Dramat ?
Wersja do druku
Dramat ?
Był czas przywyknąć.
To jeszcze pikuś, lepiej to strzeżcie odsłon to do białych eLek, bo zakup nowej może zaboleć… https://www.cyfrowe.pl/szukaj.php?te...n&A=0&sort=scm
:o w cenie dobrego obiektywu. Chore!
RF100-400 już w domu. Porobiłem parę zdjęć w domu, ISO 6400, czasy takie 1/10 do 1/40s i kurna ta stabilizacja daje radę niesamowicie. Nawet na 400mm 1 na 5 zdjęć wyjdzie ostre przy takich czasach robiąc z ręki. I... tyle na razie mam do powiedzenia :D pobawię się nim i dam jakieś pierwsze wrażenia. Chociaż takie pierwsze-pierwsze wrażenie to takie, że wykładasz 3000zł i dostajesz... pudełko, w środku obiektyw, instrukcję, kartę gwarancyjną i... tyle :D Serio - fotografia i sprzęt fotograficzny odnoszę wrażenie, że jest grubo przeceniony. To hobby nie jest tanie. Ale są droższe.
dla stabilnych obiektów takie czasy są ok, gorzej w ruchu..
Pierwsze wrażenia po kilkunastu zdjęciach w zasadzie oddają, to, co mówią testy. Czyli minusy, plusy są raczej znane:
- F8 to ciemno - ok, każdy o tym wiedział,
- stabilizacja - jest z jednej strony genialna (tu niżej są przykłady), czyli jak faktycznie są trudne warunki do focenia, ale przy np czasie 1/400s przy 400mm potrafi lekko zblurować zdjęcie. Jest to widoczne dopiero jak się przybliży zdjęcie. Podsumowałbym tą stabilizację tak - fajnie, że ją mamy, ale jeszcze fajniej jak będziemy mieć mega stabilną rękę w czasie robienia zdjęcia :))
- na 100mm jest ostro, na 400mm jest nieco słabiej, ale mimo wszystko nadal dobrze,
- czasami da się zauważyć abberację chromatyczną przy dużym przybliżeniu i przy przyjrzeniu się, ale generalnie body dobrze likwiduje ją,
Załączam zdjęcia. Są to RAWy zapisane w JPG. Nic nie zmieniane:
F8, 1/30s, 400mm, ISO6400 (tutaj naprawdę dobry przykład jak ta stabilizacja potrafi zadziałać poprawnie)
Załącznik 10091
F5.6, 1/60s, 100mm, ISO6400
Załącznik 10092
F8, 1/15s, 400mm, ISO6400
Załącznik 10093
F8, 1/125s, 400mm, ISO6400 (tu ciekawe, że niby spoko czas naświetlania, ale jedno zdjęcie wyszło lekko właśnie zblurowane. To zresztą też jest tak bardzo delikatnie przy dużym przybliżeniu
Załącznik 10094
F8, 1/200s, 400mm, ISO400 (tu np wg mnie negatywny przykład tej stabilizacji, bo niby zdjęcie ostre, ale jak się kropuje do 100% to tablica rejestracyjna jest delikatnie poruszona)
Załącznik 10095
F5.6, 1/100s, 100mm, ISO4000 (tu z kolei oooogromna zaleta tego obiektywu, czyli łapie już ostrość od 88cm)
Załącznik 10096
F8, 1/125s, 400mm, ISO12800 (tu, jak się skropuje zdjęcie, to pomiędzy niektórymi literkami widać żółtą obwolutę aberracji, konkretnie widać to w górnej części literek "M" oraz ogólnie przy napisie "100-400mm" Na te znaki padało światło od okna, a napis od litery "F" zupełny brak aberracji chromatycznej)
Załącznik 10097
nooo nie jest to obiektyw dla mnie
Widać, że jest to raczej budżetowe tele, także jak ktoś szuka czegoś w spoko kasie, to zdaje się być to dobry obiektyw. Dodatkowo odnoszę wrażenie, że ten obiektyw sprawdzi się w słoneczne dni w górach. To pewnie jest jego przeznaczenie (masa robi naprawdę robotę, a w słoneczne dni F8 przeszkadzać nie będzie). Generalnie te testy wszystkie które oglądałem zdają się potwierdzać również i moje odzcucia. Szczególnie ten test jest bardzo miarodajny https://dustinabbott.net/2022/04/can...is-usm-review/
Odnoszę też wrażenie, że może to być też strzał w dziesiątkę dla osób, które potrzebują czegoś z zoomem do filmowania, bo stabilizacja jest naprawdę genialna jak się go tak trzyma i patrzy w ekran LV. W filmowaniu nie będzie przeszkadzać ta "niepewność" stabilizacji (muszę więcej popróbować jeszcze co z tą stabilizacją, że tak delikatnie bluruje czasami)
Jak Ci się uda to zrób jakie gęgawy czy inne pierzaste :roll:
