak sądzisz - na 46 urodzino-imieniny co sobie zasponsorować ?
Czekać do 50-tki i sprawić sobie C60D :?: :-P
Nieee, nie będę czekał na 50-te urodziny tylko na lepsze ceny 50-tki
Nic się nie martw ! Nie jesteś w tych dążeniach osamotniony... Ale nie pozwolę aby rodzinka głodowała z powodu zachcianki pana domu :-P
czy znajdzie się ktoś chetny i mi prześle kilka Sraw na iso 400 i wyżej z 50D, najlepiej jakieś portrety?
będę bardzo dźwieczny:-)
stawiam piwo:D
Wydaje sie ze było już takie pytanie ,jeśli tak to przepraszam !
Pozwolę jednak zadać je jeszcze raz bo posta traktującego to zagadnienie nie mogę odszukać .
Ostatnio stoję przed dylematem co nabyć ?
Canon 5 d to stara konstrukcja i jest do kupienia za ok 4 800 z 5000 strzałami
( o ile to prawda )
Canon 50d nowy i jaki jest każdy widzi !
przedział cenowy jest podobny .
Fotografuje raczej widoczki czasami jakieś portreciki (amatorsko )
Nie ukrywam ze parcie na Full frame jest od dawna ,ostatnio fotografowałem Canonem XXXd .Więc w obu tych przypadkach będzie to skok sprzętowy .
Interesuje mnie wasza opinia ,nie zaważy ona decyzji ,ale pomoże pewnie w wyborze
Temat był już wałkowany. 5d właśnie do portretów i krajobrazów został stworzony...
witam
jezeli chodzi 50d czy 5d to zdecydowanie 5d :) Chcociaz starsza konstrukcja ale ma ta jedna najwazniejsza rzecz jest full frame. Napewno odczujesz ze auto focus jest troche gorszy(tylko w sumie centraly punkt autofocus jest uzywalnyny dla szkel o malym GO) ale czy potrzebujesz az tak dobrego auto focus do widokow badz portretow ??
natomiast jezeli wybieralbys pomiedzy 5d a 40d. I mialbys ograniczony budzet nio to coz trudny wybor bo 40d juz za 2100 kupisz a reszte mozna przeznaczyc na szklarnie...ahhh zycie jest peene trudnych wyborow :) sam musialem takiego dokonac jakies pol roku temu 40d + szklo czy 5d...
Zobacz obrazek z jednego i drugiego na przykład z jednego szkła i przysłony, dajmy na to 2,8 albo 4. Zobacz ten obrazek na swoim kompie albo znajomego, nie tylko w necie...i idź po 5 D:)
Osobiście posiadam 50D aczkolwiek mam często do czynienia z 5D i gdybym miał na nowo wybierać to kupiłbym 5D (przede wszystkim ze względu na FF).
Matefusz, o mojej "Piątce" mówisz? ;p
A co do tematu... Fotografuje 5D i nie chcę nic poza FF. ;) Demon szybkości to to nie jest co prawda, ale jak sam piszesz, fotografujesz amatorsko portrety i krajobrazy, więc na pewno wystarczy. Przewaga FF też jest taka, że łatwiej Ci będzie o szerokokątne kadry (krajobrazy!). A w portretach też docenisz plastykę pełnej klatki. :)
5D - zacny aparat. :)
Posłuchaj naszych rad i kupuj5kę :)
walcze z tym tematem od 2 -3 tygodni ,
sprawa nie jest do końca przesądzona
przewaga 5d jest
tyle ze tyle złego też słyszałem np: wylatujące lustro ,brudzący się sensor
Tyle ze widziałem kilka fotografii i...
na kolana mnie powaliło
Cóż można dodać... Do krajobrazu i portretu brałbym 5D bez zastanowienia. Ja niestety też klepię coś szybkiego i zdecydowałem się swojego czasu na 40D... a teraz zbieram na drugie body ;) Oczywiście 5D MkII... Kupuj piątkę i rób zdjęcia.
