O, o, o! Dokładnie :) Jedyne "DPI" jakie można na zdrowy rozsądek skojarzyć z plikiem JPG to co najwyżej... rozdzielczość matrycy :D
Sens jest taki... żebym dwa razy do roku miał darmowe piwo od kolegów za przestawienie tego znacznika tak, aby DTPowiec nie marudził że "za słaba jakość" :-PCytat:
Zamieszczone przez soh