1. Kup wypasiony korpus za 20k PLN
2. Kup najtańszy obiektyw 100-400, jaki jest.
3. Testuj :mrgreen:
Test nie obejmuje sprawowania się obiektywów na korpusach APS-C R7 i R10. Większa gęstość matrycy oraz krop wpływają zarówno na jakość obrazu, jak i na wydajność stabilizacji. Na FF o mniej upakowanej matrycy, wydajność tego obiektywu powinna być z natury jeszcze lepsza, a na APS-C wyraźnie gorsza, więc na EOS R można się spodziewać całkiem fajnych rezultatów.
Zgadzam się, testy tego typu obiektywów powinno się wykonywać również na body typu R7 czy R10. Wierzę, że obiektyw się sprawdzi i liczę na jakieś fajne fotki od kolegi @mystek
Na pewno mu się sprawdzi, o ile nie będzie oczekiwał cudów. Nawet na APS-C często przymknięcie do f/8 jest celowe aby skompensować niedokładność AF, ale sam prawie nigdy tego nie robię ze względu na ISO, więc wychodzi, co wychodzi. Ten obiektyw w pewnym stopniu rozwiązuje taki dylemat :mrgreen:
Zrobiłem sobie porównanie EF 70-200 f4.0 USM (bez IS) vs ten RF 100-400. Pewnie tego nie będziecie widzieć na tych zdjęciach, ale generalnie EF jak i RF w środku kadru są identycznie ostre, natomiast patrząc gdzieś nieco dalej od środka EF jest o jakieś 10% ostrzejszy (10% z mojej nieznanej miary :D ale tak, żeby mieć jakieś wyobrażenie). Oraz żeby dobrze zrozumieć - te 10% to nei znaczy, że RF jest mydlany. Nie, detale są nadal bardzo dobrze widoczne wg mnie. Ustawienia obu to 30s naświetlanie, f8, ISO100, ogniskowa 200mm:
RF krop 100%:
Załącznik 10115
EF krop 100%:
Załącznik 10116
RF pełne zdjęcie:
Załącznik 10117
EF pełne zdjęcie:
Załącznik 10118
--- Kolejny post ---
PS: teraz tylko nauczyć się trzymać dobrze te 400mm w ryzach, bo na razie tak z ręki to nei jestem do końca zadowolony. Zawsze coś mi delikatnie rozmazuje te zdjęcia, taki mega delikatne poruszenie. Może za szybko aparat zaczynam odciągać od oka, albo coś.
Foty z R10 wrzucałem kilka stron wcześniej.
To obiektyw tele za 3tys, za ta cene jest to mega obiektyw.
Tego nie kupi żaden pro który robi zasadzki na ptaki jadąc na drugi koniec kraju czy Europy.
Kaczkę w parku czy jakiegoś żurawia się tym spokojnie ustrzeli. Jak nie drukuje się bilbordu to z jakością tez nie powinno być problemu.
Do amatorskich zastosowań jak najbardziej.
A czytam komentarze, to coś w stylu- kupić budżetowe tele za 3k i narzekać ze brakuje zylety i ciemne.
Przeciętny pstrykacz nie kupi 400 2.8 za 50 tysięcy.
Bierzcie to pod uwagę.
