Sony E et Micro Quatre Tiers ;)
zdRAWki
Wersja do druku
Dla Nex wystarczy 2.8
Jak widać w linku powyższe stwierdzenie to tylko twoja opinia, wielu Nexiarzy tęskni za low light, co w przypadku sensorów Sony oznaczać może pracę na przodku bez lampy :mrgreen:
http://www.eoshd.com/content/4323/ne...en-f-38mm-f1-8
30 1.8 byłoby duże i mydlane na 1.8 - bezsensu
iso 3200 rekompensuje to 1/1.3ev
Za przeproszeniem, co ma NEX do tego ciemnego szkła? Gdyby to był naleśnik albo macro 1:1 to bym jeszcze mógł zrozumieć, ale szkło które rozmiarem przypomina C50 1.8 (które notabene kryje pełną klatkę)??? Szkło ze światłem 2.8 to można mieć w zumie, a nie w stałce o tej ogniskowej.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście głębie ostrości też rekompensuje. Bez sensu to jest własnie wypuszczanie stałoogniskowego szkła o tak marnych parametrach (2.8). No chyba, że Sigma bedzie go wciskała za 400 zeta.
W sensie g.o. to odpowiednik tak cenionego 20/1.7
Nie do końca:
1,7 x 2 = 3,4
2,8 x 1,5 = 4,2
Poza tym 45mm (ekw.) jest jednak nieco węższe niż 40mm.
Moim zdaniem punktem wyjścia powinien być 30/2 od Samsunga. Jakie to szkło ma wady? Małe, lekkie, ostre od pełnej dziury i w dodatku tanie - czego chcieć więcej? Tego typu obiektyw powinien być standardem w każdym systemie bezlusterkowym. Tak jak w FF standardem jest 50/1.8 (również małe, tanie, niezłe optycznie).
Tak coś mi wpadło w oko jak przeglądałem ostatnio pewien serwis i mam takie wnioski:
- jakbym chciał posiadać system u4/3 i szkla do niego to wybrałbym Pena E-P3 i te szkła:
Olympus M. Zuiko Digital ED 12mm f/2.0 i M. Zuiko Digital 45mm f/1.8
No i chciałbym, żeby było jeszcze 17mm f2.0 o podobnej budowie.
Znając historię i Olympusa i obserwując jego poczynania te obiektywy pewnie są bardzo przyzwoite optycznie jak i mechanicznie. Niestety dobroć mechaniczna i optyczna zawsze pociąga za sobą cenę wyższą niż przeciętna.
Gdybym miał wybierać jakiś podstawowy obiektyw stałoogniskowy, który miałby być standardem to niech by to był ekwiwalent ok. 35 z jasnością 1.8-2.0 - w pelni używalny na otwartej przysłonie. Uważam, że najuniwersalniejsza ogniskowa.
Obserwuję, że dzis dalej ekwiwalent 50mm uważany jest za standard. To 50mm mocno utrwaliło się w pamięci. Warto chyba zastanowić się skąd to 50mm wzięło się. A wzięło się chyba stąd, że dawno, dawno temu to były obiektywy łatwe do wykonaia od strony technicznej i tanie (zoomy były wtedy bardzo drogie). Przez to były standardowo dołączane do aparatów w latach 70-tych i 80-tych. I chyba tymi kryteriami trzeba mierzyć głównie ich standardowość. To były takie ówczesne KITy.
a stąd:
1m
30/2.8/aps dof 0,125m
20/1.7/u43 dof 0,128m
3m
30/2.8/aps dof 1,16
20/1.7/u43 dof 1,191m