Odp: Nietypowe pytanie.. canon przesiakniety dymem fajek..
Cytat:
Zamieszczone przez
tymczasowa
*offtopicowo do pan.kolega: Black Cashmere by Donna Karan - z ciekawosci sprawdzilam na necie opinie - piszą, ze ma zapach kadzidła, tu i tam napisano rowniez o zapachu smierci ;) druga sprawa: niewiarygodna cena za 1oo ml (serwis aukcyjny), ;) trzecia sprawa: oficjalnie podobno wycofany ze sprzedaży. Ale zapachu jestem ciekawa mimo to! :)
pozdrawiam
Też byłem ciekawy, więc nabyłem ostatnio, w zasadzie dla pewnej entuzjastki wonności, bo w Polsce chyba raczej trudno to znaleźć. Oczywiście zapach jest boski. :shock::shock: Niestety, ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Black Cashmere jest sporzadzony z wonności opisanych w Biblii (Księga Wyjścia 30) jako zakazane do prywatnego skrapiania się. Ale nic nie ma o zastosowaniu do smarowania zaśmiardłego sprzętu. Dziwię się jednak, że Donna Karan ośmieliła się wznowić to świętokradztwo.:twisted:
--- Kolejny post ---
"36 Zetrzesz na proszek jego części i położysz przed Świadectwem w Namiocie Spotkania, gdzie Ja będę spotykał się z tobą, i będzie to dla was rzecz bardzo święta. 37 Kadzidła w ten sposób przygotowanego nie będziecie robić dla siebie, gdyż poświęcone jest ono dla Pana. 38 Ktokolwiek by zrobił podobne, aby się rozkoszować jego wonią, będzie wykluczony ze swego ludu.":evil:
Odp: Nietypowe pytanie.. canon przesiakniety dymem fajek..
:p No pieknie sie temat rozwinal ! To moze, zeby juz go troche inaczej ukierunkowac , rzuce inna propozycje. Jednym z niewielu w miare skutecznych sposobow na pozbycie sie zapacvhu osadu popapierosowego jest - ozonowanie. Niestety, nie wystarczy tutaj maszynka za 200 zl o wydajnosci 200 mg /h. Tu potrzebny jest smrodliwy potwor , ktory da z 5-10gr/h. Takie posiadaja np warsztaty samochodowe, gdzie na powaznie podchodzi sie do odgrzybiania ukladow klimatyzacyjnych. Odsmrodzenie aparatu nie powinno zajac wiecej niz 2-3 sesje po 20-30 min. Skutek w zasadzie 100%. Jak ktos ma taki problem w lubuskiem, to zapraszam do siebie.
Odp: Nietypowe pytanie.. canon przesiakniety dymem fajek..
Do samochodu to OK, ale chyba bałbym się zanurzać dosyć delikatna elektronikę w ozonie przez godziny.
To jednak dość agresywny gaz, atakuje gumy i polimery, nawet pomaga w korozji metali.
Odp: Nietypowe pytanie.. canon przesiakniety dymem fajek..
No widze, ze zawsze sie znajdzie ktos, kto naczyta sie madrosci w necie i bedzie przestrzegal przed nieznanym. Chwali sie takie podejscie, ale moze trzeba by zachowac troche umiaru i nie straszyc innych niepotrzebnie? Ozon to nie opary kwasu solnego czy azotowego i nie wplywaja w zaden sposob na gumy czy tworzywa sztuczne ( nie mowiac juz o elektronice) w tak ograniczonej przestrzeni czasowej. Moze, gdyby ten aparat wsadzic na miesiac bezposrednio pod wylot jonizatora, to cos tam moloby sie stac , ale nie przez godzine, czy dwie, ty bardziej , ze przy ozonowaniu wykorzystywane sa oslonki eliminujace bezposredni nadmuch zjonizowanym powietrzem na sprzet.. Ograniczenia czasowe przy ozonowaniu bardziej dotycza samego sprzetu wykorzystywanego do przeprowadzenia operacji , no i oczywiscie sensu ekonomicznego. Wykorzystuje ozonator od paru ladnych lat wlasnie m.in. do odsmaradzania ( ale i do odgrzybiania aparatow i obiektywow) i nigdy nie mialem zadnych nieprzyjemnych doswiadczen w tym zakresie. No, ale na wszelki wypadek, dobrze jest klienta wystraszyc -mientki sie staje w negocjacjach i taki jakis bardziej podatny na ewentualne oskubanie... :lol:
Odp: Nietypowe pytanie.. canon przesiakniety dymem fajek..
Czyli przy następnym ozonowaniu klimy mogę sobie spokojnie położyć aparat na przednim siedzeniu.
Odp: Nietypowe pytanie.. canon przesiakniety dymem fajek..
Skoro ozonowanie mogłoby szkodzić elektronice, to warsztaty samochodowe miałyby trochę zabawy z demontażem radia, czujników, kabli i wszystkich innych szmerów bajerów.
Przychylam się do opinii, że ozonowanie usunie 100% smrodu z aparatu, ale przed nim zachęcam wyczyścić dokładnie obudowę z zewnątrz. Moim zdaniem na aparat spokojnie wystarczy generator ozonu z allegro za 100-200 zł. Mam na własny użytek dwie takie zabawki i przy jednoczesnej pracy nawet dają radę ze śmierdzącą klimą w samochodzie, o butach sportowych nawet nie wspomnę. Wiadomo, że zakład z profesjonalnym sprzętem zrobi to szybciej i skuteczniej, ale nie przesadzajmy, że do domowych zastosowań bez sytuacji ekstremalnych trzeba jakiegoś ozonowego potwora :)
Odp: Nietypowe pytanie.. canon przesiakniety dymem fajek..
maszynkę do ozonowania butów widziałem w Łodzi u szewca
koszt ozonowania pary jak pamiętam wywieszoną kartkę - 5 zł
pewnie aparat też by zrobił ;)
Odp: Nietypowe pytanie.. canon przesiakniety dymem fajek..
u mnie w szatni squascha tez jest i tez kosztuje 5 zeta
jak ktoś pożyczy swoje body to przetestuje
zapłacę
Odp: Nietypowe pytanie.. canon przesiakniety dymem fajek..
Tutaj jest niekompletna lista materiałów i ich odporności na ozon.
Ozone Compatible Materials | OzoneSolutions.com
D to materiały, które rozpadają sie pod wpływem ozonu w ciagu dni albo i godzin a C po tygodniach. Np. wszelkie gumy, nylon, magnez . Czyli te obudowy magnezowe, a aluminium też nie jest odporne. Ale przecież tak od razu na wylot nie przeżre...troche może zmatowieje...:p
Oczywiście po jednym ozonowaniu raczej się Canon nie rozpadnie. Co do samochodów sprawa jest oczywista: zaśmiardły samochód może sie nadawać tylko na cześci jak się go nie odśmierdzi. W każdym razie wartość spada dramatycznie. A że potem jakiś wąż gumowy czy uszczelka drzwi sparcieje albo w fotelu się dziura zrobi po 2 zamiast po 6 latach to już trudno...
Odp: Nietypowe pytanie.. canon przesiakniety dymem fajek..
Autor tej listy pisze: "All tests were performed at very high levels of ozone concentration". Ja nie potrafię ocenić, jakie jest to bardzo wysokie stężenie, ale zakładam, że do testów przyjęto na pewno sporo większą koncentrację, niż stosuje się do usuwania zapachów z samochodu. Nie wspominam o możliwościach budżetowych generatorów ozonu z allegro.