Mystek- wyjdz z tym na ulice, ja robiłem kaczki przy pochmurnym niebie. Da radę ze spokojem. Osłonę kupiłem na Allegro za 59zl, bo 400 od canona jakieś nieporozumienie. Nauczyłem się tego używać chodząc po lesie z 150-600 od Tamrona- chroniło optykę przez gałęziami i krzakami.
Wyjdę na ulicę, spokojnie :) ale na razie pogoda w Krakowie jest fatalna. Generalnie wisi czapa chmur, leci mżawka z nieba. Ogólnie warunki są fatalne dla tego obiektywu, bo nawet stojący budynek na otwartym polu (nie ma drzew wokół) a i tak ISO minimum to 1600 przy takich warunkach :). Dzisiaj coś tam fotografowałem dalej znowu, bo nie daje mi ten obiektyw spokoju. Póki co moja opinia jest/była średnia o nim - za dużo poruszonych lekko zdjęć, co wynika pewnie z długich czasów naświetlania.
Dzisiaj pofotografowałem nim dalej i jednak największy potencjał ten obiektyw pokazuje przy ogniskowej 400mm przy 1/400s minimum. Wtedy, gdy zdjęcie jest nieporuszone jest wg mnie naprawdę ostro. Moje lekkie niezadowolenie wynika (jak właśnie doszedłem :P) z tego, że ISO niestety na jakich działamy są dość wysokie (przy takich warunkach pogodowych jak teraz) przez co jakość zdjęcia (ta właśnie ostrość, o którą się rozchodzi) drastycznie spada przy powiedzmy ISO3200 na takim body jak R. Wtedy niby zdjęcie jest nieporuszone, ale wydaje się, że nie ma tej ostrości. No ale jak ma być, jak dochodzą właśnie szumy. Właśnie sobie to uświadomiłem :P. Zawsze fotografowałem na jak najniższym ISO, bo jakość zdjęcia była dla mnie bardzo ważna, a to taki pierwszy obiektyw, którym będę musiał się przyzwyczaić, że ISO będzie rzadko na poziomie 100.
Takie coś z dzisiaj, wszystko robione z domu :). Te już lekko dotknięte w PS. Najczęściej klikam zwyczajnie "Edycja - automatyczna" i ekspozycję tylko reguluję + kadr. Nie wiem jak Wy uważacie, ale moim zdaniem jest ostro (foty poniżej). Co napewno zasługuje na podkreślenie jeśli chodzi o zalety tego obiektywu, to na pewno ta waga (70-200 EF USM bez IS uchodzi za lekkiego, a jest cięższy odziwo, oraz jest ciut większy - dzisiaj sobie porównywałem) i zdecydowanie jego możliwości makro (ostrzenie od 88cm). Obiektyw zdaje się być bardzo elastyczny, czyli jak sobie to wyobrażam - idziemy sobie górską polaną, widzimy przed nami jakiegoś robaczka w trawie - cyk, pykamy mu foto. Podnosimy wzrok, a przed nami jakiś piękny szczyt wychodzący ponad polanę - zoomujemy i cyk foto. Ahh... rozmarzyłem się :D
Co do tego ISO. To pierwsze 2 zdjęcia zdecydowanie odstają jakościowo, bo ISO to 3200 i 4000. A tam niżej zdjęcie tej samej rurki przy ISO1600 (ok, jeszcze inaczej przycięte, nieco dalej) i widać ogromną różnicę.
PS: co jest genialne w tego typu zoomach? Leżysz sobie w jednym miejscu i sobie fotografujesz co chcesz :D. Jak masz 50tkę stałkę, to więcej się uchodzisz niż mając taki zoom :P
F9, ISO4000, 1/500s
Załącznik 10194
f9, ISO3200, 1/400s
Załącznik 10195
f8, ISO1600, 1/400s
Załącznik 10196
f8, ISO800, 1/125s
Załącznik 10197
f7,1, 200mm, ISO1600, 1/40s
Załącznik 10198
f8, ISO1600, 1/100s
Załącznik 10199
Kto by pomyślał że RF 100-400 nada się do macro!. Może rasowy to on nie jest ale gołe szkło z R6 wystarczy aby robić coś takiego:Załącznik 12301Załącznik 12302Załącznik 12303Załącznik 12304Załącznik 12305Załącznik 12306Załącznik 12307
Ano, kolejna zaleta tego obiektywu :) widziałem zdjęcia w połączeniu z Raynoxem i są naprawdę super.
