Hmm....
Chyba z 10 razy wyjmowałem i umiejscawiałem matówkę i to samo...
Spróbuje jeszcze ją "nacelować" na te punkty - 3 podejście :)
I nie jest to autosugestia - miałem przy sobie dwa aparaty i na tym drugim jest tak jak na moim dawniej...
Wersja do druku
Hmm....
Chyba z 10 razy wyjmowałem i umiejscawiałem matówkę i to samo...
Spróbuje jeszcze ją "nacelować" na te punkty - 3 podejście :)
I nie jest to autosugestia - miałem przy sobie dwa aparaty i na tym drugim jest tak jak na moim dawniej...
No, niestety 3 podejście okazało się porażką - psiknąłem powietrzem w komorę pryzmatów i z powietrzem poleciała ciecz...
Czy tylko na Żytniej mogą to przeczyścić?
Czy ktoś z Was dostał się w jakiś sposób do pryzmatów w celu ich przeczyszczenia?
Fafluchte...
A pisalem zeby nie psikac :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez tomurbanowicz
Witaj w klubie :D Mialem to samo w 300D.
Mi na gwarancji wymienili pentamirrora za free... Nie wiem jak serwis w Polsce do tego podejdzie.
Jesli chcial bys to sam robic to czeka Cie naprawde ekstensywne rozbieranie puszki, rozlutowywanie przewodow... duzo roboty... Chyba jednak lepiej serwis...
No nic. Dzwonię jutro do Canona na Żytnią i wypytam, czy zrobią to za free...
Jak myślicie? :)
A jednak :D
Panowie i Panie z Żytniej spisali się na medal. Wymienili pryzmat a także matówkę - oczywiście w ramach gwarancji za free. Brawo!! :)
A powiedziales dokladnie jak doszlo do uszkodzenia?
Jesli tak to mamy calkiem calkiem ten serwis:)
Jasne - wszystko szczegółowo opisałem. Naprawdę jestem pod wrażeniem. Jeszcze raz BRAWO!!