Smutne, ale prawdziwe. Mnie to nie dziwi. Muszą mieć jakiegoś asa w rękawie, a narazie i tak są bezkonkurencyjni pod względem jakości obrazu więc się nie przejmują. W końcu EOS 70D musi mieć jakąś nowość żeby się sprzedawał ;)
Wersja do druku
Z tego co czytałem w wywiadzie z konstruktorem - układy AF o większej ilości pól krzyżowych stanowią niemały problem. Niekoniecznie jest to zatem kwestia złej woli - po prostu mogą być one zbyt drogie, duże i trudne w masowej produkcji, by mogły być zastosowane w modelach popularnych. Należy zwrócić uwagę, że rozwiązania takie pojawiały się jak dotąd wyłącznie w topowych korpusach Canona i Nikona i bez wyjątku były to korpusy nietanie.
Kolejny przeciek:
10M pixel CMOS 1.6x
DiGIC III Sensor Cleaning System
6.5fps (3fps selectable)
sRAW support(RAW 12MB and sRAW 7MB - 14bit?)
24 Custom function
3 Custom mode(C1,C2,C3)
LiveView, Weather Sealing(?)
230,000 pixel 3" LCD and 7 step brightness control
ISO 100-1600 1/3 stop. 3200 expand
ISO display in viewfinder
New wireless transmitter WFT-E3
New EF-s 18-55mm f3.5-5.6 IS
New grip BG-E2N
Nie ma prawdziwego ISO 3200 ani ISO 6400... w takim razie poluję na tańszą trzydziestkę, reszta mi jest niepotrzebna, chyba, że zmieni się wizjer na większy i jaśniejszy... a jeżeli nie - to na co mi to? 5 fps vs 6.5 fps, 8MP vs 10MP, nie ma lepszego AF, uszczelnienie? - jeżeli częściowe tylko to co ja z tym zrobię? Poza tym w deszczu najlepsze są woreczki foliowe ;) Jeszcze się okaże, że wszyscy zaczną kupować tańsze 30D, a 40D zostaną w magazynach :lol:
Jeśli to co pisze kolekcjoner byłoby prawdą, to przesiadka z 30D na 40D będzie mieć duży sens.
Pzdr.
Teraz to wygląda całkiem pysznie :) Pomijając kita ;)Cytat:
Zamieszczone przez Kolekcjoner
Zobaczymy ile z tego okaże się prawdą.
Jednak to co pisze MMM jest prawdą. Po kiego grzyba stabilizacja w kicie? No chyba, że będzie teraz ważył tyle co 24-70 ;)
Bo konkurencja (Sony, Oly, Pentax/Samsung) daje w body.
To konkurencja wyznacza kierunek zmian, nie użytkownicy :-)
Tak samo można napisać: po kiego odkurzacz (przecież i tak nie działa), po kiego 3" lCD, po kiego....
odpowiedź jest zawsze ta sama: bo konkurencja...
A ja bym wolal swiatelko wspomagajace AF, moze laserek do tego, lepszy AF, poprawiony telewizorek, choc ten moze juz nie bedzie mial mankamentow akutalnego z 30D, moze sabilizacja... no ale to juz pewnie w 50D :), a ze na pogode go uodpornili to fajnie, ze life view tez, tylko to nie powoduje, ze przeskoczylbym z 30D
Logika nakazywałaby myśleć że tak.
Np. Pentax K100D ustawia się to menu:
Shake Reduction • Focal Length • Used to enter the focal length for lenses which do not provide such information to the camera (older lenses).
http://www.dpreview.com/reviews/pentaxk100d/page8.asp
Jak jest w innych, nie wiem.
W Pentaksie ogniskową podajesz (w menu) dla obiektywów bez styków. Stąd wniosek, że do prawidłowego działania, SR powinien zaznajomić się z aktualną ogniskową.
Ludzie co wy tak jeczycie, Pentax ma to Nikon ma tamto, Olympus ma...cos tam ma, a Canon znowu nic. Jak cos Wam w Canonie nie pasuje to zawsze mozna zmienic lub dokupic inny system. Jak na razie Canon ma sie niezle ze swoja polityka nie dawania wiecej niz trzeba (choc ostatnio jak bylem na urlopie to 90% luster widzianych na ulicy to Nikony klasy D50/70 , sic!. Pentaksow nie ma, Olympusow tez, widzialem 1 Alfe z kitem). Wodotryski do body zawsze mozna dodac, tylko te wodotryski nie spowoduja, ze nagle matryca zacznie byc inna, lepsza. Dotad dopoki Sony nie wyprodukuje konkurenyjnej matrycy, w dodatku FF, Canon moze nam dawac namiastki upgrade'u, bo ludzie nie kupuja Canona dla jego super kosmicznych funkcji w body, tylko dlatego, ze daje najlepsza, ich zdaniem, jakosc obrazu, duzy wybor szkiel i akcesoriow oraz perspektywe rozwoju (body jednocyfrowe, FF).
