Zartujesz, prawda?
Wersja do druku
Wiesz, co innego forum, gdzie generalnie każdy ma sprzęt w podpisie i nikogo to nie boli, co innego przepychanie się przez tłum, z wielką białą elą nad głową, albo spacerami po starówce i konkursem na większy, biały obiektyw.
Nie znasz mnie w rzeczywistości, więc proszę, nie posądzaj mnie o brak samokrytyki.
Pozdrawiam.
Sorry, może to po prostu przyzwyczajenia po robieniu fot w ciemnych zakamarach na woli. Bywa zabawnie, dlatego wszystko jest pozaklejane równo i leży sobie w obdrapanej, ohydnej torbie szmacianej. ;)
Swoją drogą, naprawdę zaklejanie wszelkiego rodzaju logotypów na przedmiotach jest taką straszną wiochą, i powodem do szykanowania? Nie lubię rzucać się w oczy, a jeszcze bardziej od tego nie lubię zaczepek w stylu "jaka to elka, jaki to macbook czy inny syf", po prostu nie lubię.
A chyba nikt nie będzie ukrywać, że na forum pokroju tego, ludzie przychodzą gadać o sprzęcie, więc dlaczego by nie?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Inaczej jest focić landszafty na odludziu, gdzie chyba każdy ma wyje* na to, czym robimy zdjęcia, inaczej jest robić ślubne, inaczej reportarze, a inaczej się łazi po mieście z aparatem. Zwłaszcza jeśli jest to nieco dalej od ścisłego centrum i starego miasta. :mrgreen:
ja jak będę miał biała armatkę to będę miał na wszystko wyjeb***. Nie widzę sensu chowania się itd.
Hm, ale jakich szykan? Co taki uprzedzony do ludzi jestes? :)
Nie wiem, ja nie zaklejam i nigdy mi to do glowy nie przyszlo.
Jak ktos slusznie napisal zaklejane bardziej przyciaga uwage.
Jak ktos do mnie podchodzi pogadac o sprzecie to czemu nie?
Moze sie czegos ciekawego dowiem? Tak jak tu na forum.
Ale ja lubie kontakt z ludzmi wiec moze o to chodzi? ;)
Natomiast zdala od centrum w szemranych miejscach to i zaklejenie tasma nie pomoze, tam za piataka pewnie mozna dostac kose pod zebro ;)
Wiecej luzu! :D
Im bardziej się zastanawiam, tym chyba bardziej mam odchył. Kurka no, po prostu na codzień nie lubię jak ludzie podchodzą do mnie pogadać o sprzęcie, mierzi mnie trochę takie coś, no i co ja z tym zrobię :mrgreen: Za to, o fotografowaniu jako takim zawsze chętnie rozmawiam, bo czasami naprawdę ciekawych rzeczy się można dowiedzieć i fajne sytuacje przeżyć :mrgreen:
Tak samo nie lubię białych szkieł, według mnie to przerost formy nad treścią, każdy komu chcemy zrobić zdjęcie się na nas gapi, bo celujemy do niego z dużego białego czegoś :mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Też miałem, do momentu, jak wszystkie mordki na zdjęciach [street] skierowane były w moją stronę. Dziwnym trafem jak zakleiłem dziada izolacyjną taśmą na czarno sam aparat wzbudzał o wiele mniej zainteresowania :mrgreen: