I ja też.
Jedyną rzeczą jaką mam nową w swoim zestawie to 7D i jakoś nie czuję się gorszy. :-)
Wersja do druku
Niektórzy twierdzą też, że nie ma różnicy pomiędzy stałkami a zoomami :D
dobra, wiadomo ze ci co nie widza roznicy miedzy cropem a FF, lub miedzy stalkami a zoomami, to jest postrzeganie aka paranoik w zakladzie dla czubow ;]
on twierdzi ze jest normalny, a wszyscy wokolo chorzy - chociaz wszyscy wiedza, ze jest na odwrot.
a ja mowie o realnym porownani obrazu miedzy 50L a 50/1.4
tylko nie crop 100% i wykresy mtf, ale zdjecia - zwyczajne /badz niezwyczajne/ zdjecia ludzi np ;]
niech za przyklad posluza chociazby moje foty z plenerow.
ktos tam sie dostrzega obrazowania charakterystycznego dla 50/1.4 ? (w zalozeniu, ze z 50L byloby zaowazalnie lepiej :mrgreen: )
Tak - ja dostrzegam. Te fotografie są dobre, 50/1.4 rysuje ładnie, na pewno ładniej niż 50/1.8, ale też na pewno nie tak ładnie jak 50/1.2. Fajnie, że Czacha zarzucił link do zdjęć gdzie to widać. Zdaję sobie sprawę że dużo zależy od postprocesu ale to szkło + FF + f/1.2 dają obrazek na którym model wygląda jak Taj Mahal o świcie - skąpany w baśniowej mgle lecz wciąż na tyle wyrazisty by się nim zachwycać i nie móc oderwać wzroku.Cytat:
ktos tam sie dostrzega obrazowania charakterystycznego dla 50/1.4 ?
50/1.4 to bdb szkło optycznie, 50/1.2 to imo świetne szkło optycznie - i nie chodzi mi tu o laboratoryjne testy.
Pogodze Was zestaw C 5d mk3 z 50/1.8 :P
50L, biarac pod uwage wylacznie testy, jest raczej przecietnym szklem. Jednak patrzac na sam obrazek, rozklada na lopatki. Moim zdaniem ma ciekawszy rysunek, niz 35L, 135L, czy nawet 85L. Absolutnie uwielbiam to szklo, mimo ze ogniskowa wymaga duzej wprawy do uzycia, a i wszystkiego tym zrobic nie mozemy. Niemniej jednak, do fotografowania ludzi nie znam w systemie Canona lepszego szkielka. :-)
50/1,4? Coz, szklo poprawne, bardzo ostre, ale jakosc rozmycia zupelnie inna. Napewno duza zaleta jest w mobilnosci, jest duzo lzejsze, przez co wygodniej sie tym fotografuje. Tyle ze to o Canonie, Sigma ma ladniejszy rysunek, ale AF zabija to szklo. Juz w 50L nie jest dobrze, ale w Sigmie jest po prostu frustrujaco. ;-)
Użytkownicy 50/1.4 będa bronili swojego stanowiska i tak samo uzytkownicy 50L. Ja należę do tych drugich. Pewnych efektów nie potrafiłem uzyskać na 50/1.4, a 50L zadziwia co jakis czas, choć trzeba przyznac że nie jest to łatwy obiektyw. Obserwowałem na zagranicznych forach użytkowników, którzy kupili 50L i zaczęli robić gorsze zdjęcia (na 1,2, niedoświetlone, beznadziejne). Obiektywu się trzeba nauczyć. Nie wyrabiajcie sobie opinii po np kilkudziesięciominutowym testowaniu. Na zakonczenie zdjecie:
http://farm8.staticflickr.com/7277/6...57c834f8_b.jpg
A jesli ktos nie widzi roznicy, to nie warto przepłacać ;)