Zdecydowanie 5D, przesiadłem się 2 miesiące temu i jestem mega zadowolony.Dodam focę dla siebie.
5D i koniec dyskusji! :D
Do Twoich zastosowań w tej cenie nie ma nic lepszego na rynku.
Co parę dni jest taki post, lub coś w tym guście...
Ach te dylematy!
Kupić nowe punto czy używanego mietka...Punto ma serwis i na eksploatacji lepiej się wychodzi, zawsze to nowe. A mietek nie wiadomo czy tłuczony nie był...i żre, a częsci są drogie :-? no ale ta przestrzeń jakiej punto nie daje...
A może ankieta? Ciekawe co ludzie powiedzą...
Sorry za offtopa.
Nikt za ciebie nie zdecyduje i kupisz TY.
Póki nie wiesz czy zależy Ci bardziej na przestrzeni, czy na szybkości, nie kupuj. Wraz z body wiążą się wydatki na obiektywy, bo nie każde z każdym się da... a nawet jak się da, to często to inaczej wygląda.
A obiektywy jakieś masz?
Niepotrzebny sarkazm !
Tak obiektywy jakieś mam .
Zapytanie moje nie ma znamion onanizmu sprzętowego,zapytałem by się utwierdzić w słuszności wyboru jaki dokonałem ,lub dokonam .
pozdrawiam
Jaskier, 5d to fajna puszka. Seria z niej to raczej kolt w porównaniu z kałaszem jakim jest 50d, ale broni się obrazkiem.
Jeżeli masz pewną 5d to bym brał, albo jak masz taki dylemat zaryzykował. Ostatnio dużo widać 1d mkI, 1d mkII. Tu wiesz, że kupujesz zajechane ale dojne zwierze a cena mkII jak za 5d.
Nie aparat robi zdjęcia tylko człowiek. Możesz mieć 5D a jak nie "masz oka" to i tak nic z tego nie wyjdzie. Piszę to na swoim przykładzie, też jestem amatorem - miałem 350D, później 30D, teraz 5D MkII i nie widzę, żeby zdjęcia były lepsze - jakościowo owszem :). A co do tematu, to tak jak koledzy piszą - co FF, to FF. Jakbym miał jeszcze raz wydać pieniądze na ten aparat nie wahałbym się ani chwili. Obiektywy które do tej pory miałem na 5-ce sprawiają wrażenie dużo lepszych :).
co do postu wyżej to mam tak samo- niestety. miałem 350D, 40D i 50D, zdjęcia cały czas takie same. chyba pora się je nauczyć robić :wink:
najpierw mialem 50D poznie dokupilem 5D. Teraz w zasadzie uzywam w 90% 5D wraz z 24-70 i 70-200 - obrazki z takiego zestawu super. Chodz na 50D tez nie narzekam - wystarczyla tylko zmiana softu, ustawien, regulacji itp :)
Wystarczy spojrzeć na wyniki sondy i od razu wiadomo co kupić ;)
dokladnie 5d jedyny sluszny aparat...
jak 5d kupisz to zrozumiesz dlaczego było warto
Z jednej strony wyglada to śmiesznie, ale z drugiej to faktycznie wybór puszki nie jest teraz łatwą sprawą. Ciągle mam 350D, w końcu uzbierałem 10k na nową puszkę i do wyboru mam: 5DII, albo 5D + 50D (jedna puszka do małej GO, druga do dobrego AF :) ), albo samo 5D, za resztę coś szklanego... Nie liczę na podpowiedzi, sam muszę coś wykombinować, żałuję tylko, że nie mam handlowego talentu Himiego, wtedy bym nie teoretyzował, tylko bym wypróbował te trzy puszki :)
A czego tu nie mozesz załapać? Chodzi o to, że sprzęt coraz lepszy a ze mnie nadal d... .
