Który Olek analogowy jest na dziś topowym aparatem ? Dwójka ?
Przez "topowy na dziś" rozumiem maksimum funkcjonalności, wizjer, pomiary statycznego światła i błysku - minus ficzery, które się zdezaktualizowały, np winder.
Wersja do druku
Nie znam rankingu, ale dla mnie oba te Olki są topowe. OM-4 ma bardzo rozbudowany pomiar światła, ale oba mają dynamiczny pomiar światła i pomiar błysku TTL, potwierdzenie ładowania lampy i potwierdzenie poprawnej ekspozycji błyskiem, oraz można je obsługiwać zmieniając tryby pracy bez odrywania oka od celownika.
Natomiast winder przydaje się przy pracy z lampą T32 na gripie, który umożliwia jej dowolne skierowanie, bo wtedy spust migawki jest na gripie, a lewa ręka jest wolna do obsługi migawki, ostrości i przesłony- wszystko na obiektywie.
Kasa jest poważnym argumentem.
Ale perspektywicznie budując sprzęt trzeba przyjąć że tak jak lustrzanki odeszły do muzeum tak i na skutek agresywnego rozwoju funkcji foto w smatrfonach system APS-C szybko tam trafi.
Kupujący a za nimi producenci bedą odchodzić od APS-C (nowe własności, nowe technologie, ...)
Uważam że należy gdy teraz planujemu/kupujemy nowy sprzęt to raczej w systemie FF
jp
Z całym szacunkiem, ale w nosie mam takie kalkulacje. Najbliższy potrzebom pod względem gęstości matrycy jest C R5 za 20k PLN i to mnie wcale nie bawi. Do wszystkich mniej upakowanych matryc FF ML Canona trzeba większych, cięższych i droższych obiektywów, więc też mam to gdzieś. Nowy APS-C ML jeszcze nie wszedł na rynek i nie będę na niego do usranej śmierci czekał, ani nie będę za niego 10k PLN płacił. Zanim na niego nazbieram, to tę siódemkę zajeżdżę jak starą szkapę.
Tego właśnie potrzebowałem. Zajrzeć po paru dniach do wątku "pokaż zdjęcie które lubisz" i po raz kolejny przeczytać ponadczasową myśl, że "lustrzanki odeszły do muzeów"... Oszywiście, jak mogłem tego nie zauważyć?
I jeszcze jedno.
W tej "monumentalnej" serii zdjęć pisklaków, którą ostatnio wstawiłem, pierwsze dwa kadry pochodzą z pierwszych serii prześwietlonych o +2 1/6 EV, bo miałem ustawioną korekcję nie w tę stronę, co trzeba, do zdjęć na jasnym tle, i się zagapiłem. To się zdarza notorycznie, że nie ma czasu nawet spojrzeć, czy nastawy są prawidłowe, bo zanim się sprawdzi, to obiekt spitoli, więc się robi zdjęcia, albowiem w celowniku optycznym obraz jest rzeczywisty i wyraźny. Jak jest się kiedy opamiętać, to się wnosi korekcje i robi się foty dalej, a nad źle naświetlonymi się klnie wszystko, na czym świat stoi, i wyciąga się z RAW-ów co się da, ale przynajmniej zdjęcia są.
Tymczasem na bezlusterkowcu z włączoną symulacja ekspozycji, gdy jest ona znacznie odchylona od prawidłowej, to się guzik widzi, człowiek się zajmuje korekcją ekspozycji, a obiekt w tym czasie zwiewa, lub mijają jakieś fajne sytuacje. Już samo gapienie się na histogram zabiera czas i dekoncentruje, a ja nie robię pejzaży, lecz bardziej dynamiczne tematy. Do mniej dynamicznych rzeczy mam bezlusterkowca APS-C i mi z palcem w nosie wystarcza. Próbowałem nim nawet focić ptaki w locie i pierwszą rzeczą, jaką zauważyłem, było właśnie to, że lustrzanką już bym zrobił przynajmniej ze dwie serie zdjęć, a w bezlusterkowcu jeszcze bym się bawił ustawieniami. I co z tego, że może ekspozycje były by lepsze, jeśliby nie było już czego fotografować?
