Dzieki! Mysle ze to sluszna uwaga o tym mlotku... Tyle, ze chyba trzeba by wyrwac sama tarcze ze srodka i sie na niej wyzyc?!Cytat:
Zamieszczone przez dixi2006
Wersja do druku
Dzieki! Mysle ze to sluszna uwaga o tym mlotku... Tyle, ze chyba trzeba by wyrwac sama tarcze ze srodka i sie na niej wyzyc?!Cytat:
Zamieszczone przez dixi2006
Podłącz zasilanie, przygotuj trochę plasteliny, rysik itp. akcesoria - zaręczam że zabawa jest przednia :lol:Cytat:
Zamieszczone przez marabut199
Kiedys jak bylem mlodszy chwalilem sie ze z moim uporem z kazdego dysku cos odzyskam (kazdy ma slabszy okres w zyciu ;) ) Kiedys przyszli znajomi i z zatroskanymi minami pokazali mi dysk na ktorym jest masa danych ojca z pracy (nagrywarki wtedy nie istnialy jeszcze wlasciwie pomijajac drogie i wolne Mitsumi i mojego Teaca x4 SCSI :) ). I mowia "No stary mowiles ze odzyskasz ze wszystkiego". Caly dzien sie meczylem ... udalo mi sie go wykryc w biosie ale o czyms wiecej nie bylo nawet mowy. Wypatrzylem jednak ze byl rozkrecany wiec za srubkrety otwieram go a tam na talerzach wypisane zielonym mazakiem i jakims metalowym rysikiem imiona i teksty w stylu "Tu bylem" :)Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Potem opowiadali że zabawe mieli przednia i przy okazji utarli mi nosa :D Wiec popieram Muflona ... molex do dysku i metalowy rysik :)
do kasowani plików proponuje cos niskopoziomowego np diag mieli dysk niezle usowa wszystkie zapisy na botsektorze lub cos z softu WD lub segate
Wrzuciłem problem z niszczeniem danych na Google [słowa kluczowe: Guttman -to autor algorytmu, i zawężanie:data remove, software]. Wyrzuciło sporo, więc freeware i jest m.in.jakiś Eraser 5.7 do ściągnięcia. Co wart nie wiem...
Poniżej link:
http://http://www.scanwith.com/download/Eraser.htm
Mam i uzywam tego Eraser'a od dawna. Chwala sie ze standard US Government... Ale po wpadka Bush & Co. to nie wiem czy to wlasciwa rekomendacja???:mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez dixi2006
Czy do skutecznego usunięcia nie wystarczy coś w stylu:
dd if=/dev/urandom of=/dev/sda bs=4k ?
Inna metoda, hardwarowa, ale bez otwierania dysku to mikrofala. Chociaż nie wiem czy z talerzy skasuje, na pewno kopnie elektronikę.
A pamiętam, kiedyś w pracy mieliśmy taki dysk twardy do zabaw, jeszcze 5 i 1/4 cala. Talerz był brązowy - magnetyczny, jak dyskietka. Najpierw zrobiłem na nim ,,mirrora'' tj po podłączeniu do zasilania polerowałem (robiliśmy to w kilku na zmianę), aż zaczął lśnić.
Następnie zapisaliśmy na tym dysku informację. Był to numer do pizzerii zapisany flamastrem na talerzu na wierzchu.
Informacja zapisana w ten sposób kilka lat temu jest łatwa do odczytania do dnia dzisiejszego, pod warunkiem, że dysk nie jest podłączony do zasilania. Po podłączeniu uaktywnia się szyfrowanie danych. (-:
muflon : tak 7 razy nadpisana karta....(nie wiem czy formatowana czy poprostu kasowana nie byla moja)
Kubaman : UWAGA miałem kiedyś klopot z Maxtorem : nie chciał działać z innymi dyskami na tym samym kontrolerze były błędy transmisji ... (chyba 80 ATA dokladnie nie pamiętam)
Witam,
A jako ex-serwisant, jak ocenisz przydatnosc w/w na padniety dysk (Toshiba, 2.5'') z uszkodzona glowica (prawdopodobnie). Dysk widziany jest przez BIOS, ale nic nie da sie z niego przeczytac (nawet MBRa). przy kazdej probie slychac jak skacze glowica (glosno halasuje) - jakby "wypadla z zawiasow".Cytat:
Zamieszczone przez McKane
Da sie cos z takim diktum zrobic?
cześć wszystkim,
uporałem się juz z problemem - niestety część zdjęć w RAW nie daje się odzyskać, wyskakują błędy plików przy podglądzie RAW.
Natomiast przy podglądzie JPG (np w Irfanview) wszystko jest OK. Czy wiecie w jaki sposób wyciągnąc z RAWa zapisanego jpga z pominięciem narzędzi typu DPP czy CR? Pamiętam kiedyś linuxowcy coś takiego pisali, tylko że ja potrzebuję pod windę.
P.S> popmart - być może masz rację z tym Maxtorem. Samsung działa zupełnie OK, i wygląda na to, że jedynie ta jedna operacja kopiowania dała takie fatalne rezultaty. Dodatkowo ciekawostka: w PS, który mam zainstalowany na Maxtorze zresetowały mi się wszystkie ustawienia personalne :shock: Dziwne..