is nieoceniony w fotografowaniu z reki na szybko, wszystko z poza studio :) is np. bardzo pomaga przy drzacych rekach..... mniej bedzie frustracji z nieostrych zdjec
Wersja do druku
is nieoceniony w fotografowaniu z reki na szybko, wszystko z poza studio :) is np. bardzo pomaga przy drzacych rekach..... mniej bedzie frustracji z nieostrych zdjec
..myślę, że ten temat trzeba zakończyć, bo tu nie ma o czym dyskutować, jeżeli ktoś uważa, że stabilizacja jest gorsza od światła to jego sprawa i to prywatna, - ja od wczoraj mam 70-200 2,8 is i robiłem na ogniskowej 200 nieporuszone fotki na 1/15 sek. Trzeba dodać, że był to Canon 20D z przelicznikiem 1,6 czyli ogniskowa była tak naprawdę 320. I to na tyle, więcej komentarzy nie trzeba...
Jeżeli statyw ma sens to IS ma też sens a jest o niebo bardziej wygodny. Moim jedynym sposobem na zapewnienie poprawnej jakości przy krytycznym czasie było albo nastukanie zdjęć - "może któreś wyjdzie" albo statyw. Jeżeli potrzebujemy GO a ISO jest już naciągnięte to coś zastosować trzeba-IS albo statyw. Jak fotografowałem na Velvii ISO 50 to zawsze stosowałem statyw bo IS nie miałem.