#1777
mój pierwszy zimorodek :)
Załącznik 8000
#1778
Załącznik 8001
#1779
Załącznik 8002
#1780
Załącznik 8003
#1781
Załącznik 8004
#1782
i to już chyba ostatnie bobry konstancińskie.. ze stawu powoli robi się bagno, susza wokół jak pieprz, plus taki, że komarów na razie nie ma (za dużo)
Załącznik 8005
#1783
Skoro wszyscy pokazują jakieś ptaszki to ja mam tutaj amerykańskiego drozda. Zrobionego lustrzanką. I do tego na film (Portra 400).
Z cyfrową lustrzanką FF się już dawno rozstałem bo jest po prostu za duża. Ale to nie jest tak, że lustrzanki są przestarzałe. Bardzo chętnie bym kupił DSLRa FF w postaci cyfrowej wersji mojego Pentaxa MX. Coś tak małego, lekkiego, z ogromnym wizjerem, manualnym ostrzeniem (tak!) i brakiem IBIS i odchylanego tylnego erkanu. Oczywiście szanse, że coś takiego się pojawi są praktycznie zerowe bo kto by to dziś kupił? Bez AF? Bez video? Bez IBIS? Bez pierdyliarda nikomu niepotrzebnych ficzerów?
Mimo tego liczę, że może Pentax coś tego typu pokaże szukając nowej niszy w tej niszy w której już obecnie siedzą.
Załącznik 8006
Jestescie z innej epoki [emoji12]Ja każdy upgrade technologiczny przyjmuję z otwartymi ramionami. Czy to muzyka-wideo, czy aparaty czy komputery. I nie ma dla mnie powrotu do przeszłosci, nie widzę sensu.
Przykładowe wskazania światłomierza w OM-4.
Pomiarów punktowych można zrobić 8 i zostanie wyliczona średnia. Można dokonać korekt naświetleń na światła lub na cienie odrębnymi przyciskami, można pomiar wprowadzić do pamięci i skasować go jednym ruchem, a wszystko po omacku i bez problemów.
W trybie AUTO aparat pozwala naświetlać nawet 4 minuty. Dokładność wskazań 1/3 EV w każdym trybie.
#1784
Załącznik 8007
#1785
Załącznik 8008
#1786
Załącznik 8009
1787
#Załącznik 8010
#1788
Załącznik 8011
#1789
Załącznik 8012
Światłowaga w trybie ręcznym. Od razu widać, że nie jesteśmy w automatyce, a tryb przełącza się dźwignią mającą tylko 2 położenia, po omacku.
#1790
Załącznik 8013
--- Kolejny post ---
W EVF można symulować ekspozycję, ale ze względu na akomodację oka od różnych poziomów jaskrawości i tak trzeba ją skonfrontować z histogramem, bo się można grubo pomylić, więc nie jest to ani szybkie, ani bezbolesne. We współczesnych DSLR zawsze trzeba panować nad korekcją ekspozycji i trzeba ją robić bardziej na wyczucie, lub robić pomiary punktowe, które trzeba zapamiętywać we własnej głowie. Tymczasem genialny system pomiaru w OM-4 nie ma do dziś sobie równego.
Akomodacja to przystosowanie oka do widzenia ostrego z różnych odległości. W polskim forumowym - fokusowanie. Manualne czy automatycznie?
Generalnie: akomodacja to umiejętność dostosowania istniejącego układu do panujących warunków.
Faktycznie termin "akomodacja oka" odnosi się do zmiany ogniskowej soczewki oka, a na parametr dostosowania się do jaskrawości regulowany źrenicą nie ma podobnego określenia, więc ja żem to uczynił, i już tak zostanie :mrgreen:, albowiem oko się dostosowuje zarówno do odległości, jak i do jaskrawości.