Coraz bardziej mi się podoba to szkło, wszystko z ręki na 400mm i z AFem:Załącznik 12357
Załącznik 12358
Załącznik 12359
Załącznik 12360
--- Kolejny post ---
Załącznik 12361
No obiektyw ma zaaebisty close focus to dlatego takie makro wychodzi. Powiem tak, że chyba się w końcu skuszę na zakup bo alternatyw brak, nie ma dosłownie nic sensownego u Canona a pchanie się w EF 100-400 L jakoś mnie nie zadawala.
alternatywy niestety brak WinSho, to fakt. Ale wchodząc na Twoją galerię da się dostrzec, że robisz zdjęcia w jakichś ciepłych krajach, albo w słoneczne dni. W takich warunkach nie odczujesz problemu z tym obiektywem. Jak to mówią - będziesz Pan zadowolony. Poszukaj sobie używki, bo na dzień dobry masz z 400-500zł w kieszeni względem nowych.
Tam na 500px to wstawiam niewiele bo jakoś nie mam czasu ale to fakt ostatnio głównie focę na wyjazdach :) Masz ochotę zajrzyj na FB tam chociaż coś wrzucam na bieżąco.
Co do obiektywu to masz rację dla mnie to nie będzie jakiś wielki problem to f/8 bo i tak nie wstaję o świcie na foty :mrgreen:
A jak oszukać R6 aby nie kropowała po podpięciu EF-Sa?.
Przymykałem i tak do f11 bo głębia ostrości jest b.mała, no i ten wiatr kołysze roślinami. Mimo to używanie tego szkła to przyjemność i bułeczka z masłem, w życiu tylu udanych ujęć nie miałem a używałem różnych kombinacji pierścieni, EFów i rusków.
Mówiąc inaczej kombinacja: ogniskowej 400mm + genialna stabilizacja + szybki AF + duży dystans ok.1m = nowe podejście do macro.
Nie da się zrobić naturalnych ujęć owadom z kilku centymetrów bo uciekają i jeszcze ręcznie ostrzyć na statywie:lol:.
Z tym można sobie biegać po łące za motylkami i szukać kadrów bez wkręcania owadów w imadło.
To jak z tym R6 i EF-S? Ja szczerze jakoś wątpię aby to działało...
Jak to pisałeś, to ja akurat byłem w krzaczorach, a plony już wystawiłem. No i miałem ze sobą ten obiektyw, bo na cięższy się na razie nie piszę.
--- Kolejny post ---
W tym teście telekonwertera https://www.canon-board.info/threads...=1#post1418259 robiłem zdjęcia C 6D + TC x 1,4 + EF-S 55-250 IS STM. C 6D i R6 mają po 20 Mp. Nawet z TC obiektyw pracuje na 6D znakomicie.
A na APS-C, powiedzmy, że tak, i to raczej nie jest maksymalne zbliżenie (ale to są 100% kropy):
Załącznik 12415
Załącznik 12416
Na R6 bez TC obrazek będzie miał mniej pikseli, bo gęstość matrycy jest mniejsza od APS-C.
Dla porównania 100% cropy z R100-400 goły i z ręki.Załącznik 12427
Załącznik 12428
[QUOTE=Nozanu;1446717]Dla porównania 100% cropy z R100-400 goły i z ręki.[QUOTE]
To porównanie pokazuje, że 55-250 jest bez porównania lepszy.