Nie wiem dlaczego ale właśnie GO mimo, ze większa na 30D na tych samych szkłach w 5D wygląda dużo lepiej. Wogóle z tym aparatem moje obiektywy przeżywaja drugą młodość :). Jeżeli masz brać 50-kę tylko dla tego, to nie warto. Ja zostawiłem sobie 30-kę na rajdy i jako back-up.
Szacownej 350 d używałem przez około 3 lata ,na początku jako aparacik na imprezki itp .
Jakiś rok temu zacząłem traktować foto poważniej i 350d pomału nie wystarczała ,wady mały ciemny wizjer i czego nie zauważyłem sama czerpała baterie , ostatnimi czasy potrafiła z gripa wysączyć energię w ciągu jednego dnia na pozycji off .Przepełniło to czarę goryczy .
5d miałem w rękach niejednokrotnie i łoł ,wizjer ! jak bym okna umył od 100 lat ,no i 36/24 prawie !
50 d nowa konstrukcja ,też macałem .kusi nowinkami jak kalibracja obiektywów i wieloma innymi .Byłem skołowany ,więc postanowiłem napisać tu .
Myśle ze dobrze zrobiłem .
Na dzień dzisiejszy na 95% pięć de
dziękuję wam i zapraszam do dalszej dyskusji, może się jeszcze czegoś dowiem
gwarantuje ci ze jakbys kupil tandem 50D + 5D (mkI) to ta pierwsze puszka by sie kurzyla? Wolny AF? Malo fps? A czy wszyscy robia zdjecia sportowe ze tego potrzebuja? Jako amator za chiny nie odczujesz ze to wolny aparat. Jesli tak, to sprzedasz i kupisz 50D. Proste:)
Macanie w sklepie, to jednak nie to, co test w warunkach bojowych, ale też mam takie wrażenie, że po doświadczeniach z 350D każdy inny AF wydaje się porażająco szybki i dokładny, no w każdym razie ten z 5D jest sporo lepszy :) Trochę mi się nie podoba za duże skupienie punktów AF, przy małej GO nie chciałbym zbytnio przekadrowywać, no ale nie ma co marudzić, tego sie nie zmieni. W mkII podnieca mnie głównie kalibracja AF. Przy małej GO to akurat może byc przydatne, szczególnie gdybym wpadł na pomysł kupna takiej S 50/1,4...
I to wcale nie jest głupi pomysł! :D
Ale jeśli jesteś w stanie wytrzymać czas bez aparatu przeznaczony na ew. kalibrację to i 5D spokojnie styknie.
Tym bardziej, iż czuję przez skórę, że wkrótce Canon zaskoczy nas FF w cenie o wiele niższej niż 5DMkII... rynek foto strasznie dostaje w 4 litery. Dochody takiego Nikona spadły o 70%, jak podał wczorajszy Amateur Photographer. Canon pewno przędzie nie lepiej. Ponoć lustrzanki sprzedają się nawet lepiej niż w poprzednich latach ale konkurencja na rynku kompaktów jest po prostu zabójcza i wymusza drastyczny spadek cen i obniżone jednostkowe zyski.
W lustrzankach też nie jest dobrze - pentax wprowadza K-7, magnezowe body z 77 punktami uszczelnień, gwarancja pracy w minus 10stC , do tego doskonałe szkła Pentaxa są sprzedawane w stosunkowo lepszych cenach niż eLki. Wystarczy rzut oka na cenniki. Olympus wypuścił kupę nowych modeli, są tabuny nowych PlayStation... doskonałe wzrorniczo, a kto w czasach, gdy MP3 wypiera CD pyta się o JAKOŚĆ obrazowania? Ważne że coś widac... :)
Także w segmencie lustrzanek niepełnoklatkowych Canon ma coraz silniejszą konkurencję.
