Bo na tym poziomie sprzętowym bardziej istotna staje się szklarnia i kreatywność, co oczywiście wcale nie oznacza, że onaniści sprzętowi zachowywać będą wstrzemięźliwość :)
Wersja do druku
Bo na tym poziomie sprzętowym bardziej istotna staje się szklarnia i kreatywność, co oczywiście wcale nie oznacza, że onaniści sprzętowi zachowywać będą wstrzemięźliwość :)
Nie zgodzę się. Pewnych rzeczy z tą matrycą nie zrobisz i tyle. Jeżeli kreatywność użytkownika polega na wyciskaniu z matrycy ostatnich soków to dla niego będą ograniczenia. Nie każdy to robi i potrzebuje-to inna kwestia.
Ooo widzę, że powracamy do tematyki DR :D
To powiem taką ciekawostkę, klikająć przycisk 'screen' na dxomark mamy wykresy w 1:1 a nie po przeskalowaniu do 8MPx, patrząc w 1:1 na D800 i D7000 (bardzo podobna wielkość piksela) D7000 ma większą dynamikę tonalną :O o 0,1EV :o
Czyli postępu nie ma w D800, powiększyli tylko stare dobre APS-C :mrgreen:
Patrząc na 5D III i 30D w 1:1 też brak większych różnic.
Tak więc można powiedzieć, że canon stoi jeszcze w 2004r jeśli chodzi o matryce, a nikon w 2010r :mrgreen:
Problem w tym, że obie puszki posiadam i ja widzę dużą różnicę w obrazie między tymi aparatami i nie wynika to jedynie z pełnej klatki.
Tak z ciekawości zapytam. Czemu Nikony zaczynają z ISO od 200?
Czyżby wynikało to z zastosowania "Highlight tone priority" już w standardzie?
I wracając już do Canona (5D III), jak często korzystacie z funkcji podbijania Dynamic Range (zwanej właśnie "Highlight Tone Priority" lub D+)?
Z informacji uzyskanych włączenie tej opcji powoduje wydobycie szczegółów z jasnych partii kosztem ubytku z ciemnych partii.
Teraz natywne iso w Nikonach zaczyna się od 100.
Nigdy, bo ta funkcja dotyczy tylko jpegów, których nie używam. Nagminnie jednak naświetlam rawy w taki sposób, aby w postprocesie osiągnąć taki efekt, jaki daje HTP (tyle że w dużo większym zakresie).
Nie, z cieni nic nie ubywa. W przeciwnym razie nie miałoby to sensu.
Zdjęcia robi się po to, by oglądać je w całości, a nie detale pikseli. Różnica w jakości obrazka między np. 40D a 5D m2 jest kolosalna. Chciałem kiedyś robić reportaż na te 2 aparaty, ale po drugim razie sobie odpuściłem, z powodu różnic w jakości właśnie.
Wysłane via Tapatalk z Galaxy S+
Ja z kolei miałem ostatnio przypadek, kiedy musiałem wrócić do zdjęć robionych przed 4 laty. Miałem wtedy 30D i 350D oraz niezbyt jasne obiektywy (poza 50mm f1.8 nie miałem nic jaśniejszego niż f2.8). I powiem, że przy ISO800 były wyraźne szumy, a często brakowało i światła.
Dlatego jestem zachwyczony 5DIII (powrót do tematu wątku) i jego czułością (no powiedzmy ISO12800). Nawet jeśli szumi na wyższych czułościach, to nie doskwiera to bardzo. Można sporo wyciągnąć z cieni, ilość szczegółów jest naprawdę w porządku. Dodam, że nie mam dostrojonych szkieł. Przymierzam się do tego poprzez wyszukanie najszybszego rozwiązania.
Może tym? Ktoś testował może?
http://www.reikan.co.uk/focal/index.html
Znalazłem coś takiego:
http://www.skibek.pl/zts/2011/09/foc...lejna-odslona/
Teraz mam w planach pobawić się na 5DIII, a potem na 5DII i 7D.
Zakupiłem jakiś miesiąc temu wersję Plus i były to dobrze wydane pieniądze. Kalibracja trzech korpusów (50D, 7D i 5D2) z dziesięcioma obiektywami zajęła mi jakieś dwie godziny, przy czym w większość czasu spędziłem na czytaniu książki :) Kalibracja 5D3 zajęła trochę więcej czasu, bo trzeba ręcznie wprowadzać wartości w ustawieniach mikro regulacji, co przy dodatkowo osobnej regulacji dla krótkiego i długiego końca zoomów, obskoczyłem w jakieś kolejne dwie godziny (niestety już bez lektury). Prawdopodobnie jak Canon opublikuje odpowiednie SDK, to dla 5D3 będzie dostępna regulacja automatyczna.
Efekty samej regulacji wyśmienite, AF trafia tam, gdzie potrzeba. Zaraz po regulacji miałem 2 tygodniową wyprawę do Włoch i Austrii, z której przywiozłem dosłownie kilka nie trafionych fot na prawie 4 tysiące zrobione. Przy okazji okazało się pod względem jakości obrazu obie piątki nie różnią się zbytnio, natomiast praca AF to zupełnie inna bajka.