--- Kolejny post ---
BTW: co manualne, czy automatyczne?
to tak gwoli zapowiedzi: jak sie dalej rozpedzicie, to wam ta dyskusje jakos wydziele do osobnego watku... nie zniechecam, wrecz odwrotnie. tylko daje znac, ze bijace serce partii czuwa i bedzie segregowac ;)
Adaptacja (do warunków oświetlenia).
W sumie jest to ciekawy temat. Nie tylko ostrość i oświetlenie, ale również rozpoznawanie barw - vide kalibracja monitorów.
Akomodacja oka. W polskim forumowym: MF czy AF. ;)
I dostałbyś ode mnie lajka, gdyby był dostępny. Nawet bez uzasadniania.
@akustyku, jesteś bardzo wyrozumiały ;)
jestem modem na innym forum i wszystkie te posty, w tym skany z czasopism bym przeniósł ;)
Lubisz robić zdjęcia instrukcjom obsługi?
Tak bym zeznawał przed Akustykiem.
Ależ jest to, czego szukasz. Specjalnie dla takich ludzi.
Leica M-D
https://leica-camera.com/pl-PL/photo...lack-lacquered
https://fotoblogia.pl/8757,leica-m-d...bez-elranu-lcd
Nawet bez ekranu!
Ach, no tak, jakoś mi umknęło że ma być lustro
#1791
Załącznik 8015
#1792
Załącznik 8016
#1793
Załącznik 8017
#1794
Załącznik 8018
#1795
Załącznik 8019
Moje kwiczołki tydzień temu ledwo otwierały ślepia i siedziały w gnieździe, a od co najmniej 3 dni to są już podlotki, a gniazdo stoi puste.
#1796
Załącznik 8020
#1797
Załącznik 8021
#1798
Załącznik 8022
BTW: porównanie 100% crop zdjęcia wykonanego C 7D Mk II i EF 100-400L II przy ISO 5000 ze zdjęciem zmniejszonym do wielkości ekranowej. Gdyby 100% crop miał wielkość taką, jak po prawej, to przy tym ISO była by miazga.
#1799
Załącznik 8023
Też mam optymistyczną historyjkę, chociaż nie o miażdżącym ISO.
Może pamiętacie sikorkę pocztową, która usiłowała zrobić sobie squad z mojej skrzynki na listy?
https://www.canon-board.info/threads...=1#post1433007
Dwa razy ją wyrzucałem i w końcu uszczelniłem skrzynkę. Ale jestem dobry dla zwierząt, więc zrobiłem jej domek - 267 cm od rzeczonej skrzynki, tuż przed gankiem mojego domu.
Spodobało się jej (nr 1800)
Załącznik 8025
A teraz już lata z pokarmem (nr 1801)
Załącznik 8026
#1805
pierwsza pełnia szejsetką
Załącznik 8028
Jak publiczność nie lubi być notorycznie robiona w ptaka, to może się rozrusza przy muzyce?
https://www.youtube.com/watch?v=MSm_rikiDp0
ostatnio srogo Ci się tematy pomieszały ;)
Atsf, domyślam się, że jesteś w letkim szoku, gdyż prawdopodobnie wstawiłem za duży sajz...
A, to dziękuję :D
#1806
Załącznik 8029
bo drob tu jest praktycznie wszedzie. i welenka. i wiatraki. no co ja zrobie, taki klimat... :lol:
ale dobra no... zeby nie bylo... znalazlem tez zdjecie bez powyzszych...
#1807
Załącznik 8030
Jak to nie widać? Przecież, że pasażerski.
pasazerki. Leiden do Schiphol
towarowy by sie chyba nie swiecil
Na 1806 po słój jest ten baobab...
Faktycznie jest tam nawalone, jak w damską torebkę, więc sztafaż raczej niepotrzebny, ale i kadr taki, że słój wie, jak go ciąć, i tak naprawdę to sprawę by załatwiła jeno piła spalinowa, ale jej @akustyk nie zabrał na rower. Ale przeciwwaga dla tego wentylatora po lewej jest? Jest!
Przecież z tego drzewa robi się te wiatraki. Wszystko gra. Spójne.