Jedynym ratunkiem pozostaje ucieczka do przodu i introdukcja FF "dla ludu", taki 7D bez opcji video i droższy powiedzmy 200-250 euro od 50D mógłby być prawdziwym killerem sprzętu niepełnoklatkowego dowolnej firmy. Jeśli K-7 ma kosztować 1200 euro to wybór byłby w tym momencie jasny...
Zatem nie zdziwię się gdy zobaczymy coś takiego jeszcze przed Bożym Narodzeniem.
Tylko ilu z nas tego potrzebuje? W większosci przypadków jest to tylko i wyłącznie marketing a nie potrzeba rynku.
Przede wszystkim byłby killerem serii xxD a tego chyba canon nie chce, bo w tym segmencie najwięcej zarabia. Nie wierzę żeby szybko powstało takie body tym bardziej, że crop ma też duże zalety i 50-ka dobrze się sprzedaje.
może to bedzie glupie co napisze ale,
- 5d - to pełna klatka
pełna klatka to jednak pełna klatka i gdybym mial 10 tysi do wydania - bez wahania
- 50d mam teraz fotki i ich jakosc pokazalem w galerii i pokaze wiecej )))
polubilem 50 tke jest wdzieczna , i potrafi sie odwdzieczyc naprawde niezlymi fotkami
na chwile obecna tylko obiektywy musze zmieniac bo mam kit a na razie )))
Gdyby Canon miał w planach tańsze FF, to by wystarczyło, żeby starej piątki nie wycofywał z produkcji. Po co miałby wydawać pieniądzena na opracowanie nowego modelu, nowej linii produkcyjnej?
Cholera wie co kupić, za duży wybór :) Mam trochę czasu, bo połamałem sobie nogę i jeszcze chodzę o kulach, więc z foceniem kiepsko, ale chyba ten wolny czas jest moim wrogiem, bo im dłużej myślę, tym bardziej nie wiem czego chcę. Tzn wiem: 50D z FF i wielkości 500D :) :) :)
no moja 50 tka leży...odkąd mam 5d mkII nie wracam już do XXd... faktem jest że zoomy zrobiły sie jakieś takie za małe ,ale zyję z tym i jest mi dobrze
Toż przecież wisi w stosownym dziale i czeka... :)
Ew. 7D IMO by nie groził kanibalizacją xxD bo to jednak zakładane 200-250 euro różnicy w cenie i... nie każdy potrzebuje FF! :) Albo też nie każdy zdaje sobie sprawę, że potrzebuje... :D
Co do Pentaxa to zgadzam się, iż bajery mają tam zastąpić brak matrycy na poziomie. :) Niektóre Canony z serii PowerShot pracują i do 10m pod wodą... :)
Dziwi mnie niechęć tej firmy z tradycjami do introdukcji body FF. Inna sprawa, że gdyby miało się to skończyć tak jak w PlayStation, to może lepiej nie... :)
Pozdrawiam.
Nie bardzo. Stara piątka była robiona (matryca) bardzo drogą technologią więc z punktu widzenia kosztów zrobili to co powinni wypuścili nowy świeży marketingowo produkt, który jest do tego tańszy w produkcji od poprzednika.
A czego uważasz miałby nie mieć ten 7D w stosunku do 5D mkII żeby go wpasować w lineup i żeby nie mordował sprzedaży innych modeli :)? Bo wydaje mi się obecnie to dość trudne :cool:.
Gdybym miał coś do powiedzenia w firmie C to zrobiłbym inaczej. Opracował model droższy - bardziej zaawansowany od 5D mkII np.: 3D ;):mrgreen: (bez specjalnego wysiłku i kosztów mogliby to zrobić w każdej chwili). Łatwo sobie można wymyślić specyfikację takiego body i wypuścił go w rocznicę powstania następcy 5D przy jednoczesnej stopniowej obnice cen 5D mkII. Równocześnie byłaby to wilgilia wpuszczenia np. po pół roku wszystkomającegosuperwypasionego Ds-a :D.