Wracajac do 40D. Jezeli pojawi sie Live View z prawdziwego zdarzenia, to bedzie to dla mnie bardzo duzy argument za upgradem (pod warunkiem ze bedzie dzial rownie dobrze jak w moim R1).
Zgadzam się - chodzi tylko o jakość obrazu. Live View to fajna sprawa, ale nagrzewa się matryca, poza tym AF nie działa i to jest żałosne. Kompakty potrafią ustawić AF na podstawie informacji z matrycy, czemu EOS 1D Mark III nie może...? Według mnie dla użytkownika EOS 30D jest mało powodów żeby się przenieść.
Żeby był IS w 18-55 ten obiektyw musiałby być dużo większy, czyli zupełnie inny i dużo droższy, bo jak wiadomo stabilizacja w tym by się po prostu nie zmieściła.
Dokładnie. Jeśli 18-55 IS się pojawi, to będzie coś zupełnie innego niż zwykły 18-55. Pytanie czy Canon odważy się dawać go jako gratisa do body. Może z tego właśnie powodu był duży rabat
na 17-85 IS? No bo jeśli w cenie 40D będzie 18-55 IS, to kto wtedy kupi 17-85?
Stabilizacja w kicie ma sens marketingowy - zamyka się usta tym co mówią, że redukcja wstrząsów w body działa nawet z kitem. No to u canona też będzie działać - także z kitem. Myślę że cena nie będzie jakaś bardzo duża. Nie jest wykluczone, że na tyle to uprościli w produkcji, że są w stanie zapodać w bardzo dobrej cenie.
Jeśli to oczywiście prawda ;) to uważałbym takie coś za bardzo sensowne posunięcie canona - oczywiście wielu będzie utyskiwać ale canon nie robi tego co ma sie podobać malkontentom tylko to co ma się sprzedawać masowo.
skoro nikonowcom oddano do dyzpozycji obiektyw spelniajacy mazenia fotoamatora na kazda okazje, mowie o 18-200 VR II za 2600 to dlaczego kita nie moga zrobic za ok 1000zl z IS? wymogi rynku, a przedewszystkim posuniecia konkurencji stawiaja przed producentami coraz to wyzsze poprzeczki
wedle moich przewidywan za 2 lata bedzie aparat z moca 5d w cenie 30d
tak bylo z 10d ponad 3 lata temu kiedy kosztowal ponad 11 kawalkow.
lub podobnie z d70, kosztował kiedyś z 9 tys :)
wielu ludzi kupujących aparaty nie ma pojęcia co kupują. dla nich wyznacznikiem jest ulotka z marketu i zawarty tak tekst lub porada "specjalisty" w Media-Markt :) a oni jednogłośnie mówią, że taki aparat ma stabilizacje a np canon nie ma. ISO i te sprawy przez sklepowych znawców są pomijane. i tak klienci nie wiedzą o czym mówi (o ile wogóle wie sprzedawca :) )
dlatego sądze, że stabilizowany KIT to dobre rozwiązanie służące łapaniu właśnie takich klientów. do tego na pewno dojdą sklepowe ulotki canona dlaczego lepiej mieć IS w obiektywie a nie w body :D
i tak ostatnio 17-85 IS był dostępny w dobrej cenie (po zwrocie cashbacku). inna sprawa, że to fatalny obiektyw.
Oczywiście, że wprowadzenie 18-55 IS byłoby (będzie?) b. dobrym posunięciem marketingowym. Przy tej skali produkcji uproszczony IS będzie kosztować grosze, więc to nie problem. Problemem jest to, że w ten sposób para idzie w gwizdek i bedziemy mieć na rynku kolejne gó...niane szkiełko, które trzeba będzie omijać z daleka.
