Ciekawe czy komuś wyjdzie że ma wiecej niż pixeli na matrycy :wink:
Wersja do druku
Ciekawe czy komuś wyjdzie że ma wiecej niż pixeli na matrycy :wink:
Hmmm... a jakim mianem określisz supernową która w skutek przekroczenia promienia Schwarzschilda uległa kolapsowi grawitacyjnemu. No chyba, że Einstein się pomylił ... ( na co są pewne dowody, ale nie sądzę żebyśmy kolega aż tak szczegółowo operował pojęciami teorii strun (barn) )
A na zdjęcia czekam :-) może uda się ustalić rozsądną wartość hot pixel dla astro foto :-)
Oczywiście wkradł się tu pewien bardzo poważny błąd :
Miało być w skutek kolapsu grawitacyjnego przekroczyła promień Schwarzschilda
podkuszony tym wątkiem zrobiłem test: ISO 1600, 3o sekund: 0 dead, 453 hotów. ale co z tego????????????
[OT na maksa]
M31 to galaktyka w Andromedzie, nie czarna dziura. Na zdjęciu widać jeszcze galaktykę-satelitę, o ile mnie pamięć nie myli M32. Jak wiekszość galaktyk posiada ona jądro aktywne - supermasywną czarną dziurę, o masie milionów mas słońca - o promieniu Schwarcwalda raczej bym tutaj nie wspominał ;) Do tego tak dla ścisłości, to zwykła supernowa nie ma tu za wiele do gadania, to musi być taka supernowa, która wytworzy opdpowiednio masywną gwiazdę neutronową zasilaną materią z zewnątrz. A kolaps grawitacyjny spotyka każdą gwiazdę, nawet brązowego karła - tylko ze względu na masę skutki kolapsu są inne.
Teoria strun w dziedzinie czarnych dziur nie neguje niczego co miał do powiedzenia Einstein, a jedynie usuwa problem matematycznej nieciągłości w opisie pola grawitacyjnego. Czarne dziury "wymyślił" nie on zresztą tylko Hawking. Długo ty się tą astronomią zajmujesz :rolleyes:
[/OT na maksa]
to ja tez sie podjaralem (dobra przyznaje sie jestem onanem:)) 60/250 0d 61h
wiec chyba wygralem WOWOWOWOW:):):):
edit: 20stC jpg LF sfc
trampek - jak będziesz w Krakowie to sie ugadamy i skonfrontujemy sobie te nasze hoty, moje na pewno są fajniejsze :P
Kubaman polecam prace panów M. Abramowicza oraz W. Kluźniaka po zapoznaniu się z lekturą chętnie wrócę do dyskusji która na razie przypomina dość bezprzedmiotową.
Ale na pewno się zgadzamy co do jednego, że "wewnątrz" M31 jest czarna dziura bez której by nie istniała.
Jeżeli Mianem czarnej dziury określimy: 1. Osobliwość 2. Horyzont oraz 3. Ergosfere ( A dla ścisłości jej powierzchnie )
to logicznym wnioskiem jest że m31 = czarna dziura = galaktyka w Andromedzie
Większość publikacji naukowych taki właśnie pogląd przedstawia, ale zawsze można się z tym nie zgadzać. Tyle tylko że trzeba to uzasadnić ;-) Więc życzę miłej lektury.
Uprzedzając ewentualne dywagacje na temat Ergosfery.
Dyskusja dotyczy spektrum czułości oka ( rejestrowanego przez aparat ) czyli zakresu długości fali 380 - 780 nm z uwzględnieniem zjawiska relatywistycznego efekt Dopplera
a nie zakresu promieniowania rentgenowskiego.