Nie ma bledu. Wersja I nigdy nie byla oznaczona I. Zmiana przeslony byla w wersji przejsciowej. Zewnetrznie roznica zaznacza sie tym, ze jeden ma na skali odleglosci napisane MAKRO a drugi na ten kwiatek. Oficjalnie bylao tylko USM i USM II.
Wersja do druku
Nie ma bledu. Wersja I nigdy nie byla oznaczona I. Zmiana przeslony byla w wersji przejsciowej. Zewnetrznie roznica zaznacza sie tym, ze jeden ma na skali odleglosci napisane MAKRO a drugi na ten kwiatek. Oficjalnie bylao tylko USM i USM II.
Tak,
Pierwsza wersja miala symbol "kwiatek" a obecna wersja ma napis "Macro".
jak wogóle zamieścić pytanie???
Kupilem sobie 28-105 3,5-4,5 do 300D za 900zl (nowy)
To może trochę "odkopię" ten stary temat.
Mam okazję kupić 28-105 f/3,5-4,5 II USM za około 400zł. Miało by być to uzupełnienie KITa do najprostszej lustrzanki, czyli 1000D.
Doradźcie czy warto. Czy lepiej szukać czegoś innego. Jestem kompletnym amatorem, lustrzankę posiadam dopiero od miesiąca.
Za cztery stówki to warto. Zakres ogniskowych na cropie taki sobie ale jeśli nie jesteś zagorzałym fanem szerokiego kąta to pewnie polubisz się z tym szkiełkiem.
Nie warto. Skoro masz już kita, to dokup sobie jakąś jasną stałkę. Za cztery stówki kupisz nowego 50 1.8 - uciecha będzie większa niż z tego 28-105. Poza tym, to w sumie nie wiemy, jakie zdjęcia zamierzasz pstrykać?
Ja zmieniłem kita z ISem na 28-105 USM II i jestem z niego dużo bardziej zadowolony. Czasem brakuje szerokości, ale po mimo tego dużo lepiej mi się z nim pracuje.
Na chwilę obecną mam pożyczoną właśnie tę stałkę i jest również w kolejce do zakupu. W sumie tę stałkę traktuję jako zakup na 100% a 28-105 tylko tak na 90%. Ale wiadomo jak można w każdej chwili pożyczyć od sąsiada zza płotu to się kupować nie chce.
Szczerze powiedziawszy czekam aż sąsiad kupi 50mm f/1.4, a wtedy sprzeda mi f/1.8