Atsf nie może się pogodzić, że czasy świetności jego fotograficznych upodobań minęły parę lat temu, a my jesteśmy skazani na słuchanie jego biadolenia po wsze czasy :mrgreen:
^ podobno ta Sigma jest bardzo kiepska i się nie nadaje :mrgreen:
Wersja do druku
Atsf nie może się pogodzić, że czasy świetności jego fotograficznych upodobań minęły parę lat temu, a my jesteśmy skazani na słuchanie jego biadolenia po wsze czasy :mrgreen:
^ podobno ta Sigma jest bardzo kiepska i się nie nadaje :mrgreen:
A @atsf po drugie nie masz w stopce takich ogniskowych. Więc to tylko opowieść i zbędny lament? :)
Kolega ma Pentaxa KP z obiektywem Sigma 50-500, którym robi świetne zdjęcia, ale mu jednak brakowało jakości na wyższym ISO, to kupił A7 III i obiektyw FE 200-600. Zyskał jakość, ale narzeka na zbyt krótką ogniskową. Trzeba wywalić minimum 60k PLN na sprzęt i targać minimum 7 kg (bo dojdzie statyw), aby mieć i jedno, i drugie.
--- Kolejny post ---
Nie chce mi się redagować stopki, ale widzem, że muszem.
--- Kolejny post ---
Zrób, kolego, jakieś zdjęcia tą Sigmą przy 600 mm na APS-C, i zobacz, co wychodzi. Ja ją kupiłem, jeszcze nie wypróbowałem, ale cudów nie oczekuję, bo ona ledwie daje radę na FF przymknięta do f/7,1.
Proponuję tą szechsetke podpiąć do olka, sięgnie gdzie trzeba :mrgreen: może nawet do Zamościa, nie trzeba będzie na kadry za często wyjeżdzać z miasta.
będzie problem znaleźć obiekt w kadrze :P już nieraz zderzyłem się z tym, zwłaszcza podczas filmowania gdy R6 cropuje x 1.9
Szkło dla @atsf https://allegro.pl/oferta/obiektyw-s...t2-13051698494
Albo jestem w stanie sobie wyobrazić podpinanie jakiegos zuma 600 do a7r4. Tak jest z czego kadrować. Narzędzia trzeba dobierać z tego co jest dostępne zamiast kurczowo lament w Canonie i ból głowy. A7r4 używki są na rynku wtórnym, nie trzeba brać nowki. Mc11 sigmy też działa chyba całkiem dobrze ze szkłami EF na tych nowszych body Sony.
nie ma 4k/60, więc odpada :p
Prawda jest taka, że my canonowcy chcemy zooma pokroju Sony 200-600 w podobnej cenie i jakości a raczej go nie dostaniemy...
Lepiej miec 600 6.3 niz 500 7.1 [emoji16]
Sigmę 150-600C trzeba przymykać od 500-600 mm do f/8 aby mieć w miarę przyzwoity obrazek, więc też się robi ciemno, a na pełnej dziurze 600mm f/6,3, zwłaszcza na APS-C, mydli.
Załącznik 11030
Na Sony A7 III przez MC11 mój EF 100-400L II nie chce pracować, zresztą jest za krótki do FF.
A moj na 600 6.3 jest ostry. I co teraz? [emoji848]
Czy canon w ogóle aktualizuje firmware szkieł ? Lub szkieł EF? Sigma aktualizuje i Sigma EF domyślam się że będzue działać na mc11 ale trzebaby sprawdzić na konkretnym body.
Może zapytajcie kolegę @kmc, po co mu był do R5 z matrycą 45 Mp obiektyw EF 800 mm f/5,6? Tak dla jaj?
Z każdą ogniskową czasem się daje zdjęcia robić, a czasem się nie daje. Parę lat fotografowałem C 550D 18Mp APS-C z EF-S 55-250 IS, co dawało ekwiwalent 88-400 mm na pełnej klatce, i to było krótko. Ekwiwalentem obiektywu 600 mm na FF jest ca 400 mm na APS-C, gdzie daje ca 640 mm, a więc do APS-C z natury wystarczy krótsza ogniskowa rzeczywista, ale też wymagania co do optyki są większe.
Sigma 150-600C na matrycy 20 Mp w R6 da lepiej radę, niż na APS-C, a indywidualne kryteria ostrości są, jak widać, indywidualne.
Ja się generalnie nie rozglądam za jakimś obiektywem, więc nie wiem, co Wy mi wmawiacie? Ja patrzę, jakie korpusy APS-C ma aktualnie w ofercie Canon, i nic dla siebie nie widzę.
Następne pytanie powinno chyba być, w którym systemie mam obecnie to co byłoby mi potrzebne jeśli nie ma w posiadanym. Jeśli w ogóle jest taki system, to decyzja powinna być prosta. Szczerze, nie do końca rozumiem te rozterki, chodzi o znaczek canona tylko? Przecież to nie ma sensu.
Bo inputujesz innym że jest inaczej niż ich rzeczywiste doświadczenie [emoji12]
Sprzętu jest zatrzęsienie po prostu. Zamiast kurczowo patrzeć w apsc canona, gdzie wiadomo że jest najgorszy chyba z dostępnych na rynku lepiej się rozejrzeć za tym co oferują inni.
Nie przekonasz, ostatnie dobre puszki Canona to 7Dii i jakis M, reszta na złom [emoji1787][emoji85]
Nikona lustra apsc zabijają ten złom apsc canonowy - d7200/d500/d7500. To inna liga. No już nie umiem tego delikatniej choć wiemy że to forum canona :) do ptaków przyrody czy krajobrazu to nie wiem czy jest lepszy wybór niż Nikony. Połączenie maxymalnego DR, słynne nikonowe wyciąganie z cieni :) ze szklarnią pod te potrzeby. A i kolorystyka Nikona jest ukierunkowana pod to. Canon to tzw "skin tone" do zdjęć ludzi, ale w krajobrazie/przyrodzie chyba nikon da lepsze efekty. Nie ma co ślepo trzymać się loga jakiegoś, należy dobierać sprzęt do potrzeb, tak uważam.
Panowie po co te kłótnie...przecież jest nowy Samsung S23 Ultra i on ma obiektyw co wszystko umie, on sobie tam przelicza i onani...wróć analizuje wszystko w locie i ma 200 mpix i ma zoom o jakim Canon czy Sony mogą pomarzyć! Widzieliście zdjęcia księżyca z tego cuda z ręki? Na automacie bo tam zawsze robię? Tam jest ostrość, tam jest kontrast nieskończony :mrgreen:
Samsung to wiadomo, że ogarnie wszystko od ręki, bez jakiegoś tam statywu a jak coś nie halo to pociągnie z netu i podmieni. Mój któryś poprzedni andruid to nawet pisał że rozpoznał np liście czy inną scenę i że dopasowuje wszystko aby było cacy. "separował" portret tak że moje 85L może się schować :mrgreen:
Sami to ciągniecie, a ja nie wiem po co?
Opisuję fakty istotne dla mnie pod kątem moich wyborów. Podjąłem bohaterską próbę oswojenia R10 i stwierdziłem, że w ofercie Canona moje możliwości wyboru się wyczerpały, więc zostaję z tym, co mam.
Zmiana systemu to zmiana i aparatu, i obiektywu, a to wymaga dodatkowej kasy, której mi się nie chce wydawać nawet, gdybym ją miał.
Każdy system ma jakieś minusy, a nie tylko same plusy.
Dlaczego jednak APS-C? Bo koniem roboczym jest dla mnie optyka 100-400 mm, a mogę jeszcze zapiąć 150-600. A co mogę zapiąć do FF ponad 150-600 bez zastawiania chałupy, i żeby to ktoś jeszcze za mną nosił?
Ciekawy Wywiad Canon CP+ 2023
Wielu fotografów z niecierpliwością czeka na otwarcie montażu RF. Obecnie Czy w niedalekiej przyszłości zobaczymy optykę RF innych producentów?
