mi nie chodzilo o skokowe rozjasnianie/sciemnianie obrazu tylko o poruszenie samym aparatem. podejrzewam ze nawet na statywie bedzie to widoczne
Wersja do druku
mi nie chodzilo o skokowe rozjasnianie/sciemnianie obrazu tylko o poruszenie samym aparatem. podejrzewam ze nawet na statywie bedzie to widoczne
Generalnie podczas filmowania nie powinno się zmieniać ekspozycji naświetlania bo wygląda to amatorsko ,tylko przed każdym nowym ujęciem.
Dokładnie. Nawet płynna regulacja przysłony niewiele tu pomaga. Jeszcze w reportażu można to wybaczyć ale w filmie jest to odbierane jako nienaturalne. Tam zresztą i tak wszystko ustawia się manualnie. W ujęciu musi być pełna kontola nad tym co obejmuje, jakie jest światło, GO etc. Przecież później się nic nie poprawi.
Tylko moze to robic czlowiek, a moze automatyka - oczywiscie nie ta w wykonaniu 5D II.
A w ogole wszystko zalezy od tego co krecimy. Sa sytuacje, kiedy nikt nie ma czasu na jakiekolwiek ustawianie "wczesniej". Ma po prostu zerejestrowac co sie dzieje. Przypomina to reportaz vs studio.
Widze, ze wszyscy nagle chca tworzyc "ambitne" filmy. Super, ciesze sie. Moze jednak zalozyc osobny watek na przyklady filmow, a ten pozostawic na dyskusje, sprawy techniczne, moze tez zwiazane z samym filmowanie, choc raczej w kontekscie 5D II...
Inaczej robi nam sie smietnik. Nie sadzicie?
No i w końcu ten arabski poprawili...
Jasne to kluczowa sprawa :).
Tak tyle że wtedy to jednak lepiej mieć specjalizowaną kamerę niż aparat.
Niektórzy nawet to robią - czy ambitne to inna kwestia ale sposób ich towrzenia dużo bardziej przypomina kręcenie filmu, a nie reportażu. Dla nich 5D mkII to wyjątkowo interesujące narzędzie.
Najlepszy byłby osobny dział ale..... cóż myślę, że wątpię :D.
Czy miał ktoś problem że po nakręceniu sceny na ekranie pozostawała ostatnia klatka, a na wyświetlaczu mono po wciśnięciu czegokolwiek lub wyłączeniu aparatu migał napis "busy". Sandisk III, scena nie była bardzo długa, a "efekt" trwał dość długo.
Dopiero wyjęcie baterii i włożenie ponowne rozwiązało problem, nakręcony materiał został stracony.