bo widzisz, życie pokazuje, że pewne dane są widoczne tylko na wykresie,
i akurat w tym zakresie szklo może być dla ciebie w pełni używalne i nie posiadasz się z radości, że posiadasz takie szkiełko
nie zawsze 0 i 1 idzie w parze z fotografią
Wersja do druku
Najlepsze szkło, to takie przypięte do puszki. Generalnie szkłofilem nie jestem. Obiektyw to obiektyw. Ma swoje właściwości i cenę ktorą za niego trzeba zapłacić. Całą resztę wymyślili onaniści sprzętowi by uzasadnić swoje zakupy. :PCytat:
bo widzisz, życie pokazuje, że pewne dane są widoczne tylko na wykresie,
i akurat w tym zakresie szklo może być dla ciebie w pełni używalne i nie posiadasz się z radości, że posiadasz takie szkiełko
nie zawsze 0 i 1 idzie w parze z fotografią
ciekawy wątek
chętnie poczytam opinie o zachowaniu tych samych szkieł na APS-C i FF
ponoć C 17-40 lepiej wypada na pełnej klacie niż na cropie
Ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Proponuję sprowadzić wszystko do stwierdzenia, że każdy ma oczy i widzi co kupuje. W sklepach jest taki wybór, że każdego zadowoli. Tak, gdzie 3 Polaków i 5 obiektywów ....... :)
Ok rzeczywiście nie ma co bić dalej piany.
Zamykam.