publikacje i ich wspaniali managery !!!
Witam
Publikacje czyli zło konieczne.
Opowieść z dziś .
Właśnie zgodziłem się na darmowa publikacje z niedzielnego rajdu ( czytaj za parę godzin dokładanie 8 się zacznie zabawa ).
Poproszono mnie o foty dwóch aut 4 i 15 dla jakiejś lokalnej gazety ( klubowy artykuł ), za free.
Zgodziłem się bo nie wszystko się przelicza na kasę ale czasami dobre foto robi lepsza reklamę niż rok Google.
To środowisko jest dość zamknięte ale byl jeden warunek podpis fot serwisu rajdowego i 2 kopie gazety poczta do domu / wymogi Irish motorsport - akredytacje /.
Dostałem odpowiedz ze jak to skany nie wystarcza gazety , gazeta nie będzie wydawać uwaga to najlepsze 5 eu na wysyłkę w zamian za foty i ze maja cale stado free fotografów którzy oddadzą foty z uśmiecham na ustach za publikacje i im skan starczy.
Moja odpowiedz była taka ze sa foty i foty i jak gazety nie stać na wydanie 5 eu to
Good luck !!! - czytaj F**ck off - łagodna wersja pozdrowień irlandzkich
Generalnie zlewa mnie to ale napisalem posta bo chce wiedzieć
Jakie wy mieliście doświadczenia z menadżerami i innymi błaznami na stanowiskach którzy oferowali wam życiową szanse wejście w świat "Dużego biznesu".
Jeden kolega napisał cala prawdę i warto to przeczytać bo szanować się trzeba
http://www.infinity.net.pl/~archie/wordpress/?p=972
Pozdrowienia Darek:mrgreen::mrgreen: