Dzieki :) dalem na serwo i jest jak powinno :)
jarek
Wersja do druku
Dzieki :) dalem na serwo i jest jak powinno :)
jarek
Te fotki robiłem w JPG, pozatym nic nie robiłem przy nich. Na pierwszym zdjęciu jest najwięcej tych pixeli. Na reszcie jest ok.
postaraj się ściągnąć inne zdjęcia, najbardziej widać te dziwne objawy na zdjęciu płotu. AA i nie chcę sprzedać puszki :mrgreen:
ostro :) ja uzywam w wiekszosci manualnych obiektywow i mam specjalna matowke stad potrafie dokladnie ustawic ostrosc, ale przy przymknietej przyslonie czesto dla autofokusa jest za ciemno zeby potwierdzic piknieciem i musze wtedy otwierac przyslone az piknie, potem przymykac i dopiero robic fotke uffff.... na serwo, tak jak pisales, problem znika. dzieki
jarek
Moja sugestia - wykonaj dwie długie ekspozycje bezchmurnego nocnego nieba (najlepiej tylko nieba) w jakimś umiarkowanym odstępie czasu (rzędu czasu ekspozycji) i porównaj położenie punktów (także wzajemne), do tego wykonaj ekspozycję ze zdecydowanie dłuższym czasem i sprawdź czy owe punkty aby nie rozciągają się bardziej. Na zakończenie jeszcze kadr pionowy i zwróć uwagę na orientację kresek (bo IMHO "punkty" to to nie są, przynajmniej na pierwszym zamieszczonym zdjęciu).
Dla 100% pewności możesz też zakombinować jakąś dodatkową osłonę od światła pasożytniczego, ale IMHO te ślady to gwiazdy i tyle (choćby patrząc na ten jeden, na który na pierwszym zdjęciu, wlazła chmura... tak ładnie "przygasł") ;-)
Słabe nerwy ludzie dzisiaj mają 8)
...a poruszany problem nadaje się IMO do wydzielenia do osobnego wątku :idea:
Mógłby ktoś sprawdzić czy działa mu automatyczne kasowanie bracketingu (CF I/4) bo wydaje się że ta opcja u mnie albo nie działa albo coś źle robię, ale w każdym razie jak w menu ustawię AEB i zrobię 3 zdjęcia to robią się prawidłowo (z korekcją) ale automatycznie opcja AEB się nie wyłącza.. niezależnie od ustawienia ww. CF'a
"Auto Cancel is whether or not the bracketing cancels when you turn off the power or change lenses." http://www.kenrockwell.com/canon/20d...-functions.htm
Małe pytanko do użytkowników nowej piątki.
Zauważyliście może zjawisko "totalnej zwiechy" body?
Otóż zaobserwowałem to już pierwszego dnia jak miałem puszkę w łapkach, jak i ostatnio, że aparat podczas trwającego jeszcze zapisu na kartę, po wciśnięciu "view/play" aparat zalicza totalnego zgona. Tj. brak reakcji na żadne przyciski, co lepsze na górnym wyswietlaczu zostaje info o zgrywaniu bufora i stanie baterii oraz świeci się czerwona dioda zapisu nawet po wyjęciu karty, oraz otwarciu klapki baterii/gripa! Dopiero po wyjęciu akumulatorów wszystko gaśnie i po ponownym ich włożeniu i włączeniu aparatu wszystko gra. Karta to Sandisk 4Gb ex III od oficjalnego dystrybutora wymienionego na stronie producenta - więc odpada opcja kiepskiej karty/podróby z allegro.
Zastanawiam się czy dzwonić do serwisu(czy coś to da) czy to normalne(chociaż w 40D nic takiego się nie dzieje)W zasadzie nie wpływa to na fotki ale może być upierdliwe jak się zapomnę i będę chciał obejrzeć kilka wcześniejszych fot "zbyt szybko" ;-)
Ja tak miałem (sporadycznie, ale jednak) w poprzednich dwóch egzemplarzach nowej piątki. Dodatkowo - ja zapisuję zawsze RAW+JPG - w takiej sytuacji "gubił" mi RAWa i zostawiał na karcie tylko jpga.
Teraz, kiedy kupiłem trzecie body, z najnowszym firmwarem, problem się nie pojawia (a zrobiłem już ze 4 tys. fotek). Nie wiem, czy nowy firmware jest trafną diagnozą, ale u mnie tak jest.
Zawsze można się przecież skonsultować z serwisem (dowiedzieć się co oni o tym wiedzą) i ewentualnie (jeśli nie wiedzą :shock:) zgłosić sprawę producentowi. Będzie jasne czy sprawa jest znana i czy nowy firmware faktycznie po cichu załatwia sprawę, a jeśli nie, to przynajmniej bedzie szansa, że ktoś się tym zajmie (na canonrumors wspominają coś o nachodzącym kolejnym upgrade więc spieszcie się Panowie, jakby co, to może jeszcze się załapiecie :wink:).
Nie, nie. Żadne ułomności. Jestem BARDZO zadowolonym userem. :-D
Po prostu względy finansowe brały górę - kupowałem jeszcze w listopadzie/grudniu 2008, jeden z pierwszych egzemplarzy w Polsce, i cena wówczas była super atrakcyjna.
Przy tym szaleństwie cenowym, które się u nas wyczynia, nie mogłem oprzeć się pokusie i nie sprzedać używki, zarabiając na tym ;)
Teraz kupiłem sobie nówkę w USA za 2.150 USD, i uważam, że to cena "akurat" dla tej puszki, więc zatrzymam ją już na dłużej, bo - jak wspomniałem - jestem z niej bardzo zadowolony.
jaki masz firmware..? przy wcześniejszym FW ze 2 razy miałem takie albo podobne dziwne zachowanie (ale też nie jestem pewien na 100%bo mogło to być przez wciśnięcie przycisku podglądu GO) bo niedługo po zakupie wyszedł nowy FW po uaktualnieniu do najnowszego jest ok
Który jest najnowszy 1.1.0? u mnie po Update zniknął problem z przyciskiem podglądu GO (przypadkowe wciśnięcie podczas przeglądania zdjęć powodowało zwiechę)
Opisany problem przez Goomis występuje u mnie nadal ale tylko na sandiskach.
Na Kingstonach i Lexarach jest wszystko ok.
Ja mam 1.1.0. Aparat kupiłem w sierpniu...
I fakt - mam same Sandiski.... Może tu leży/lezał problem :idea:
Ja mam najnowszy firmware 1.1.0, aparat z grudnia 2008 + karty Sandisk (16GB EX III). Przed chwilą próbowałem wymusić takie zachowanie - zrobiłem kilka fotek w serii i zanim zgasła dioda zapisu włączyłem podgląd - włączył się i w trakcie podglądania skończył się zapis na kartę, bez żadnego zwisu...
Ja jestem leniwy, mam jeszcze 1.0.7 + Pretec 16GB i zwisu nie zaobserwowałem, a dość często mi się zdarza włączyć podgląd w czasie zapisu. Zapisuję RAW + najmniejszy JPG.
W sumie to body mam od jakiegoś miesiąca(z najnowszym softem). Wszytkie karty sandisk. Jak do tej pory zero zawiech, zero problemów.
Pewnie masz ORYGINALY kart ;-)
Od kilku dni zauważyłem, że na wyświetlaczu LCD mojego 5D pojawiła się*pozioma jasna linia. Po przybliżeniu zdjęcia linia pozostaje w tym samym miejscu. Na zdjęciach w komputerze jej nie widać. Miał ktoś podobny przypadek?
puszka dosyć świeża z softem 1.1.0 karty sa na pewno oryginalne bo od autoryzowanego dealera(nie, nie takiego co to ma taki opis u siebie w aukcji na allegro tylko który jest na liście na stronie sandiska)chociaż przyznam, że miałem spore podejrzenia bo jak zgrywam foty to idzie tak ok 9-10mb/s(vista tak podaje)mimo, że testy tej karty(tej konkretnej w sensie, że sam robiłem jakimś benchmarkiem) dają wynik ok. 15... O_o no ale karty są z działającymi kuponami na RescuePRO więc oryginał... Dziwne to zachowanie jutro przekręcę na Żytnią czy coś wiedza w tej sprawie...
Swoim 5d mkII zrobiłem dopiero ponad 2350 fotek . Używam orginałów SanDisk Extreme IV i Lexar 300 i 233 . Nie zuważyłem żadnych prób zwisów czy innych dziwnych zachowań . Jak na razie puszka na "5+" . Z AF też nie ma żadnych problemów . Nie jest to demon szybkości , ale nawet w ciemnych pomieszczeniach bardzo rzadko gubi się . Soft oczywiście 1.1.0 . Pozdrawim .
A wygląda to mniej więcej tak:
Jeżeli linia się nie powiększa wraz z zoomem, jeżeli nie ma jej na zdjęciach to padł rząd o wielkości 1px na wyświetlaczu :(
Masz gwarancję?
Aparat kupiłem 4 dni temu. Także gwarancja jeszcze jest.
ja swoim zrobilem juz 42 000 fotek i tez zero problemow, zadnych zwisow czy innych niepokojacych zdarzen, jestem zadowolony
Ja niestety mam przykre doświadczenie. Po 4 dniach i ok 60 klapnięciach padły piksele na LCD. Ale poza tym to świetny aparat.
to samo. ok 15-20 tys klatek i sprzet dziala rewelacyjnie.
wymień w sklepie na nowy na podstawie niezgodności towaru z umową.
