A ja się zastanawiałem czemu tak kur*wsko szybko papier na mieszkaniu schodzi. Wychodzi na to, że wszyscy to praktukują :lol:
Nie chodzi o wyścielanie deski - bo sami swoi.
Wersja do druku
A ja się zastanawiałem czemu tak kur*wsko szybko papier na mieszkaniu schodzi. Wychodzi na to, że wszyscy to praktukują :lol:
Nie chodzi o wyścielanie deski - bo sami swoi.
Ta ankieta mnie rozwaliła :lol: Dlaczego nie widzę tu jeszcze żadnych wykresów, tabel, porównań itd. ? :twisted:
Hmm... to chyba trochę OT :mrgreen: ale ja w technikum miałem na lekcji projekt spłuczki :) I to nawet byłem ambitny, bo zamiast tłuc zwykłego, "komunistycznego" gotowca, to (na 6) zrobiłem własną, samodzielnie przeliczoną, nowoczesną spłuczkę zaworową :-D
a wlasnie, na jakich podzespolach chodza wasze klopy ? u mnie poza ceramicznym body roca dolaczony jest rowniez ceramiczna spluczka z dwustopniowym systemem dozowania (duza kupa/mala kupa-siku). Boli mnie tylko fakt ze moj klop roca jest no bylo nie bylo... kompaktowy, nie moge sobie regulowac za bardzo wysokosci spadu wody, te stare gomulkowskie nawet posiadaly spluczki na imponujacej wysokosci czasem 1500mm ! coz jakie czasy taka kupa... ale jedno moge powiedziec z doswiadczenia, Roca i koło napewno szumia mniej niz pozny gierek, a co wy o tym myslicie ? :mrgreen:
Górnopłuki, ze spłuczką na 1,5 metrowej rurze zostały wyeliminowane głównie ze względu na wysoki poziom szumów właśnie oraz niemożność zamontowania dodatkowego osprzętu, w postaci szafki lub półki nad klopem.
A co do regulacji możesz sobie wyregulować objętość wody spuszczanej przy spłukiwaniu, w obu trybach pracy :)
Szkoda, to by było dopiero coś mieć w kiblu spłuczkę własnej konstrukcji ;-)Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Dla mnie najważniejsza jest ergonomia, żeby sobie można było z książeczką wygodnie, w spokoju posiedzieć.