Wielkie dzięki za odpowiedź,tak jak na razie SDK to wielki problem dla piszących oprogramowanie dla 5D Mk III.Nadal twierdzę że jedynym oprogramowaniem właściwie interpretującym RAW'y jest DPP.Inne programy albo nie obsługują wszystkich funkcji a kolory są niewłaściwie wyświetlane albo jak w DXO Optics 7.5 wrzucili profil MkIII razem z MkII...Ponieważ od wielu lat używam C1 Pro za radą innych użytkowników z forum Phase One do mojego Canona stosuję profil od Fuji X10.
Co wtedy jeżeli dla 24mm mamy na mikroregulacji -10 a dla 70mm +10 ?
czy do przycisku RATE można coś innego dopasować niż ochrona lub ocena bo te są wogóle zbędne
całkiem zmarnowany - tak jakbym w lesie miał oceniać fotki
Mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich!
Mam Canona 5D Mark III i Nikona D800E już jakiś czas.
Pierwsze wrażenia były takie, że obie puszki mają swoje mocne strony. Obsługa inna, ale fajna w obu przypadkach, wysokie ISO – punkt dla Canona (na podstawie nieskalowanych i nieodszumianych plików). AF wydaje się podobny, chociaż miałem jeden przypadek, że w beznadziejnych warunkach Mark III wyłożył się tam gdzie D800E, a nawet D7000 łapały ostrość.
Wrzucam dwa niedoświetlone sampelki podobnej sceny - jeden z D800E, drugi dla porównania z 5D Mark III.
http://sendfile.pl/182860/Sample.rar
Nie jest to kontrolowany test - podobne warunki, ale inne ujęcie, ISO i pozostałe parametry ekspozycji, ale daje jakiś pogląd na to co można wyciągnąć z cieni z obu aparatów. Tutaj Canon jak wiadomo przegrywa.
Po trochę dłuższym użytkowaniu w ogólnym porównaniu dla mnie dalej jest remis. Ergonomia bardziej mi odpowiada w Canonie, np robiąc zdjęcia w manualu wygodniej mi się obsługuje 5D bo prawą ręką zmieniam wszystkie parametry i robi się to równie wygodnie w orientacji poziomej i pionowej. W D800E nie bardzo odpowiada mi rozmieszenie przycisku ISO (tak wiem, jest autoISO). Wygodniej też porusza mi się po menu Canona. Wielki plus dla Nikona (Sony) to świetna matryca, możliwość wyciągania z cieni czasem się przydaje..
AF nadal wydaje mi się nieco lepszy w Nikonie, ale to jeszcze muszę potwierdzić.
Ogólnie mam bardzo pozytywne wrażenia z użytkowania obu puszek.
Czy roznice w AF nie wynikaja z tego ze Nikon ma lampkę wspomagającą ustawianie ostrosci? ;)
Lampkę wspomagającą mam wyłączoną. Nie lubię jak mi coś pobłyskuje ;)
Różnice dotyczą bardziej dynamicznych scen, ale narazie bym je zignorował dopóki nie przetestuję szybszych szkieł.
A za jakim szkłami używasz piątki?
Z dotychczasowych doświadczeń (dawnych z Nikona) obecnych z Canona stwierdzam, że lampka działała cuda, do tego stopnia, iż czasem wydawało mi się, że na tym głównie polega przewaga AF w Nikonie :). Wiadomo, że tak nie jest ale to małe światełko na prawdę bardzo dużo daje w trudnych warunkach. Patent prostu jak drut a w zasadzie umożliwia niemożliwe. Genialne rozwiązanie.Cytat:
Czy roznice w AF nie wynikaja z tego ze Nikon ma lampkę wspomagającą ustawianie ostrosci?
Co do wyciągania z cieni itp, od strony software'wej -nie wiem jak wam ale mnie proces z LR4 2012 średnio podchodzi. Fill light to było narzędzie o algorytmie, którego brakuje w procesie 2012. W wielu przypadkach trzymam się procesu z 2010 z fill light. Nie ma opcji żeby uzyskać ten efekt w 2012. Trochę pobuszowałem w sieci i taka opcji niestety nie istnieje.
Co do sampli od be2: Różnica jest kolosalna według mnie. Nie wspominam nawet, że na Nikonie jest ISO 500 w Canonie 100, to nie ma znaczenia. Tak czy siak warto zerknąć, choćby z ciekawości dla niektórych.
Najbliższe porównanie jakie mogłem zrobić było w oparciu o 50mm Canona i Nikona, obie bez silniczka. Wiem beznadzieja do tego typu porównań, ale akurat tylko takie ogniskowe miałem identyczne. W weekend będę miał chwilę czasu i pomęczę piątkę z kilkoma stałkami L-kami, to powinno dać już nieco lepszy pogląd nt AFa. Po weekendzie dam znać jak się sprawują.