Tetsuji Kiyomi : To prawda, że zwraca się do nas wielu zewnętrznych producentów. Słyszymy ich żądania. Nie mamy jednak żadnych wytycznych ani polityki w tym zakresie.
Oczywiście nie mogę podać więcej szczegółów, ale mogę powiedzieć, że jeśli jest to zgodne z naszą strategią, podejmiemy niezbędne działania w każdym przypadku z osobna. Nie mogę powiedzieć więcej.
Go Tokura : Przykładem tego jest wprowadzenie na rynek optyki RF firmy Cosina [ Voigtlander 50 mm f/1 to pierwszy obiektyw innej firmy, który może komunikować się z korpusem za pośrednictwem mocowania RF
EOS R8 nie ma stabilizowanej matrycy. Czy możesz nam wyjaśnić, dlaczego?
Uznaliśmy, że dodanie stabilizowanego czujnika zwiększy wagę urządzenia i jego koszt. Dlatego jako podstawowy aparat pełnoklatkowy naprawdę chcieliśmy podkreślić jego mały rozmiar i wagę. I tak doszliśmy do tego wniosku.
Jaki jest obecnie najlepiej sprzedający się obiektyw?
Tetsushi Hibi : Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ponieważ wszystkie nasze obiektywy zostały bardzo pozytywnie przyjęte przez publiczność. W szczególności RF 70-200mm F2.8 L IS USM, RF 24-105mm F4-7.1 IS STM i RF 100-500mm f/4.5-7.1L IS USM. Myślę, że to obecnie najpopularniejsze obiektywy.
No. Czyli jesli zobaczymy Sigme RF 150-600 to nie wczesniej niż za dwa lata.
Niestety, każdy po drodze musi zarobić na kliencie docelowym :(
W Nikonie Z "przepakowanie" szkła Tamrona na mocowanie Z kosztuje dokładnie 1000 zł więcej.
Tamron 28-75 mm f/2.8 Di III RXD kosztuje 3.399 zł a przepakowany na bagnet Z Nikon Z 28-75 mm f/2.8 kosztuje 4.399 zł ;)
--- Kolejny post ---
Z wywiadu https://phototrend.fr/2023/03/interv...n-cpplus-2023/ wycięli tylko rzeczy dotyczące plotek na temat R1. Cały wywiad jest bardziej ciekawy, bo daje pojęcie o planach na przyszłość.
Hitem byłaby przystawka do drapania się po plecach.
Witam, to ja teraz wtrącę takie moje spostrzeżenia i dylematy na temat nowości i oferty Canona. Od lat użytkuję 50D i 500D. Ogólnie focę wszystko, od portretu, przez krajobraz, architekturę do spotterki lotniczej oczywiście hobbistycznie. Kiedyś jednak głównie kręciło mnie lotnictwo i to na co było mnie stać to wyżej wymieniony Canon 50D. Z body byłem zadowolony, wraz z gripem i tele aparat świetnie leżał w dłoni, do dzisiaj jest to kawał sprzętu, kwestie parametrów to oczywiście temat na odrębną dyskusję ale ogólnie jak za cenę ile na ten sprzęt wydałem wszystko grało. Sporadyczna przesiadka na wyższe modele nigdy nie była problemem, już po chwili wszystko ogarniałem jakbym użytkował ten korpus od lat – to sobie właśnie zawsze ceniłem u Canona.