Nie sądzę, że nie mi wymienią. Na dodatek z tego co wiem, to nie mają na go już na stanie. Z drugiej strony to by była najlepsza opcja, bo wizja rozkręcania nowego aparatu aż mnie przeraża. Jutro wybieram się do sklepu i zobaczymy co dalej ...
tzn jeśli to była odpowiedź do mnie, to tak mam oryginały bo mam bezpośredni dostęp do dystrybutora ;).
Swoją droga istnieją dwa proste sposoby sprawdzenia czy karta jest oryginalna.
Pierwszy, karta musi mieć nr seryjny
Drugi, oryginalna karta ma taki kształt "blaszek" jak na tym zdjęciu,
Poza tym powinna być w pudełku sandiska a fonty na pudełku powinny być takie same, tzn sam kształt oraz wysokość(czasem podróbki mają niższa wysokość)
Takie mam info znajomego z dystrybucji ;)
Kiedyś(dawno dawno temu) trafiła mi się jedna podróbka ale ją wyrzuciłem do kosza(zakup przez allegro)[wtedy jeszcze nie miałem dojścia]
------
PS. tak z przypadku teraz coś znalazłem, http://www.clubsnap.com/forums/showp...97&postcount=6
jak widać już podrabiają i z numerem więc trzeba zwracać uwagę i na kształt fontów nr seryjnego
@ kisman
Sprawa z identyfikacją podróbek, jak sam już zauważyłeś, nie jest aż tak banalna, a przytoczone informacje to czubek góry lodowej, na ten temat mamy jednak na forum już bodaj dwa osobne wątki, więc... :roll:
EDIT:
Zainteresowanych wypada odesłać tutaj:
karty SanDiska Ultra II - podróbki
No i znow podrobki CF .. tym razem Xtreme 4
W środku powinno znajdować się więcej przydatnych linków.
@ APP, no szczerze mówiąc, to nie wiedziałem że są takie tematy ;).
No ale najlepiej to kupować ze sprawdzonego pewnego źródła ;)
No i tak jak się spodziewałem pan na infolinii serwisu - poniekąd rozmawiając z nim miałem wrażenie, że czas został spowolniony tak ze 4x koleś był po prostu tak anemiczny jakby mu tam kazali siedzieć 16h za darmo, bez jedzenia, ew. może o szklance wody O_o - no ale pomijając to po mojej jakże rozbudowanej wypowiedzi opisującej cały problem koleś zaciągnął jedynie "pieeeerwszee szłyyyyszę, trzeeeeba dossstraaarczyć aparaaat dooo naaas" jak będę kiedyś w wawie to zostawię im puche - szczególnie, że i tak chce im dać 35-tke na kalibrację pod puchę...
Panowie jedno pytanko, ile waży średnio RAW z nowej 5-tki?
Dzięki wielkie, z tego wynika, że przy jego zakupie muszę też pamięć dokupić.
Po przejrzeniu wiekszosci postow w tym i innych watkach, na tym i innych forach, chcialbym zapytac Was o sprawe autofocusa w 5d Mark II. Obecnie uzywam 40d i bywa on omylny, szczegolnie na wysokich ISO, ale nie wykluczam tutaj moich bledow. Zamierzam dokupic 5d Mark II i jedyna sprawa, o ktora sie obawiam jest wlasnie autofocus. Jakie sa Wasze odczucia? Bedzie to w tej kwestii przesiadka na gorsze? Rozmyslalem nawet nad wstrzymaniem zakupu do czasu 7d, ale chyba obawiam sie gestosci pikseli i straty FF. 1d Mark III tez jest w zasiegu portfela, tylko czy to ma sens - konstrukcja ma juz swoje lata. Nie sadze zeby (poza problematycznym AF) byla dla mnie lepszym wyborem... Sprzet ma byc dedykowany do fotografii slubnej, a wiec wysokie czulosci, ciemne pomieszczenia i tym samym trudne warunki.
To może dorzucę swoje trzy grosze.
Przesiadłem się z 40d na 5d mark 1. Początkowo obawiałem się, że będę narzekał na AF ale jest inaczej.
Robie praktycznie tylko na środkowym punkcie i celność AF jest dla mnie bardzo podobna w obu puszkach. 40d może wygrywać szybkością ale nie są to istotne różnice.
Dodam, że jest moja subiektywna opinia i sprawdzona póki co tylko w ślubnej branży, więc niewiem jak sie np w sporcie zachowa.
Uważam, że przesiadka z 40d nawety na 5d jedynke jest bardzo dobrym rozwiązaniem, duża różnica w obrazku. A na marka2 to już na pewno się opłaca.
Pozdrawaim