Odp: Można poczytać, pośmiać...
Cytat:
Zamieszczone przez
siudym
Nie wiedzialem, gdzie to dac, wiec dam tu:
http://allegro.pl/artykul/nikon-vs-c...ntent=s3%20pro
Taki zabawny artykul.
Od teraz wiemy, ze 0,7mm roznicy dx a apsc canona to "kilika milimetrow" robiacych ogromna roznice w szumach i plastyce, oraz, ze D810 to nie do konca pelna klatka! :)
Dostałem raka. To już jest ten poziom głupoty, który przestaje być śmieszny, a staje się przerażający...
Odp: Można poczytać, pośmiać...
Cytat:
Zamieszczone przez
Zelber
Dostałem raka. To już jest ten poziom głupoty, który przestaje być śmieszny, a staje się przerażający...
Ale chodzi ci o ten zwrot "dostałem raka"? Faktycznie hasło na niskim poziomie porażające głupotą wobec faktycznie chorych.
Odp: Można poczytać, pośmiać...
czytam to załamuje ręce na biurku. Najgorsze że taki artykuł mogą przeczytać dzieci! Nie dość że nic z niego nie zrozumieją to jeszcze mogą zacząć się jąkać.
Odp: Można poczytać, pośmiać...
Cytat:
Zamieszczone przez
siudym
Nie wiedzialem, gdzie to dac, wiec dam tu:
http://allegro.pl/artykul/nikon-vs-c...ntent=s3%20pro
Taki zabawny artykul.
Od teraz wiemy, ze 0,7mm roznicy dx a apsc canona to "kilika milimetrow" robiacych ogromna roznice w szumach i plastyce, oraz, ze D810 to nie do konca pelna klatka! :)
Ciekawe pod jakim Nickiem autor udziela się na canon-board :-)
Odp: Można poczytać, pośmiać...
Cytat:
Zamieszczone przez
tomfoot
Ale chodzi ci o ten zwrot "dostałem raka"? Faktycznie hasło na niskim poziomie porażające głupotą wobec faktycznie chorych.
Też jestem ciekaw co to za zwrot albo wyjątkowo głupi albo czegoś nie rozumiem.
Odp: Można poczytać, pośmiać...
Kalka językowa z angielskiego "gave me cancer" opisującego stan po przeczytaniu wpisu tego typu ;)
https://www.youtube.com/watch?v=ozfGeGYe-lY
Odp: Można poczytać, pośmiać...
Cytat:
Zamieszczone przez
Zelber
To już jest ten poziom głupoty, który przestaje być śmieszny, a staje się przerażający...
Odp: Można poczytać, pośmiać...
Ja bym to jednak prościej określił: ktoś, kto posługuje się taką "kalką językową" w języku polskim nazywany jest debilem.
Odp: Można poczytać, pośmiać...
To zbyt łagodne określenie.