Cos mi sie tutaj nie zgadza, zwlaszcza w ustach prawniczki.
Zawsze sadzilem (poprawcie mnie, jesli sie myle), ze w sadownictwie obowiazuje domniemanie niewinnosci i to powod musi udowodnic wine, a nie pozwany swoja niewinnosc :roll:Cytat:
Zamieszczone przez Czacha