Oto pełny, nieprzycinany plik 18 Mp z C 550D, zrobiony pierwszą wersją EF-S 55-250 IS @250 mm f/8, i taki sam by wyszedł z wycinka APS-C na R5 (a wersja STM jest jeszcze ostrzejsza):
Załącznik 12429
Na R6, który ma FF 20 Mp, wycinek APS-C ma 8 MP, i powyższe zdjęcie byłoby zmniejszone do tego rozmiaru, a więc te wycinek wyglądało by tak, jak niżej, plus mnóstwo zbędnych rzeczy dookoła:
Załącznik 12430
Realna maksymalna skala odwzorowania w wycinku APS-C na R6 wyglądała by zaś tak (tu już wersja STM):
Załącznik 12431
(to zdjęcie było strzelone na szybko, więc jakość jest słaba, a zresztą motyw jest mało szczegółowy)
Z telekonwerterem Kenko x 1,4 można ją jeszcze zwiększyć o 40% bez utraty jakości osiągając ogniskową 350 mm f/8 i bez potrzeby przymykania obiektywu, aby zwiększyć ostrość, bo będzie już ostry na pełnym otworze.
To tyle, jeśli chodzi o porównanie EF-S 55-250 STM do RF 100-400 w funkcji macro na FF.
@atsf dzięki za przykłady fot ale ja raczej do R6 obiektywu EF-S o takim zakresie nie kupię bo to bez sensu.
A pisałem wcześniej aby wyjść na miasto bo padało po południu a po deszczu są fajne fotki :)
To zależy. Ja pokazałem zastosowanie w makro w takim zakresie, który jest mało kłopotliwy, a dosyć pożądany, bo poważniejsze makro, takie z użyciem obiektywów 1:1, soczewek, odwracania obiektywów itp. to już jest hard core wymagający większego zaangażowania, i stwarzający więcej problemów, a rzeczywisty uzysk z matrycy FF 20 Mp przekraczający przy takich zdjęciach 8 Mp jest mało prawdopodobny. Poza tym z TC obiektyw kryje FF i daje 55-350 mm f/8, i jest stabilizowany.
Po deszczu tylko stałki a nie f8 [emoji16]
Ee powiem Ci, że wyjąłem w końcu Tokinę z plecaka bo za chwilę mam kilka zleceń ale tylko po to aby sprawdzić czy działa :mrgreen:
Reszta fot RF 15-35 i o dziwo 85/2.0 też spoko ale to już zależy do czego.
Wracając do 100-400 to za bardzo nie ma wyboru poza tym ciemnym RF-em. Wiadomo jest super EF ale to już inna kwota no i jakbym miał wydać tyle kasy to wolę na coś pokroju RF 150-600.
Jak pisałem - na wycieczki w słoneczne dni będziesz zadowolony. Chcesz jakiegoś RAWa z tego obiektywu z wczoraj?
Jasne, o widzę masz FB, zajrzę :)
[QUOTE=atsf;1446718][QUOTE=Nozanu;1446717]Dla porównania 100% cropy z R100-400 goły i z ręki.ale to pokazuje że skala odwzorowania jest dużo większa w RF, Więc nie cropując za mocno będzie porównywalnie.Cytat:
To porównanie pokazuje, że 55-250 jest bez porównania lepszy.
Oczywiście nie wiem jak wypada RF z telekonwerterem czy pierścieniami macro aby porównać do Twoich zdjęć. Biorąc jednak pod uwagę ceny tych dodatków to chyba bym wolał dokupić setkę macro.
--- Kolejny post ---
Jak wspomniałem wcześniej po podpięciu EF-Sa do R6 mamy automatycznie cropa x1,6 i nie da się jak w 6D wykorzystać całej klatki. Obawiam się że TC też tego nie zmieni i ciągle będziemy mieli tylko 8MP bo R6 będzie dalej widział EF-Sa.
Zwykły adapter EF>RF wystarczy.
--- Kolejny post ---
[QUOTE=Nozanu;1446894][QUOTE=atsf;1446718]Nie tu jest pies pogrzebany.