Nie działają tak samo i nie uzyskasz tego efektu. Spójrz na histogram chociaż. Fill light nie został podzielony na shadows i blacks-spójrz na histogram wybierając fill light w 2010, shadow i blacks w 2012 , spójrz za jakie przedziały odpowiada każda funkcja (histogram w LR podświetla przedział). Inna sprawa to sposób w jaki funkcja działa i algorytm. Jest inaczej. Pewnego efektu nie osiągniesz. W 2010 mogłeś zwiększysz FL i Blacks. W 2010 skoro twoim zdaniem ciągniesz Shadows i Blacks (tu na -) jako "fill light" to nie dodasz potem blacks na + bo stracisz efekt. Ciężko mi to wytłumaczyć w każdym razie nowy proces nie pozwala na pewne efekty. Tak jakby fill light 2010 miał zaimplementowany clarity z 2012 w sobie, a dodatkowo można dobić było dobić clarity w 2010.
Krótka dyskusja http://forums.adobe.com/message/4241119#4241119
Czy znany jest jakis sposób aby w 5D3 (5D2) w obliczeniach ekspozycji uwzględniany był fakt że w podłaczonym obiektywie jest aktywna stabilizacja ?
jp
Czy ktoś jeszcze ma doświadczenia z porogramem do kalibracji szkieł ?
na pewno trzeba mieć na to czas ;).
Mam ten program, ale na razie udało się sprawdzić tylko jedno szkło na mrkIII. Przy słabym świetle wyszło mi +4, przy dobrym świetle -4 i mniejsze rozjazdy między poszczególnymi próbkami. Muszę jeszcze zrobić jeden test na potwierdzenie tego.
Piszę tu o czasie, gdyż o ile przy mrkIII wystarczyło jedynie zmieniać ręcznie AF Microadjustment (póki nie wyjdzie nowa wersja Focal), o tyle przy mrkII program mi się krzaczył przy ustawianiu targetu. Straciłem na to ponad godzinę. Problem jest niestety po stronie oprogramowania i nie zawsze działa prawidłowo sprawdzanie środka. Trzeba tą funkcjonalność wyłączyć w ustawieniach. Programiści z Raikan naprawią to przy nowszej wersji.
Ma ktoś może info kiedy w końcu doczekamy się aktualizacji Pocketów? Minęły wszystkie chyba terminy, które deklarowali :-(
Wysłane via Tapatalk z Galaxy S+
Na podobny zestaw (5D3, 5D2, 7D, 50D i 10 obiektywów) program wywalił mi się raz i z raz utracił komunikację z puszką (już nie pamiętam którą), gdzie trzeba było odpiąć od kompa, ale tu podejrzewam komunikację USB (używam aktywnego przedłużacza). Z rozpoznawaniem celu nigdy nie miałem problemu.
Focala używam w tej chwili w wersji 1.4.3.105 (dostępna jest 1.4.4.107). Aparat ze zdjętym gripem na dosyć ciężkim Manfrotto 055CB z głowicą 029 Mk2, plansza na ścianie (ta na pewno się nie rusza). Jutro wybiorę się w teren, żeby sprawdzić jakie ustawienia wyjdą przy lepszym świetle, bo do tej pory kalibrowałem przy 8-9EV (tak wiem, że mało) i przy właściwych odległościach, bo do tej pory miałem max 3.5 metra dystansu do dyspozycji. Ale mimo nie spełnienia do końca prawidłowych warunków (sprzęt kalibrowałem w przededniu dłuższego wyjazdu), ustawienia się sprawdziły.
Pytanie do kolegow testujacych dobiegaczkę: czy miewacie problem na strefowym AFie? Przerobilem już 3 body i każde miało mniejszy lub większy problem na strefowym. Co ciekawe, korzystając z punktowego sposobu trafien było praktycznie 100%.
Zauważyłem dokładnie to samo, przy strefowych trybach aparat dłużej myśli, do tego często się myli.
Ale to normalka. Stare poczciwy EOS 3 wolniej pracowal gdy stosowalo sie pelen zakres pol AF. A czy sie myli? Nie, po prostu ustawia ostrosc w innym miejscu niz my bysmy chcieli ;)
Czy ktoś wie kiedy Vertax E11 będzie w Polsce (zamiennik gripa do 5D3)? Nie za bardzo uśmiecha mi się zamawiać z Chin, przydało by się szybko gripa zdobyć.
jak tam obecnie sytuacja z zakupem mkIII .kto jest aktualnie top forum deal;-) ?
tak tylko że jak ktoś nie ma od razu prawie 12 tyś zł to na raty u takiego tipa nie kupi
zdaje sie ze w sklepie 12tys tez ot tak hop siup na raty nie dadza. raty na dowod sa do ok 4-5tys. potem zaczyna sie papierologia ..
Ale mając w miarę dochody nie jest to trudne.
A w takim FJ dla przykładu, to rady są wysokie jak Himalaje.
Kiedy statystycznie cena powinna coś spaść po wejściu na rynek? Nie mam ciśnienia na zakup, ale jednej opcji mi brakuje w stosunku do 5D2 i tak się zastanawiam czy nie zamienić. Z drugiej strony, nie jest to aż tak ważne i w sumie jak miałbym zaoszczędzić powiedzmy - 2000 zł to chętnie poczekam i pół roku na lekko ;)