Ale czy nie prościej byłoby zrobić stabilizacji matrycy? W końcu wszyscy to już mają oprócz Canona i Nikona... a stabilizacja przydałaby się nie tylko w kicie ale też przy stałkach. Na prawdę nie chcielibyście móc zaoszczędzić 1500zł i kupić np 70-210 F/4L bez stabilizacji?
Oczywiste jest, że raczej Canon by na tym stracił finansowo, ale czy jego użytkownicy zamiast domagać się tego co dla nich dobre, muszą domagać się tego co dobre dla Canona?
Równie dobrze właściciele Sonolt, Olków i Pentaków mogli by się pienić - "dlaczego dają nam jakąś syfiaszczą stabilizację matrycy, zamiast wprowadzić porządną, profesjonalną stabilizację w szkłach, o większej skuteczności!" :lol: Każdemu nie dogodzisz, wolisz inaczej - zmień system, nie boli.
Akurat do Olka możesz sobie kupić obiektyw ze stabilizacją optyczną. Poza tym oni mogą się cieszyć stabilizacją z każdym szkłem, a wybacz, do zdecydowanej większości profesjonalnych stałek Canona nie masz nie tylko profesjonalnej stabilizacji optycznej, ale też tej "namiastki" Poza tym nie rozmawiamy tu o segmencie profesjonalnym, tylko amatorskim
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
I co myślisz, że dzięki braku stabilizacji mają tę większość? Poza tym jest to większość tylko w segmencie lustrzanek, bo ogólnie w aparatach foto na drugim miejscu jest Sony.
Ja powiem szczerze, nie potrzebuję w 40D ani stabilizacji, ani live view. Zdecydowanie wolałbym coś na co nie niestety liczyć nie można poprzez konserwatyzm Canona tj. normalną ergonomię i funkcjonalność body.
nie lepiej kolego. a przekonałbyś się o tym mając taki aparat
na ostatnim koncercie ( ok + 25 st - plener godz 19.00) laska fotograf zespołu już po 10 min co chwile wyciągała karet i na nią dmuchała.
Po koncercie padło pytanie - jak zdjęcia
odp - mało zrobiłam bo aparat sie przegrzewał i się wyłączał
Nie nie prościej i na pewno tego Canon póki co nie da. Nie miałoby to najmniejszego sensu. To co piszesz w ostatnim zdaniu to już zupełny absurd. Canon to spółka publiczna i ma zarabiać pieniądze. Robi to od wielu już lat - najlepiej w tym biznesie. A to co chcą użytkownicy to jest sprawa ich wyboru - także przy zakupach.
To jest nieprawda :).
No widzisz to rzecz gustu ja bardzo bym nie chciał żeby Canon zmieniał coś w tej "fatalnej" ergonomii (mówimy jak sądzę o 30d), która mnie akurat bardzo odpowiada :mrgreen:.
tak? to proszę zrób sobie zestawienie stałek ze stabilizacją i bez i przekonaj się osobiście, że jednak prawda.
No widzisz, bo nie miałeś być może porównania (i nie mam tu na myśli pobawienia się) z konkurencją.Cytat:
No widzisz to rzecz gustu ja bardzo bym nie chciał żeby Canon zmieniał coś w tej "fatalnej" ergonomii (mówimy jak sądzę o 30d), która mnie akurat bardzo odpowiada :mrgreen:.
A ja bym wolał aby jednak było normalnie. I abym chcą podejrzeć histogram nie musiał najpierw mozolnie zmniejszać podglądu... (a to tylko przykładowa i jedna z wielu upierdliwości).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Da, się wystarczy statyw, albo monopod, ale na pewno nie ma takiej potrzeby z powodu przegrzewania się.
nie wiem co ty chcesz od ergonomi canona. 30d i wyżej nie ma nic do zarzucenia. chyba że przywykłeś do innej marki ale to już Twój problem z przesiadką a nie canona z dostosowywaniem czegokolwiek pod twój gust
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a gwarantuje Ci, że miał :)
i woli canona, i co mu zrobisz???
Wiesz, to nie jest problem przesiadki i niedostosowania się, bo sprzętu używam od paru miesięcy i już w ciemno. Robię automatycznie rzeczy których w aparacie z normalną ergonomią nie musiałbym robić (np. naciskać play po zrobieniu zdjęcia, bo tego podglądu który jest zaraz po zrobieniu zdjęcia nie da się powiększyć :shock: ). Obawiam się że to raczej Ty nie masz porównania z konkurencją i nie wiesz, że nowoczesny aparat może być o wiele lepszy/praktyczniejszy w użyciu
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie zauważyłeś, że rozmawiamy o stabilizacji?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ja też miałem i wolę Canona i co mi zrobisz? I co z tego powodu mam bić pokłony bezmyślnym i głupim rozwiązaniom w aparatach tej marki?
