prawda, prawda SIGMY miały jakiś niedowład wrodzony :P, miałem 24-70 2,8 DG to na szerokim FF miała prawie 2 cm !!! i jak tu focić :(
Wersja do druku
A ja odkryłem za to kilka innych rzeczy - 50-tka na 1.8 to po prostu nieporozumienie, rozdzielczośc do bani i dlatego miałem wrażenie, że źle ostrzy. Dodatkowo tamron na szerokim końcu ma FFa ale poszukałem i się okazuje, że to normalna jego cecha - no cóż coś za coś :-P Popadłem chyba wcześniej w jakiś obłęd no ale cóz kilka fajnych wniosków z tego wyciągnąłem i się naumiałem korzystac z posiadanego sprzętu to chyba tyle...
A tak trochę OT - bo poczytałem i ludzie mówią żeby w tym tamronie ustawiac ostrośc na 50mm i zjeżdżac na 17... Tak się zastanawiam czy to ma sens? W końcu obiektyw przy ogniskowaniu się wydłuża czyli zmienai się odległośc od przedniej soczewki i w ogóle ustawienie soczewek względem siebie więc czy taki zabieg nie jest bez sensu?
No ponoć w 17-50 tak działa, że działa, ale ja ci tego nie udowodnię. Spróbuj sam, ew. poczekaj jak jakiś Tomasz Body zrobi wykład.
Moim zdaniem - kwestia szkieł. Zwykle pracuje na 40D z obiektywem 20mm F.2.8 i nie ma takiego problemu ale jak podpinam 28-105 USM już na bocznych punktach jest gorzej.
Co zrobiliście ze swoimi Sigmami? Ja ma swoją na gwarancji i serwisant SIGMY powiedział żebym przysłał body z obiektywem to mi go dopasują do body. Byłem wczoraj na Żytniej i technik po sprawdzeniu stwierdził że z moim 40D jest wszystko dobrze (no raczej powiedział że na upartego można by było coś tam dotknąć ale to dosłownie milimetr). Co o tym sądzicie??? Dodam że aparat mam z US więc regulacja na gwarancji odpada. Zdziwiłem się że nie chcieli zarobić i powiedzieć że coś tam poprawili :)
No raczej nie! Osoby, które siedzą i przyjmują sprzęt są tak zadufane w sobie i nie przyjmują żadnych argumentów. Na moje szczęście wyszedł technik z którym udało mi się porozmawiać jak zawodowiec z zawodowcem :) Po sprawdzeniu body ze wzorcem podpioł do testów nawet moją Sigme, co w/g tej czernej babki nie jest możliwe bo przecież to jest serwis CANON a nie SIGMA i nie mają programy komputerowego do Sigmy :)
Jak kupiłem 40d od razu zacząłem tresować i okazało się ze mam FF jakieś 4-5mm :) na teście z 50mm 1,8 podobnie wychodził ff na 700-200/2,8 ale ponieważ nie mogłem sie rozstać z aparatem bo miałem robotę zrobiłem jakieś 2000 zdjęć ze świadomością że mogą być lekko do przodu.
Gdy po tym czasie zrobiłem znowu testy okazało sie że wszystko jest w punkt.
Nawet statystyczny błąd AF nie chce wyjść.
Może te typy tak maja i muszą jak dobry samochód sie trochę dotrzeć.
Zobaczymy co będzie jak zrobię 10000.
Mam nadzieje że sie nic nie zmieni.
PS
W tych zdjęciach co zrobiłem rzadko mi sie zdarzyło dojrzeć FF a zleceniodawcy go nie widzieli wcale :)
Czy my od puszek nie chcemy dokładności laserowych mierników?
Czasami wolę nie czytać takich wątków, bo chyba jestem nienormalny ;). Jak to możliwe, że mając już 5-ty a może 6-ty korpus (szkieł nie liczę), nigdy nie miałem a ni BF ani FF? Co gorsza korpusów nigdy nie przebieram, tylko biorę pierwsze z brzegu (teoretycznie mółbym sprawdzać ze szkłami, które posiadam).