Przechodząc do meritum - kilka tygodni temu wpadłem na pomysł aby rozpocząć przygodę także z kręceniem filmów na trochę wyższym poziomie niż dotychczas to robiłem przy pomocy smartfonu i chińskiego GoPro. Zacząłem badać sytuację rynkową u Canona, to chyba ten czas aby zacząć przesiadkę na bezlustro. Po kilku tygodniach przymiarek, macania, kilku nocach nieprzespanych z bólem stwierdzam że Canon nie ma już aparatu dla mnie – przynajmniej wszystko do modelu R6/R5. Seria R10 i R50 za mała, tam wszystko jest nie tak – to nie jest Canon sprzed lat, tam tylko logo i bagnet się zgadza. Canon R w dłoni leży w miarę ok ale funkcjonalnie kiepsko, wybór trybów, ogólnie klawiszologia i ten dotykowy suwak masakra – nie będę w stanie się do tego przyzwyczaić. Canon RP i R8 także funkcjonalnie nie akceptowalne, kiepska bateria, dostęp do kart od dołu, brak funkcjonalnego gripa także dyskwalifikuje produkt, robiłem przymiarki, na siłę kombinowałem jednak w moich dłoniach leży tak pokracznie jak 500D a może i nawet gorzej.
I tu taka refleksja, gdzie się podział ten stary Canon z tą intuicyjną obsługą, gdzie od seri xxD wzwyż czego się nie wzięło do ręki to podobnie leżało? Jeszcze w miarę wypada R7, lepiej leży w dłoni ale usytuowanie tego pokrętła wokół joysticka to także jakaś porażka. Ma trochę cech z klasycznych lustrzanek Canona, do tego na plus stabilizowaną matrycę ale nadal to tylko APS-C w cenie ponad 7 tys zł.
Dopiero R6 jest w mojej ocenie spadkobiercą tego klasycznego Canona, leży w dłoni tak jak lubię. Jednak cena zabija skutecznie marzenia - jest nieakceptowalna.
Na dzisiaj nie mam co kupić, pozostaje chyba poczekać aż Canon przypomni sobie o „starych” użytkownikach.
Oczywiście wszystkie inne kwestie poza ergonomią celowo pominąłem.
Sam długo wspominałem 50D jako jeden z lepszych aparatów jakie miałem. Dopiero zakup R spowodował ze zapomniałem o dziadku 50D.
Brak joya idzie ogarnac.
Wybieram AF dotykowym ekranem, suwak służy do zmiany WB, na obiektywie RF można sobie ustawić coś innego. Kwestia zmiany podejścia i przyzwyczajeń. Trudno po zabawie w sklepie ocenić czy się przyzwyczaisz czy nie.
Za długo masz jeden aparat, lata nawyków i się wybrzydza. Nie tedy droga.
Jakbym miał brać APSC wchodzę w Fuji.
Czekam na jakieś ruchy i licze ze udostępnia mocowanie i Tamron/Sigma wyda 150-600 na RF.
Miałem ból tylka o R10- mały, ale wariat. Ale obniżka po moim kupnie podniosła mi ciśnienie. Rozumiem podatek od nowości, ale promocja na 3499 była nożem w plecy. Skusiła mnie cena i cashback na R i pozostałem. Ale jak nic nie będzie w 150-600 idę do Fuji.
Może sprawdź jeszcze Nikona D7500. Dopóki jest, ja przespałem D500 niestety.
Szczerze? Jakoś po przesiadce z 6D na R nie mam takich problemów :D. Tj nie wiem jak długo ogólnie użytkowałeś Rki te co wymieniłeś, czy miałeś tylko na 1 dzień np body, czy na 1-2 tygodnie, ale ja po przesiadce na R miałem podobnie - dziwnie się obsługiwało, nie intuicyjnie, ale po tych 1-2 tygodniach wszystko było już w należytym porządku. Suwaka w ogóle nie używam (i chyba mało kto używa), ale jest on zbędny. Podobnie - przynajmniej jak dla mnie - pokrętło w obiektywach RF jest dla mnie zbędne. Tak czy owak - sprzedawałem niedawno 6D (Rkę mam od listopada 2022) i włączyłem 6D po dłuższym czasie aby zrobić jeszcze jakieś foto z ciekawości i... dziwnie i nie intuicyjnie używałem 6D przez tę chwilę.