A mnie ciekawi jak by dzialala stabilizacja w aparacie w polaczeniu z ta w obiektywie ;)
znasz takie powiedzenie, że złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy??
czepiasz się szczegółów.
ej, sorry, ale wszystkie twoje przemyślenia powyżej też są "na oko"??
na oko to chłop w szpitalu umarł jak mówiła moja świętej pamięci prababcia
A co ja innego mogę stwierdzić widząc tylko zdjęcia w necie? Zaznaczam więc wyraźnie że to moja subiektywna ocena (choć zbieżna z innymi które widzieli wyniki)...
Rozumiem, że reprezentujesz postawę przeniesienia, jeśli ktoś coś złego napisze o sprzęcie którego używasz, to tak jakby źle pisał o Tobie? Śpieszę wyjaśniać, że nic złego o Tobie nie myślę w przeciwieństwie do ergonomii 30D.
Oczywiście, że to o czym piszę to drobiazgi, które nie przeszkadzają w robieniu zdjęć, ale bynajmniej nie pomagają, a wydawało mi się że aparat ma pomagać. Ale może tylko tak na oko mi się wydawało.
oczywiście, że nie. źle rozumiesz. ergonomia to sprawa osobista i takich rzeczy się nie powinno poddawać dyskusji. dla Ciebie ergonomiczne jest to, a dla mnie tamto. kropka
możesz pisać złe rzeczy o moim sprzęcie i jeżeli to prawda to ci przytaknę, nie w tym rzecz. mi podoba się np d200, za to, że ma fajny wizjerek i uszczelnienia i jeszcze kilka drobiazgów, czego nie ma tak dobrego w 30d, ale czepianie się braku możliwości powiększenia podglądu to już przesada :)
po za tym dla mnie najważniejszy jest efekt - a więc ostateczny obrazek, a ten z nikona mi się już nie podoba. kropka
Dzięki Marcinie :D. Po prostu kolega nie rozumie prostego faktu, że ergonomia to rzecz względna i to że kogoś coś denerwuje nie o znacza, że jest to źle rozwiązane tylko po prostu dla niego nie jest to optymalne rozwiązanie.
Kro po prostu zmień system, a nie biadol jaki to Canon zły i nie wygodny. Dla mnie np. wiele rozwiązań u konkurencji to patologia :lol: i co - trąbię na ich forach jakie to mają złe aparaty. Nie, bo uważam że to raczej problem leży po mojej stonie, a nie po stronie puszek.
Aha zapewniem Cię też, że Mkwiek nie jedną puszkę miał w ręku :mrgreen: i pisanie, że jest przywiązany do jednego systemu jest po prostu żenująco śmieszne. Tak to jest jak się stosuje argumenty ad personam nie znając osób do których są skierowane.
PS. Tak canon nie jest idealny można w nim masę rzeczy poprawić tak samo jak w innych systemach :D.
No nie wiem, może faktycznie wszyscy się źle zrozumieli, ale zaczęło się od tego, że Driver twierdził, że stabilizacja przegrzewała aparat. Mniejsza o to.
Hm... rzeczy o których pisałem nie mogą być dla nikogo wygodne. Owszem można się przyzwyczaić, że nie jest normalnie, ale obiektywnie jest to złe rozwiązanie. Choćby dlatego, że rzeczy o których pisałem są fakultatywne tzn. ich poprawienie nie oznacza zmiany dla osób które uważają z jakichś powodów, że w ten sposób się powinno obsługiwać aparat, jednak dla osób które wymagają czegoś normalnego zmiana przyniesie korzyść.Cytat:
Dzięki Marcinie . Po prostu kolega nie rozumie prostego faktu, że ergonomia to rzecz względna i to że kogoś coś denerwuje nie o znacza, że jest to źle rozwiązane tylko po prostu dla niego nie jest to optymalne rozwiązanie.
Jak już jesteśmy przy konkretach to idźmy dalej. Zakładając że rozwiązanie z wielkim kółkiem jest genialne, to dlaczego w trybie M, duże kółko obsługuje przysłonę, a małe czas, zamiast odwrotnie jakby wskazywała logika i praktyka (częściej się zmienia przysłonę)