Z Białowieza dowiem sie jutro. Wyjazd bez noclegu napewno sie uda, nie wiem, czy wiecej.
Wersja do druku
Z Białowieza dowiem sie jutro. Wyjazd bez noclegu napewno sie uda, nie wiem, czy wiecej.
a kto pisze sie na wyjazd bez noclegu ?Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
moją decyzję znasz ;)Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
Bez noclegu czyli "na pale"?Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
Ja jezdze zawsze w ciemno i zawsze sie cos znajdzie.Jest ryzyko...jest zabawa.:)
Gawryl miał na myśli wyjazd jedno-dniowy, jak rozumiem.
tak - jedniodniowy, tj. powrot tego samego dnia. ale mozemy tez przygotowac sie i poszukac czegos ,, na pale'' :D moze byc zabawnie....Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
co, zrzuta na paliwko?? :razz:Cytat:
Zamieszczone przez Cichy
z duzych planow wyszly male:
proponujemy (tomek golinski, mxdanish, ja) wyjazd do Bialowiezy w niedziele 25-go wrzesnia, rano, okolo 8-9 wyjazd samochodem Tomka (zrzuta na benzyne). w programie szwedanie sie z aparatem po Bialowiezy, zubry, muchy, kleszcze, grzyby :) pogaduchy, piwo, odwiedziny zaprzyjaznionego skansenu (sa wiatraki) i focenie go przy zachodzie slonca. powrot po zachodzie.
prosze o potwierdzanie swojego zainteresowania.
Bialowieza najlepiej wyglada zima,albo podczas pazdziernikowych wczesnych porankow we mgle.Las o tak pieknej pogodzie jest nieciekawy,za to swiatlo jest super do focenia architektury,ktorej tam jak na lekarstwo.Cytat:
Zamieszczone przez gawryl
Z wyzej wymienionych atrakcji najbardziej prawdopodobne sa muchy,kleszcze i ryby,ale na to,to ja nie mam watroby...
Jest nocleg w wiatraku w Skansenie. Trzeba brać śpiwory. Moglibyśmy w sobote jechać.