Reasmując - wszystko wymaga czasu. Tak naprawdę, jakby Ci ktoś w domu zamienił łazienkę z sypialnią, to też po 1-2 dniach byś przywyknął. Co faktycznie może denerwować konkretnie w R, to jednak wysokość samego aparatu. Ja mam dość małe dłonie i jednak znaleźć miejsce na najmniejszy palec jest niekiedy wyzwaniem przy długich spacerach z aparatem w dłoni.
taniej już było
ogólnie to każdy z opisanych aparatów jest lepszy od 500D czy 50D i nie jest to lepszość o włos (500D akurat miałem - wydmuszka z kolorowym szumem wielkości krowy, 50D używałem też nic specjalnego w nim nie ma od trochę większy klocek stąd ego lepiej dociążone czuje się bardziej pro), nawet RP ze swoją lekko przeterminowaną matrycą da obrazek o niebo lepszy - ergonomia nie daje lepszego obrazka - korpus kupuje się dla matrycy jaka jest w środku i optyki jaką do niego podepniesz - erogonomia to wisienka na torcie.
Tak ale w spotterce lotniczej ergonomia ma zasadnicze znaczenie - bo to jest mieć albo nie mieć dobre (ostre) zdjęcia. Tu nie ma czasu na odrywanie oka od wizjera, większość parametrów jak zmian preselekcji przysłony czy czasu, iso, punkty af, korekcja ekspozycji robię bez odrywania wzroku od wizjera. I naprawdę nie raz nie dwa wymienialiśmy się z kumplami puszkami i każdy ogarniał każdą puszkę bez najmniejszego problemu czy to było 50D, 60D 7D czy 5D. Stanie kilka godzin pod płotem lotniska z R10, RP czy R8 z np. pompką 100-400 to naprawdę będzie mierna przyjemność. Zmiana baterii co kilka serii zdjęć czyli kilka minut to kolejna bolączka tych modeli - takie 200 - 250 fotek to jakiś żart. Chociażby slot kart pamięci, ładowana od dołu to ponowny problem i strata czasu. Oczywiście cały czas skupiam się tylko i wyłącznie na ergonomii. Coś jednak w tym jest że pozostałe serie od R6 wzwyż nadal oferują ergonomię lustrzanek bez dyskusyjnych udziwnień - zgodnie z zasadą co się sprawdziło nie zmieniamy. W pozostałych przypadkach to co aparat, co model to eksperyment - tak uważam.
Troche sie spozniles kolego na BF R6 byl ponizej 10k.
Ale ogolnie jest jak mowisz.
No to jest nas już co najmniej dwóch, którzy zwracają uwagę na ergonomię.
Dopiero co musiałem się gęsto tłumaczyć, dlaczego obstaję przy swoim 7D II z EF 100-400L II zamiast przesiadać się na jakieś R10, który z tym obiektywem nie ma racji bytu przy wielogodzinnych zdjęciach z ręki.
A Ty przypadkiem nie jesteś fanem Fuji? Przecież ergonomia w tych płaskich body leży i kwiczy.
@terry- czyli problemem jest kasa, bo z wymaganiami które skreślają budżetowe modele, to niestety ale musisz patrzeć na Polkę pro. Będą sloty, więcej zdjęc, ale 10k nie starczy.
Szkoda że się nie załapałem, to jest dla mnie taki naturalny następca tych legendarnych wołów roboczych Canona
Miło słyszeć że ktoś ma podobne zdanie. Pewnie jak bym dzisiaj zaczynał swoją przygodę z Canonem a nie z 20 lat temu to bym uznał taką Rkę, RP czy R8 za super ergonomiczne, no cóż ale lata doświadczenia robią swoje. Tym bardziej że we flagowcach Canona jest jak w każdym być powinno. Pozdrawiam
Apsc teraz jest traktowane po macoszemu. Nie spodziewam sie ze zrobia cos bardziej Pro niz R7. R10 jest fajny - maly, ale wariat. Full frejmy sa na topie, ale pierwszy w pelni funkcjonalny na dzisiejszym poziomie to R6II za 14k. U konkurencji nie wiem czy lepiej, pierwszy Sony to a7iv w podobnej cenie.