Ogniskowa to ogniskowa, więc bez względu na rozmiar matrycy da takiej samej fizycznej wielkości obrazek, a jego ilość pikseli będzie zależała tylko od gęstości matrycy. Z tego też wynika, że bez względu na ogniskową, czy ona ma 250, czy 400 mm, jeśli maksymalne skale odwzorowania są zbliżone, to nie ma znaczenia, jaka to będzie ogniskowa, a najbardziej użyteczny fragment klatki i tak- najczęściej, będzie w jej centrum. RF 100-400 zamaluje cały kadr, ale większość niego trzeba będzie wyciąć, a pozostanie mniej-więcej to samo, co da EF-S 55-250 mm w wycinku.
Natomiast z TC 55-250 kryje FF w całości.
No, atsf daruj sobie takie wykręty.
-przecież na R6 EF-s 55-250 da te same powiększenie co RF 100-400 ustawiony na zaledwie 250mm
-EF55-250 + TC 1.4 da max. 350mm to tyle co RF 100-400 bez niczego ustawiony na zaledwie350mm
Powiedzmy to sobie 100% cropy robione z ręki to nie jest dobry pomysł ani do niczego potrzebny, do takich ujęć wystarczy max 50%.
A jeśli znasz sposób aby R6 nie przestawiał się automatycznie na cropa po podpięciu EF-Sa to będzie inny temat.
Specyfikacja obiektywu określa jego minimalną odległość ostrzenia oraz maksymalną skalę odwzorowania z podaniem ogniskowej, przy której się ją osiąga. Niektóre zoomy mają maksymalną skalę odwzorowania na krótkim końcu, a niektóre na długim. Ta maksymalna skala odwzorowania jest kryterium samym w sobie gdy się porównuje dwa obiektywy, bo wtedy się bierze ją pod uwagę, a nie ogniskową, przy której została osiągnięta.
Operując jednym obiektywem jest rzeczą oczywistą, że na każdej innej ogniskowej, niż ta dająca maksymalną skalę odwzorowania, osiągnie się ją mniejszą, ale gdy się porównuje dwa obiektywy, to już tak nie działa, bo np. obiektyw macro 100 mm daje skalę 1:1, a ten RF 100-400 daje przy 400 mm skalę 0,41 x, a EF-S 55-250mm STM daje przy 250 mm 0,31 x. Różnica pomiędzy nimi jest dość znaczna, bo aż 1/3, ale EF-S jest dużo ostrzejszy, więc obrazek z niego jest w porządku na 100% wycinku, podczas gdy obrazek z RF 100-400mm tak ostry nie będzie, i będzie wypadało go zmniejszyć, aby nadrobić brak rozdzielczości. Po zastosowaniu TC skala wzrośnie do 0,434 x bez utraty szczegółów na matrycy 20 Mp w R6, bo obiektyw ma rozdzielczość wystarczająco dużą, aby straty na TC zostały skompensowane przy tak mało wymagającej matrycy.
Pokrycie klatki obrazowej nie ma większego znaczenia, albowiem oba obiektywy rysują generalnie to samo, i bardzo podobnie pod względem rozmiaru, na jej centralnej części.
Nie wiem, jak wpłynie podpięcie TC na R6 z tym 55-250 STM- czy też zostanie on automatycznie przestawiony na cropa, czy nie, bo na 6D spokojnie kryje wtedy cały kadr. W ostateczności w kropie będzie po prostu większy obraz, a więc większa pozorna skala odwzorowania.
Wprawa czyni mistrza. Tym razem przyłożyłem się bardziej i jest znacznie lepiej, ale jestem pewien że można wyciągnąć jeszcze więcej.Załącznik 12561
Załącznik 12562
Załącznik 12563
Załącznik 12564
Załącznik 12566
Załącznik 12565
Załącznik 12567
https://youtu.be/Yb_Vfweba4I?si=veBDjmG4QRhY3vGr
Miałem na weekendowych testach ten obiektyw i bardzo miło mnie zaskoczył w trybie filmowym - nie spodziewałem się tego przy takim świetle na papierze :)
Obiektyw bardzo dobry, fakt. Co do ostrości, to... wg mnie jest ostry, ale chętnie porównałbym go z RF100-500, który ostry jest na pewno. Wtedy nie byłoby wątpliwości. Natomiast RF100-400 to genialna opcja dla fotografów krajobrazu. Lekkość to jego ogromna zaleta.